Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 12, 2020 1:36 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Jak fajnie, Zuniu, że coś jesz! :1luvu:
I super, że Duża wreszcie może posłuchać muzyki :ok:
Sabcia


A z pracą - wiesz, ja między innymi dlatego nigdy nie chciałam brać nocnych dyżurów - bałam się, że zrobię błąd, ktoś umrze i będzie nieszczęście (błąd w serologii może mieć taki skutek). Szczególnie że w ciągu dnia w ogóle nie robiłam badań, tylko zajmowałam się dokumentacją, więc nie miałam wprawy.
A skoro mówimy o błędach...
Malarz mówi do lekarza:
- Panu to dobrze. Jak pan zrobi błąd i pacjent umrze, to szybko wszystko pokryje ziemia. A ja, jak coś zepsuję w obrazie, to mój błąd całymi latami wisi na ścianie i świadczy przeciw mnie!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69377
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 12, 2020 6:16 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

jolabuk5 pisze:Malarz mówi do lekarza:
- Panu to dobrze. Jak pan zrobi błąd i pacjent umrze, to szybko wszystko pokryje ziemia. A ja, jak coś zepsuję w obrazie, to mój błąd całymi latami wisi na ścianie i świadczy przeciw mnie!


O, to fajne :)
Jolu, a kiedyś napisałaś taki żart ale na faktach autentycznych, taką rozmowę z próby operowej nie mogę tego odnaleźć, zaczęło się od niewinnej pomyłki a skończyło na 'rękoczynach'...to było fajne, pamiętasz to?

Zuzanna nie dała mi spać: długo nie mogłam zasnąć, jak w końcu około 3 w nocy zmrużyłam oko to ona od 3.30 regularnie do pół godziny przychodziła głodna, wstawałam otwierałam kolejną inna saszetkę, ona liznęła, ja się kładłam, ona nie zjadała, za kilkanaście minut budziła mnie itp itd. Noc w plecy :evil:

Anna2016

 
Posty: 11502
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw lis 12, 2020 7:04 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Nie, jakoś sobie nie kojarzę... Chyba, że chodzi Ci o tę scenkę z Dziewczyny z Zachodu Pucciniego. Domingo śpiewa tam partię bandyty, Dicka Johnsona, którego w ostatnim akcie poszukiwacze złota chcą powiesić. Ktoś zwrócił uwagę, że ta scena może być niebezpieczna.
- Placido, stoisz na rusztowaniu, masz związane ręce i stryczek na szyi, a wokół kręci się tłum chórzystów. Wystarczy że ktoś wykona nieostrożny ruch i może być tragedia.
- No tak - z powagą pokiwał głową Domingo - A jak jeszcze pomyśleć, że połowa z nich to tenorzy...

Mnie koty też nie dawały zasnąć. Calineczka (chyba z 8 kg kota) układała się na mnie we wszystkie możliwe strony, za głową siedział Kitek, z boku, pod pachą Uszatka, na stoliczku chwilami Mini - i wszyscy chcieli głasków. Tak między 3 a 4 w nocy. :twisted:
A teraz nakarmione śpią snem zadowolonego kota. :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69377
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 12, 2020 8:33 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

jolabuk5 pisze:Nie, jakoś sobie nie kojarzę... Chyba, że chodzi Ci o tę scenkę z Dziewczyny z Zachodu Pucciniego. Domingo śpiewa tam partię bandyty, Dicka Johnsona, którego w ostatnim akcie poszukiwacze złota chcą powiesić. Ktoś zwrócił uwagę, że ta scena może być niebezpieczna.
- Placido, stoisz na rusztowaniu, masz związane ręce i stryczek na szyi, a wokół kręci się tłum chórzystów. Wystarczy że ktoś wykona nieostrożny ruch i może być tragedia.
- No tak - z powagą pokiwał głową Domingo - A jak jeszcze pomyśleć, że połowa z nich to tenorzy...

