Kurka Złotopiórka,DT: Fisia już zdrowa!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 13, 2019 21:59 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

A dlaczego Duża wróciła bez Bebika?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 14, 2019 9:01 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

MaryLux pisze:A dlaczego Duża wróciła bez Bebika?

zagadka :mrgreen:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Sob gru 14, 2019 21:40 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

kwiryna pisze:
MaryLux pisze:A dlaczego Duża wróciła bez Bebika?

zagadka :mrgreen:

Do łopka zawiozua?
Kolumb

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 15, 2019 21:30 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

Kolumbku kochany Bebik już jest PRZEDSZKOLAKIEM :love: :love: :love: fajnie, że mnie odwiedziłeś.
Wszyscy wiedzą, że Duże gupie som. Nasza kupiła wielką pakę żarcia. I zostawiła w worze i nie dała. Mówiła, że niby mokre mamy jeść. To ja tak pomyślałam, że to taka zabawa, bo przecież to mokre okropne było i wiadomo, że nie będę tego jadła. No to sobie ząbkami wygryzłam dziurę do suchego :ok: Zadowolona sobie pochrupałam. A jak Duża to w nocy odkryła to prawie płakała, że niby może coś mi się stać od tego opakowania. A pakę schowała do piekarnika. No gupie te duże.
haha
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie gru 15, 2019 21:42 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

kwiryna pisze:Kolumbku kochany Bebik już jest PRZEDSZKOLAKIEM :love: :love: :love: fajnie, że mnie odwiedziłeś.
Wszyscy wiedzą, że Duże gupie som. Nasza kupiła wielką pakę żarcia. I zostawiła w worze i nie dała. Mówiła, że niby mokre mamy jeść. To ja tak pomyślałam, że to taka zabawa, bo przecież to mokre okropne było i wiadomo, że nie będę tego jadła. No to sobie ząbkami wygryzłam dziurę do suchego :ok: Zadowolona sobie pochrupałam. A jak Duża to w nocy odkryła to prawie płakała, że niby może coś mi się stać od tego opakowania. A pakę schowała do piekarnika. No gupie te duże.
haha

Jusz pszeczkolak? 8O
Kolumbołek


Duże som mocno gupie
Lusia

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 15, 2019 23:06 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

Zawiozla bebika do DT? Milenka.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon gru 16, 2019 9:35 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26766
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 16, 2019 20:53 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

Marzenia11 pisze:Zawiozla bebika do DT? Milenka.

:ryk: :ryk: :ryk: no tak, tak to można nazwać!
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pon gru 16, 2019 20:55 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

Gosia gosia dziekujemy, oby się sprawdziło!
Kolumbku, czas szybko leci, pierwszy wątek zaczynaliśmy jak Kurcia miała 6 tygodni a Bebik 3 miesiące. I co z nich wyrosło!
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pon gru 16, 2019 21:06 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

kwiryna pisze:Gosia gosia dziekujemy, oby się sprawdziło!
Kolumbku, czas szybko leci, pierwszy wątek zaczynaliśmy jak Kurcia miała 6 tygodni a Bebik 3 miesiące. I co z nich wyrosło!

Faktycznie jak szybko to zleciało 8O
Mój maluszek Filipek poszedł do żłobka w listopadzie i już 3 raz jest chory. :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26766
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 16, 2019 21:18 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

No wlasnie, Bebiczi też ma kaszel i nie wiem czy go jutro puścić do przedszkola a wigila ma być. Żal, żeby nie był. Ale jak ma się rozłożyć na świeta...
Kiepsko z tymi choróbskami u dzieciaków :(
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pon gru 16, 2019 21:22 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

kwiryna pisze:No wlasnie, Bebiczi też ma kaszel i nie wiem czy go jutro puścić do przedszkola a wigila ma być. Żal, żeby nie był. Ale jak ma się rozłożyć na świeta...
Kiepsko z tymi choróbskami u dzieciaków :(

Jedno zaraża się od drugiego. Filip też ma kaszel i jeszcze do tego katar.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26766
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 17, 2019 0:24 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

Choroby łapią na ogół wtedy, kiedy najtrudniej o pomoc

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 17, 2019 20:37 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

MaryLux pisze:Choroby łapią na ogół wtedy, kiedy najtrudniej o pomoc

o tak to prawda i to uniwersalna. Dowiedziałam się tego przy Mani, ciągle wydając fortunę na wizyty wet nocne i weekendowe. A teraz mam dzieci :roll:
Na szczęście Kuri i Pika zdrowe ( Puk, puk, puk)
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto gru 17, 2019 21:24 Re: Kurka Złotopiórka 2 i Pika na tymczasie

kwiryna pisze:
MaryLux pisze:Choroby łapią na ogół wtedy, kiedy najtrudniej o pomoc

o tak to prawda i to uniwersalna. Dowiedziałam się tego przy Mani, ciągle wydając fortunę na wizyty wet nocne i weekendowe. A teraz mam dzieci :roll:
Na szczęście Kuri i Pika zdrowe ( Puk, puk, puk)

Tak samo miałam z Psotem, QQ, Inką...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości