Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sihaja pisze:Dzwoń do nich i umów się, żeby Ci dostarczyli przesyłkę. Dlaczego masz chodzić i tachać?
Moli25 pisze:Oj znam te numery doskonale![]()
Krew człowieka zalew przy takich sytuacjach![]()
Jak skończyła sie ta sprawa?
Ja bym tez pisała skargę, nie jechałabym absolutnie po przesyłkę, zarządałabym przywozu w godzinach które mi pasują
Moli25 pisze:Bardzo dobrze zrobiłaś![]()
Ja często spotykam sie z takim zachowaniem poczty.
Wole zamawiać jednak kurierem, trochę drożej ale solidnie
Ewa L. pisze:No nie wierzę właśnie dostałam info ,że kolejna paczka czeka w tym samym punkcie odbioru![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Moli25 pisze:Ewa L. pisze:No nie wierzę właśnie dostałam info ,że kolejna paczka czeka w tym samym punkcie odbioru![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ewa L. pisze:No nie wierzę właśnie dostałam info ,że kolejna paczka czeka w tym samym punkcie odbioru![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ewa L. pisze:Z Polą jest inaczej . Ona sama decyduje o miejscu posiłku. Idę za nią z miską i gdzie usiądzie tam jej ją stawiam. Czasami bywa tak, że postawię miskę a ona idzie kilka kroków dalej bo to miejsce jej nie pasuje. Biorę miseczkę w to drugie miejsce i tam już zaczyna jeść.Przyznaję się bez bicia - rozkapryszone i rozbestwione jak dziadoski bicz są te moje dziewczyny ale cóż one są po to by je kochać bezgranicznie i rozpieszczać ile się da.
agusialublin pisze:Ewa L. pisze:No nie wierzę właśnie dostałam info ,że kolejna paczka czeka w tym samym punkcie odbioru![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
ewidentnie masz dzisiaj zły dzień Ewuśkumulacja czy co
klaudiafj pisze:Ewa L. pisze:Z Polą jest inaczej . Ona sama decyduje o miejscu posiłku. Idę za nią z miską i gdzie usiądzie tam jej ją stawiam. Czasami bywa tak, że postawię miskę a ona idzie kilka kroków dalej bo to miejsce jej nie pasuje. Biorę miseczkę w to drugie miejsce i tam już zaczyna jeść.Przyznaję się bez bicia - rozkapryszone i rozbestwione jak dziadoski bicz są te moje dziewczyny ale cóż one są po to by je kochać bezgranicznie i rozpieszczać ile się da.
Ja robię tak samo i co najdziwniejsze - to działa! U mnie taka jest Marysia, dosłownie muszę za nią biegać i prosić, żeby zjadła. Kitusi też noszę pod pysio. Tosia za to ze swoim pysio wszędzie jest zawsze pierwsza
Ale masz przeboje. Też bym chyba ich rozszarpałaCo za amatorzy
MalgWroclaw pisze:Druga dochodzi a ja w tramwaju. Wracam z pracy może do trzeciej dotrę
MaryLux pisze:MalgWroclaw pisze:Druga dochodzi a ja w tramwaju. Wracam z pracy może do trzeciej dotrę
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 74 gości