Moje kocie córeczki - Lady ❤ i Stefi ❤

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 01, 2017 13:33 Re: Moja córeczka Lady <3

Szczesliwego Nowego Roku!
Zdrowia, szczescia i milosci, drugiego kotka ;) i niech Malutka zdrowo rosnie :)

W styczniu- radosci, w lutym -milosci, w marcu- pogody, a w kwietniu - swobody, maj niech zakwita, czerwiec niech bryka, lipiec przypali,sierpien rozpali, we wrzesniu -szczescia bez liku, tak samo w pazdzierniku, niech listopad zauroczy,a grudzien milo zaskoczy.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 01, 2017 21:09 Re: Moja córeczka Lady <3

My dzisiaj dopiero sie meldujemy na wateczkach
Szczesliwego Nowego roku!
:201461 :201461 :201461 :201461
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob sty 07, 2017 23:52 Re: Moja córeczka Lady <3

Dziękujemy za życzonka noworoczne :) :201469.

U nas nowy rok zaczął się nie zaciekawie, Lady urządziła strajk barfowy, który wciąż nie został zażegnany. Jeszcze przed nowym rokiem zrobiłem mieszkankę z dwóch rodzajów mięsa - jedną z kurczaka, a drugą z jelenia. Obie mieszkanki okazały się być niejadalne. Zdziwiło mnie, że mieszkanka z jelenia jej nie smakowała, ostatnim razem wcinała ją z wielkim zachwytem, a teraz nawet z palca niechętnie jadła. Stwierdziłem, że może podroby były nieświeże i zrobiłem nowe mieszkanki z trzech rodzajów mięsa - kurczaka, indyka i kaczki pekińskiej. Lady jednak wciąż była niezadowolona. Żadna mieszkanka jej nie zasmakowała, a te z kaczką pekińską to już całkowicie niejadalne. Zjadła tylko trochę indyka, ale bez jakiegoś większego entuzjazmu. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, ten strajk trwa już za długo :|.

Doszedłem do wniosku, że może przejadła się surowym mięsem i dzisiaj kupiłem jej Animonde Carny i Bozitę. Spróbowała trochę tej pierwszej i średnio jej zasmakowała, większość i tak musiałem jej na łyżeczce podawać. Bozita zaś okazała się być całkowicie niejadalna, sam sobie ją mogę zjeść :roll:.

Jutro będę zamawiał transporter na zooplusie i wstępnie dodałem do koszyka Miamor Milde Mahlzeit oraz Miamor Feine Filets. Długo zastanawiałem się jaką mokrą karmę wybrać i ostatecznie stanęło na tych. Jeżeli zasmakuje to do jednej z porcji dodam FC i zobaczę czy to przypadkiem nie on zaczął przeszkadzać Lady. Myślę że tak po tygodniu-dwóch wrócimy do BARFa i oby nie było już marudzenia.

Lady nie zawsze daje się głaskać i brać na ręce, wczoraj jednak zebrało ją na czułości i aż 5 razy przyszła do mnie z włączonym traktorkiem i prośbą o głaski :love:. Nie wiem co jej się stało, na ogół są takie 2 epizody dziennie, a bardzo często tylko jeden. Brak apetytu, nastrój na czułości, a nawet częstsze miauczenie niż zwykle - przez chwilę pomyślałem, że może pierwsza rujka, ale za wcześnie chyba :lol:.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie sty 08, 2017 0:42 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

A ile Lady juz ma miesiecy?
Moja czarna dostala rujki w czwartym miesiacu.
Jutro moge Ci napisac liste karm mokrych, ktore moje lubia.
Pozdrawiam Was :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 08, 2017 0:54 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

W czwartym miesiącu? 8O Lady ma cztery i pół miesiąca, ale jest stosunkowo mała jak na swój wiek, waży jedynie 2 kg. Chciałem ją wykastrować jak skończy 5 miesięcy, ale jej choroba wszystko pokomplikowała, muszę poczekać jeszcze aż całkowicie wyzdrowieje, odrobaczyć, zaszczepić i dopiero wtedy będę mógł ją kastrować :roll:

Byłbym wdzięczny za taką listę, szczególnie że chyba zrezygnuję z Miamor Feine Filets i przydałoby się coś innego w zamian wybrać.

