Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39

Śliczna wiewióreczka:) Takie odwiedziny są zawsze bardzo miłe.

Ale piękna ruda

Chyba młoda, bo ogonek jakiś niezbyt duży, chyba że tak do zdjęcia się ustawiła.

Silverblue pisze:Śliczna wiewióreczka:) Takie odwiedziny są zawsze bardzo miłe.

I nie tylko takie. Lubię jak nas różne zwierzęta odwiedzają

Katia K. pisze:Ale piękna ruda Chyba młoda, bo ogonek jakiś niezbyt duży, chyba że tak do zdjęcia się ustawiła.

Zernęlam ja inne fotki, które jej zrobiłam, a których nie wstawiałam, bo są trochę niewyraźne, ale na wszystkich ma taki ogonek. Moze faktycznie młoda?

Na co te skrzydlate głodomorki liczą o tej porze roku? zamiast szukać sobie same jedzenia to przylatują na gotowe. Coś tam dostają od nas, ale w minimalnej ilości.

No piękna gromadka siedzi sobie na siatce, u nas wczoraj sypnęli trawą na pas zieleni, zaraz się zaroiło od gołębi - przynajmniej Micia miała na co patrzeć

Silverblue pisze:No piękna gromadka siedzi sobie na siatce, u nas wczoraj sypnęli trawą na pas zieleni, zaraz się zaroiło od gołębi - przynajmniej Micia miała na co patrzeć

To trawy nie będzie? :mrgreen:

fajne te ptaszki

mir.ka pisze:
Silverblue pisze:No piękna gromadka siedzi sobie na siatce, u nas wczoraj sypnęli trawą na pas zieleni, zaraz się zaroiło od gołębi - przynajmniej Micia miała na co patrzeć

To trawy nie będzie?

Może coś ocalało

mir.ka pisze:fajne te ptaszki

Reszta nie zainteresowana? :lol:

mir.ka pisze:fajne te ptaszki

Daisy na posterunku :ok:

mir.ka pisze:
Silverblue pisze:No piękna gromadka siedzi sobie na siatce, u nas wczoraj sypnęli trawą na pas zieleni, zaraz się zaroiło od gołębi - przynajmniej Micia miała na co patrzeć

To trawy nie będzie?

Zazwyczaj coś tam się uchowuje, przynajmniej u nas.
Na filmiku chwila po tym, jak Krzysiek posiał trawę:
grzywacze
[dźwięki w tle to chłepczący wodę Chrapek...]
Po tym, jak podczas downburstu, którego 4. rocznica będzie w tym tygodniu, wyrwało "nasz" jesion pod oknem, tzw. "drzewo wiewiórki" - została ziejąca jama, niezbyt głęboka, ale paskudna. Niby zabytkowy Park, a zajmowali się/ zajmują nim "na pół gwizdka". Na wiosnę my się nią, tą jamą, zajęliśmy, posialiśmy też trawę. Mimo takich sytuacji, jak na filmiku trawa wybujała pięknie (jeszcze ok. miesiąc później trochę jej dosypaliśmy).
Tu gdzie jesteśmy teraz, Krzysiek posiał trawę na takim trawniku najbliżej naszego okna, rozkopali go pod koniec roku (kanalizacja...

), i choć niby dokładnie 30 kwietnia (ta data była dla nich deadline'm) dołożyli ziemi z trawą - kiepsko się przyjęła. Krzysiek zasiał i mimo tego, że jednorazowo było i >20 gołębi, miejskich, grzywaczy, też kawki próbowały skubać, trawka jako tako wygląda. Póki jej nie skoszą

W niedzielę tydzień temu padało, trochę Krzysiek jeszcze sypnął, ale wzięcie było już mniejsze, może choć trochę trawki się przyjmie.

Katia K. pisze:
mir.ka pisze:
Silverblue pisze:No piękna gromadka siedzi sobie na siatce, u nas wczoraj sypnęli trawą na pas zieleni, zaraz się zaroiło od gołębi - przynajmniej Micia miała na co patrzeć

To trawy nie będzie?

Zazwyczaj coś tam się uchowuje, przynajmniej u nas.
Na filmiku chwila po tym, jak Krzysiek posiał trawę:
grzywacze
[dźwięki w tle to chłepczący wodę Chrapek...]
Po tym, jak podczas downburstu, którego 4. rocznica będzie w tym tygodniu, wyrwało "nasz" jesion pod oknem, tzw. "drzewo wiewiórki" - została ziejąca jama, niezbyt głęboka, ale paskudna. Niby zabytkowy Park, a zajmowali się/ zajmują nim "na pół gwizdka". Na wiosnę my się nią, tą jamą, zajęliśmy, posialiśmy też trawę. Mimo takich sytuacji, jak na filmiku trawa wybujała pięknie (jeszcze ok. miesiąc później trochę jej dosypaliśmy).
Tu gdzie jesteśmy teraz, Krzysiek posiał trawę na takim trawniku najbliżej naszego okna, rozkopali go pod koniec roku (kanalizacja... ), i choć niby dokładnie 30 kwietnia (ta data była dla nich deadline'm) dołożyli ziemi z trawą - kiepsko się przyjęła. Krzysiek zasiał i mimo tego, że jednorazowo było i >20 gołębi, miejskich, grzywaczy, też kawki próbowały skubać, trawka jako tako wygląda. Póki jej nie skoszą W niedzielę tydzień temu padało, trochę Krzysiek jeszcze sypnął, ale wzięcie było już mniejsze, może choć trochę trawki się przyjmie.

Fajne te grzywacze

To dwie pary były? dobrze widziałam?

Jak nie będzie upałów , a za to trochę deszczu, to trawka moze się przyjmie.

Silverblue pisze:
mir.ka pisze:fajne te ptaszki

Reszta nie zainteresowana?

Reszta woli spać , niż chodzić od okna do okna i monitorować teren, nie ma co wymagać od kocich seniorów.

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:fajne te ptaszki

Daisy na posterunku

Jak zwykle

Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.39

Kto przegląda forum