tom 7. Sabinka Szara i Leon II

[Bunio& Daga]

Super zdolna z Ciebie dziewczyna
Sweter z kapturem stawiam na pierwszym miejscu
Ten pierwszy czarny też sama dziergałaś? No,no.... Pracowita jesteś.
Jestem ciekawa tej letniej...
Witam w klubie puszystych pań

[zuza]

Nie, ten czarny kupiony.
Kocham dziergac, uspokaja mnie to, a moze to jakas nerwica, bo jak nie mam czego dziergac nastepnego, to wpadam w poploch konczac robotke

[lilianaj]

Bardzo starannie zrobione te spódniczki i sweterek. Świetnie wyglądają i są niepowtarzalne.
Też uwielbiam robótki ręczne. To lepsze, niż joga. Człowiek siedzi, dłubie, myśli o niebieskich migdałach i jest mu dobrze. A w efekcie powstaje coś pięknego.
Bardzo lubię szydełkować. Moja mama kiedyś robiła haftowane serwety dla Cepelii. Utrzymywała z tego mnie i mojego brata. W związku z tym wszyscy zajmowaliśmy się haftowaniem żeby więcej udało się zrobić. A moja babcia tkała na ogromnych krosnach kwieciste, wełniane dywany. Zmarła, gdy miałam siedemnaście lat. Bardzo żałuję, że nie zdążyłam się nauczyć tkactwa.

[zuza]

No szyc dla odmiany i haftowac nie umiem zupelnie

Ten sweter to pierwsza rzecz, ktora sie daje nosic... poprzednie wychodzily bardzo dziwne Spodniczki sa latwe, robi sie jakby wielki szalik i juz

[Bunio& Daga]

Zebrac nas razem i wyjdzie silna grupa

[Bunio& Daga]

Powinnam zrobic na szydełku lub W formie patchorku kape na łózko Nie mam koncepcji na dobór kolorów

[zuza]

No to juz zalezy od otoczenia Jestem dziwnie spokojna, ze cos cudownego wymyslisz

[Kotina]

Spiące królewny

[Bunio& Daga]

Gorąco Co dopiero mają powiedzieć nasze biedne futrzaki

[zuza]

Niii, jak jest goraco to Szaea sie wyklada na kafelkach

[morelowa]

Niii Kafelki to ostateczność. Sama miałam ochotę się położyć, a koty nie mogą tego wykombinować.

[zuza]

Bialas swoich starych kosci nie naraza na twarde powierzchnie
Szara natomiast kladzie sie czasem pod wiatrakiem Zawsze sie boje, zeby jej do uszu nie nawialo.

[zuza]

Dzis mam dzien tesknoty za Molly.
Za jej smiesznym wykladaniem sie na plecki, za jej aksamitnym futerkiem, za laskoczacymi wasami jak sie przytulala do szyi. Bardzo chcialabym, zeby znow przyszla sie przytulic...

taka ja zobaczylam w ogloszeniu na fejsie, dzieki Tajdzi


A tu jak Biala ja obserwowala juz po otworzeniu drzwi, ale jeszcze bez kontaktu. A Molly sie juz do niej wdzieczyla przez kratke...


Jak zdjelam kratke, to Molly skradala sie i ostroznie penetrowala otoczenie




Ten podnozek byl jej azylem przez dosc dlugi czas, jak sie czegos przestraszyla mogla z niego czmychnac do kuchni, ktora uwazala za schronienie

[zuza]

Lubie to "W samo poludnie"


Moja sliczna aksamitna panienka


We wrzesniu 2014 roku po raz pierwszy sie miziala na kolanach, po mojej operacji, moze sie bala, ze zniknelam, jak bylam w szpitalu?


Piekna, kochana, malutka i slodka






Ogromny brak

[PixieDixie]

Zuza przytulam.. czasem sa takie dni, trzeba je przezyc

Piekna i slodka.... wyjatkowa...