Również pozdrawiamy :piwa:
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie sty 08, 2017 1:26 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

Moja Tosia tez jest malutka, ale kotki w domu szybciej dojrzewaja niz mówi ogólna statystyka. Tez bylam zdziwiona, no ale co zrobic ;)
To jutro napiszę co moje lubia, bo mam takie hity, ktore lubia zawsze tak samo :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 08, 2017 16:01 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

Lady przekonała się do Animondy Carny, wieczorem sporo jej zjadło i do tego całe żółtko. Gdy szykowaliśmy się do spania, zwymiotowała :(
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie sty 08, 2017 16:34 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

Moze sie zaklaczyla.. Dajesz paste na klaczki?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 08, 2017 16:43 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

Moje lubia Miamora fine filets, animonde vom fenstein i cosme glory.

Coco byla sterylizowana jak miala rok i miesiac. Rujki nie miala albo baaardzo lagodna, byla bardziej miziasta i przylepna. Ale nie miala klasycznych wyjców.

Moje po Carny tez wymiotowaly znaczy Pixie i Dixie jak jeszcze zyl. Nawet ostatnio jak PIxiemu dalam carny to zygal dalej jak widzial. Tak samo dzisiaj po mokrej Smilli. Carny zupelnie nie wchodzi i nie byli pierwszymi kotami ktore nie toleruja Carny. Feinstein jest duzo delikatniejsza. Ma postac pasztetu / musu.

Nie dziwi mnie ze po Carny wymiotowala. Nie powinno cie to niepokoic. PO prostu niektore koty tego nie toleruja, albo jedza zbyt lapczywie i potem tak to sie konczy.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie sty 08, 2017 18:26 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

klaudiafj też mi to przez myśl przeszło, ale w wymiocinach nie było kłaczka, a Lady ostatnio była czesana. Nie mam żadnej pasty na kłaczki, do barfa co jakiś czas dodawałem siemie lniane i nie było żadnych problemów. Całe szczęście dzisiaj już odruchów wymiotnych nie ma.

PixieDixie skoro to Carny mogła zaszkodzić to lepiej nie będę jej więcej kupował. Zresztą i tak więcej bym jej nie kupił, zrobiła dzisiaj po niej takiego śmierdzącego kupala, że aż było trzeba wietrzyć :x. Animonde vom fenstein kupiłem jej jeszcze przed przejściem na barfa, ale nie przypadł jej do gustu.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie sty 08, 2017 18:40 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

Mi wydaje sie ze to tylko carny. Bez drugiego dna.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie sty 08, 2017 22:17 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

A u nas nie było sensacji po carnym. Uważam, że to dobra karma.

To co u nas wchodzi zawsze to: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ily/151535 To nasz fast food, często używam tego do dodania do dobrej karmy, której koty nie chcą jeść. I wtedy jedzą.
Mus z królikiem: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ily/434541
Najbardziej tuńczyk z kurczakiem ale i inne filetówki np z pomidorami, te same są w puszkach http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ets/193800
Tuńczyk z warzywami i inne smaki http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ets/193806
Z miamora czasami też tacki wchodzą.
Co do smaków to sam musisz wyczuć, czy twe dziecię lubi bardziej ryby czy mięsa (oczywiście ryba to mieso, ale moczone ;) )
Cosma ale tylko oryginal czy natural jakoś tak i to nie zawsze ;)
Jedna z najlepszych karm na rynku http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... z_finefood mnóstwo smaków, sama nie wiem które moje koty lubią
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... okra/mac_s pakiet próbny warto wziąć
U nas też było to lubiane http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... granatapet
I to http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... nwoods_kot
Ostatnio schesir, ale nie wszystkie smaki, ale z owocami zjedzone :) http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... uit/134122 Schesir bardzo dobrej jakości jedzonko!
Ostatnie odkrycie pasztety http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... tar/588535
Kolejna bardzo dobra karma, moim bardzo smakowała choć cena za 6 puszek ok 50 zł http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... a_dla_kota
Bardzo dobra filetówka http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... e_complete
To też bardzo smakuje i jest bio http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... kra/yarrah
To też bardzo dobre filetówki http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... _karma_kot
To też smakuje http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... _canis_kot
I animondy też w większości moje koty bardzo lubią.

