Srebrny przytulasek Sylwek. Już w nowym domu u Artiego :))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 07, 2006 18:46

Obrazek Bywam czasem troszkę nieśmiały

Obrazek Uwielbiam jeść i suche i mokre, nie ważne, byle dużo

ObrazekKocham się bawić, psocić i wariować

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto mar 07, 2006 19:18

Boże jaki cudny!!! :1luvu: :1luvu:
Padłam.
Obrazek

Tuśka8

 
Posty: 499
Od: Śro sty 05, 2005 11:42
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 07, 2006 19:20

Matko, on jest PRZEPIĘKNY!!! :love: :1luvu: :love:
Zakochałam się normalnie...
Ja go chcę do domu :cry:

asica

 
Posty: 415
Od: Sob sty 28, 2006 15:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 07, 2006 19:23

asica pisze:Ja go chcę do domu :cry:


Nio to pisz do mokkuni :twisted:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Wto mar 07, 2006 19:26

Właśnie piszę PW. Ale po pierwsze Arti jest już w kolejce, a po drugie jestem jedyną osobą w rodzinie, która chciałaby znaleźć towarzystwo dla Euzebiusza :cry:

asica

 
Posty: 415
Od: Sob sty 28, 2006 15:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 07, 2006 19:43

Pozwolę sobie zauważyć, że Sylwek oprócz tego, że jest cudny jest także bardzo inteligentny! Umie aportować piłeczkę. Oto dowód:

ObrazekObrazekObrazekObrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto mar 07, 2006 20:17

mokkunia pisze:Obrazek


Chyba sobie wrzuce na pulpit!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Tuśka8

 
Posty: 499
Od: Śro sty 05, 2005 11:42
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 08, 2006 6:35

Jedziemy dziś do weta. Bo psikanie i pokasływanie i inne dziwne dźwięki nie dość, że nie ustąpiły, to jeszcze się nasiliły :( Może TŻtowi uda się pojechać z Sylwkiem zaraz rano wiedziałabym od razu co jest grane.
Trzymajcie kciuki :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro mar 08, 2006 8:55

Trzymamy! :ok: :ok: :ok: I czekamy na wetowe wieści.

asica

 
Posty: 415
Od: Sob sty 28, 2006 15:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 08, 2006 11:23

Już po wizycie u weta :) Sylwek w poczekalni został rozpoznany przez kogoś z forum, ale TŻ niestety nie rozpoznał tego ktosia :) Ktosiu, ktosiu kim jesteś? :)
Sylwek w opini wetki wygląda już o niebo lepiej, jednak ze względu na to, że pokasłuje, popsikuje i ma powiększone węzły musi cały czas być jeszcze izolowany i cały czas musi łykać swoje tabletki. Dostał też dziś zastrzyk (w domku odczytam w książeczce co to było). Oczka już prawie idealne, zakrapiamy już tylko teraz dwa razy dziennie. Futerko ładniejsze, nie ma grzybka ani świerzba, ale cały czas nie jest jeszcze takie ładne jakie powinno być. Dziś skończyliśmy brać tabletki na odrobaczanie. W piątek jeśli nie będzie poprawy, albo w poniedziałek jak będzie poprawa jedziemy znowu do weta.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro mar 08, 2006 12:25

Czyli wszystko idzie ku lepszemu :D I tak ma byc! 8) :D

asica

 
Posty: 415
Od: Sob sty 28, 2006 15:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 08, 2006 13:10

Witaj Mokkuniu! Czy to srebrne cudo jest nadal do wzięcia?

Niunja

 
Posty: 117
Od: Wto gru 27, 2005 10:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 08, 2006 13:15

Cześć Niunja :) Kopę lat!
Sylwkiem interesuje się kilka osób, nie wybrałam jednak dla niego jeszcze domku. Na razie muszę go wyleczyć do końca. A czemu pytasz? :oops:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro mar 08, 2006 13:24

Mokkuniu kochana - świetnie się składa :lol: Otóż moja siostra szuka kotka - a Sylwek wyjątkowo wpadł jej w oko. Bardzo ją poruszyła jego historia opisana przez Iwcię. Siostrze właśnie zdechła świnka morska (miała 7,5 roku ) , i zachęcona moim dokoceniem postanowiła też wziąć kotka. Mnie dwa razy powtarzać nie musiała. Dom ma chyba wprost idealny. Siostra z mężem to młode małżeństwo, dzieci nie mają, mieszkają z teściową, która nie pracuje i jest cały dzień w domu. Siostra bardzo kocha zwierzęta ( co widać po wieku świnki morskiej).
Bardzo by jej pasował Sylwek, bo jest po pierwsze z Łodzi ( a mając świeżo w pamięci historię podróży Zuluska, wolałybyśmy jednak kotka miejscowego), a po drugie jest młodym, ale już nie małym- miłym i ślicznym koteczkiem :lol:

Niunja

 
Posty: 117
Od: Wto gru 27, 2005 10:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 08, 2006 14:32

No to ja widze, ze tu sie kolejka ustawiac zaczyna po Sylwka... :o
Jakis komitet kolejkowy, albo turniej domkow?
:wink:
Pozdrawiam
Arti

Arti

 
Posty: 135
Od: Czw lut 23, 2006 0:00
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, jrrMarko i 55 gości