Mnie koty też nie dawały zasnąć. Calineczka (chyba z 8 kg kota) układała się na mnie we wszystkie możliwe strony, za głową siedział Kitek, z boku, pod pachą Uszatka, na stoliczku chwilami Mini - i wszyscy chcieli głasków. Tak między 3 a 4 w nocy. :twisted:
A teraz nakarmione śpią snem zadowolonego kota. :D


to kładź się obok nich i śpijcie razem
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76095
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 12, 2020 8:52 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Calineczka nie chce OBOK, chce na mnie :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69377
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 12, 2020 9:20 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

jolabuk5 pisze:Calineczka nie chce OBOK, chce na mnie :twisted:


no to zdrzemnij się pod nią :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76095
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 12, 2020 9:33 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Chikita, to jakiś głupek dał ten mandat. Dał, bo nikt mu nie przeszkodził, skoro nikogo nie było.
Abstrahując od tej konkretnej sytuacji: masek nie nosimy, bo można dostać mandat. Nosimy je, żeby się chronić.
Jedzcie wszyscy!
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 12, 2020 9:43 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Jolu, też fajne :) ale to nie to. To polski teatr? opera? Taka gra pomyłek: ktoś komuś coś powiedział, tamten poskarżył się komuś wyżej a ten ktoś wyżej źle zaadresował swoją reprymendę...
Tobie też kociałka spać nie dają :? :? :? :?
Zazula zestresowana - no bo znów miauczy że głodna, a nie chce jeść, no to wtarłam jej pastę na kłaczki w łapkę :twisted: może teraz apetyt będzie lepszy :twisted:

Często, niestety, ludzie noszą maskę na ustach :twisted: = tak jakby jej w ogóle nie nosili :evil:

Anna2016

 
Posty: 11502
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw lis 12, 2020 10:12 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Chikita, jak chodzę po lesie lub drogą pomiędzy polem to też nie mam maseczki.
Wczoraj stałam przy przejściu dla pieszych. Jechał radiowóz. Przestraszyłam się, bo nie miałam maseczki.
Zapomniałam jej wziąć, ale nie wracałam się bo szłam do lasu. Jak mijałam ludzi to zasłaniałam twarz szalikiem.
Ale... Patrol dokładnie widziałam, że twarz nie zakryta. Łatwo mógł się zatrzymać jednak pojechał dalej.
Dużo zależy na kogo się trafi.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 12, 2020 14:21 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Mir.ka, ja pod Calineczką spać nie potrafię, bo ona jest za ciężka. :D Poza tym domaga się głaskania, a jak przestaję głaskać, to wstaje na łapki i zaczyna szukać lepszej pozycji. Łapki wbijają się pod jej ciężarem tak, że na pewno się obudzisz :twisted:

Chikita, też uważam, że jakiś kretyn dał Ci mandat. Ja co wieczór wychodzę na podwórko nakarmić koty. Ale robię to zwykle między 22 a 23 wieczorem, nikt się wtedy nie kręci i nie zakładam maseczki, bo - jak pisze MalgWroclaw - nie poto ją nosimy, żeby nie dostać mandatu, tylko żeby siebie i kogoś nie zarazić.

Też uważam, że maseczka tylko na ustach to brak maseczki. Przecież oddycha się wtedy przez nos!

Aniu, nie, zupełnie nie kojarzę tej anegdotki. Na pewno czytałaś ją u mnie? Może gdzieś w internecie...

Na poprawę humoru - dowcip o pracy.
Szef firmy do drugiego szefa.
- Wiesz, szukamy nowego ksiegowego.
- Tak? Ale chyba niedawno zatrudniliście jednego?
- Jego też szukamy...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69377
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 12, 2020 22:40 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Z baaardzo dużego doświadczenia wiem, źe jeśli nie da się na początku przebłagać to dalsza dyskusja powoduje tylko pogorszenie. Maseczkę nosze, ale jak pies był bliski puszczenia torpedy spod ogona to nie w głowie mi było szukanie maseczki. Żeby nie było to nie zapłaciłam. Może się przedawni 8)

Chikita

 
Posty: 7594
Od: Śro cze 28, 2017 18:05


Post » Pt lis 13, 2020 10:53 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Chikita,a jakiej wysokości mandat dostałaś?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 13, 2020 12:23 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

jolabuk5 pisze:Szef firmy do drugiego szefa.
- Wiesz, szukamy nowego ksiegowego.
- Tak? Ale chyba niedawno zatrudniliście jednego?
- Jego też szukamy...


:ok: :ok: :ok:
Miau Sabciu, Kitku, jak się czujecie???
Zuniapośniadaniu

Anna2016

 
Posty: 11502
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt lis 13, 2020 14:02 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

My też po śniadaniu, Zunieczko :1luvu:
U nas jakoś jest, jemy, śpimy, czasem rzygamy, odwiedzamy kuwetę. Miziamy się z Dużą. Bierzemy leki. trochę się bawimy. Takie to kocie życie :1luvu: :201461
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69377
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 429 gości