A prawda jest taka, że trzeba kupować i próbować, bo moje koty nawet raz coś kochają, potem nienawidzą, potem zaś kochają i tak osiwieć można, więc ja mam pół zooplusa w trzech szufladach, jak widać powyżej :D
A też na marudzenie pomaga to co ja robię Tosi. Jak daję jej jedzenie (szczególnie nowe) a ona powącha i odchodzi to biorę ją, jedzenie na palec i wkładam jej do dzioba ;) I tak ze trzy razy. Często ona pomlaszcze i zaczyna sama jeść. No tak to już jest z tymi małymi dziećmi, że same nie wiedzą, że coś lubią :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon sty 09, 2017 0:34 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

Twoje koty wypróbowały chyba większość mokrych karm z zooplusa 8O. Dużo było takich, które całkowicie nie zasmakowały?

Catz Finefood wydaję się być całkiem sensowny, chyba zdecyduję się na pakiet mieszany + Miamor Milde Mahlzeit o którym wcześniej wspominałem. Obie te karmy są dobrze zbilansowane, oby tylko zasmakowały mojej córci.

Jako jeden z gratisów na zooplusie dostałem kalendarz i powiesiłem go sobie nad biurkiem. Otwarty jest na maju, bo przy tym miesiącu znajduje się najładniejsze zdjęcie, z kotką brytyjską. Lady siedząc na biurku dopatrzyła ten kalendarz, spojrzała takim przerażonym wzrokiem i... zaczęła na niego skakać :smiech3:.

Zdjęcie sprzed paru minut:

Obrazek

:ryk: :ryk:
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Pon sty 09, 2017 18:18 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

Trochę było tych karm, których nie chciały moje koty ruszyć. Takie nietrafione zbierałam i oddawałam innym potrzebującym kotom.
Zobacz na Kotach wątek o karmach - podobno jakieś puszki animondy carny wybuchały po otworzeniu. Podali nr partii, może u Ciebie też tak było i dlatego mała zwymiotowała?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon sty 09, 2017 18:56 Re: Moja córeczka Lady - strajk barfowy

U mnie puszka na szczęście nie wybuchła, a na sprawdzenie numeru partii jest już za późno. Lady zwymiotowała tylko raz, później nie było już żadnych sensacji. Ona ma bardzo wrażliwy żołądek, pierwsze dni jak zamieszkała u nas to co chwilę miała odruchy wymiotny i śmierdziało jej z tego powodu z pyszczka. Dopiero jak zmniejszyłem jej wielkość porcji i rozłożyłem je na 5-6 posiłków dziennie to problem znikł.

Byłem dzisiaj w zoologicznym i kupiłem na spróbowanie jedną saszetkę Miamor Ragout Royale. Całe szczęście zasmakował :ok:. Swoją drogą nie opłaca się kupować karm w zoologicznych, nie dość, że ceny przerażające, to wyboru nie ma prawie wcale :roll:. Paczka będzie najpóźniej w środę, więc do tego czasu musiałem skombinować jakieś jedzonko. Dodatkowo ugotowałem parę kawałków indyka i podaję go razem z rosołkiem :mrgreen:.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, Paula05 i 155 gości