Ragilian, czyli czułe ragdoll show.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 05, 2016 7:23 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Dzień dobry Lilianaj :)

Ale się Wam ułożyło fajnie :) Warszawa taka duża a jednak taka mała ;) Zdjęcia rzeczywiście świetne :ok:
Ja lubię świece takie, po których spływa wosk, a teraz takich świecy nie ma :/ A swoją świecę z chrztu spaliłam w okresie buntu młodzieńczego :) Przepięknie się paliła, długo i wosk po niej spływał, a jak to mama zobaczyła to jej włosy stanęły dęba, że jak mogłam to zrobić :mrgreen:
Miłego dnia :kotek:

Gosiu super fotka :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob mar 05, 2016 17:44 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Gosiu-syn podobny do Ciebie :ok: Chyba z przed kilku lat /
To zdjęcie z działki ?

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Sob mar 05, 2016 20:23 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob mar 05, 2016 20:28 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Bunio& Daga pisze:Gosiu-syn podobny do Ciebie :ok: Chyba z przed kilku lat /
To zdjęcie z działki ?

Basiu zdjęcie z działki, Karol był jeszcze nastolatkiem a więc parę lat temu że nawet nie pamiętam ile to lat temu 8O Czas tak szybko biegnie że nawet nie zauważamy kiedy dzieci dorosły. :mrgreen: Ale my jesteśmy coraz młodsze :ryk: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26792
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 06, 2016 9:30 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Droga Gosiu! Natrętnie nasuwa mi się pytanie: skoro produkujesz tak udane dzieci, jak to na zdjęciu, to dlaczego poprzestałaś zaledwie na dwóch? :wink:

Zostałam mianowana kotem alfa! :20148 I wybór był jednogłośny! 8)

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Nie mar 06, 2016 9:35 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

lilianaj pisze:Droga Gosiu! Natrętnie nasuwa mi się pytanie: skoro produkujesz tak udane dzieci, jak to na zdjęciu, to dlaczego poprzestałaś zaledwie na dwóch? :wink:

Zostałam mianowana kotem alfa! :20148 I wybór był jednogłośny! 8)

Lilianko tak sie zycie ulozylo, miala byc dziewczynka ale niestety nie udalo sie :placz:
Mialam cesarki wiec moze to przyczyna.
Gratulacje z Awansu na kota alfa :ok: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26792
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 06, 2016 10:31 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Płeć jest doprawdy nieistotna przy tak udanych egzemplarzach... Chodziło mi o ilość. :P
Bo ten Twój syn ze zdjęcia jest doprawdy uroczy. :P
Cesarki, to niezbyt fajna sprawa, ale czasem ratują naszą skórę i nasze zdrowie.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Nie mar 06, 2016 11:04 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Cześć Lilianaj :)

Ja też planuje cesarkę zanim jeszcze zaplanowałam dziecko :ryk: Mój wzrok jest na poziomie -9, wolę nie ryzykować całkowitego oślepienia :D Bo co to za fotograf co nie widzi... :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie mar 06, 2016 11:11 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

No ja juz dawno mowilam ze Gosi syn to przystojny mężczyzna :oops: mówisz masz dwóch takich dorodnych? :mrgreen:

Ja nie wiem jak to jest, przed poznaniem mojego obecnego gustowałam w brunetach z ciemnymi oczami, a napatoczył mi sie ciemny blondyn z jasnymi oczami :lol: i musiałam zmienić preferencje na obecnego :lol:

Czesc Liliana :201461
Jak sie dzis czujesz?

Edit: myślałam ze jestem na wątku Gosi :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie mar 06, 2016 14:50 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

lilianaj pisze:Płeć jest doprawdy nieistotna przy tak udanych egzemplarzach... Chodziło mi o ilość. :P
Bo ten Twój syn ze zdjęcia jest doprawdy uroczy. :P
Cesarki, to niezbyt fajna sprawa, ale czasem ratują naszą skórę i nasze zdrowie.

Masz racje ze plec nie istotna ale..,. :mrgreen: dziewczynka jest dla matki a chlopcy dla zon :ryk:
A cesarki musialy byc ze wzgledu na ,oje zdrowie i wage dzieci :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26792
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 06, 2016 17:46 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Gosiagosia pisze:
lilianaj pisze:Płeć jest doprawdy nieistotna przy tak udanych egzemplarzach... Chodziło mi o ilość. :P
Bo ten Twój syn ze zdjęcia jest doprawdy uroczy. :P
Cesarki, to niezbyt fajna sprawa, ale czasem ratują naszą skórę i nasze zdrowie.

Masz racje ze plec nie istotna ale..,. :mrgreen: dziewczynka jest dla matki a chlopcy dla zon :ryk:
A cesarki musialy byc ze wzgledu na ,oje zdrowie i wage dzieci :mrgreen:

Święte słowa :ok:
Dobrze mówisz.
U mnie też wojsko ,a tak marzyłam o dziewczynce

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Nie mar 06, 2016 17:47 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Liliana pewnie oblewa zakup pięknego,czerwonego autka :D

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Nie mar 06, 2016 18:49 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Bunio& Daga pisze:Liliana pewnie oblewa zakup pięknego,czerwonego autka :D

:ok: :ok: :ok: :piwa: :piwa:
Łączymy się z nią w tym oblewaniu, żeby samochodzik dobrze się sprawował. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26792
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 06, 2016 19:40 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Cześć :1luvu:
Wcięło mi część posta :?
Chciałam pogratulowac awansu na kota alfa . To lepsze niż zdobycie Oskara :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie mar 06, 2016 19:54 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show

Oblewania samochodu dzisiaj nie było, chociaż świętowanie, jak najbardziej tak.
Zabrałam dzieci do muzeum archeologicznego, które mieści się blisko Placu Bankowego, w Arsenale. Oglądaliśmy garnki, łupki i skorupki, kostki, urny i ozdóbki... A wszystko to sprzed od pięciu tysięcy lat do tysiąca lat, czyli starutkie dość. Więc fascynujące. Przy okazji przyswoiliśmy sobie wszystkie dostępne informacje, przekazane w obrazkach i słowie pisanym. Było ciekawie i w pełnej koncentracji nad eksponatami spędziliśmy ze trzy godziny. A potem dzieci zgłodniały. A ponieważ wczoraj przeczuwałam, że może zbraknąć mi woli czynu do gotowania zdrowego obiadku, to obiecałam towarzystwu pizzę. Bo na porządny obiad w przyzwoitej restauracji, zwyczajnie mnie nie stać. Zresztą nie było co się za bardzo wysilać, bo perspektywa pizzy wzbudziła szczery entuzjazm wśród małoletnich. Przypomniało mi się, szczęśliwie, że na Placu Zamkowym, naprzeciwko Pałacu Ślubów jest PizzaHut. Daleko nie było, okolica zachwycająca architektonicznie, więc spacerkiem szybko doszliśmy na miejsce. Już z daleka dobiegły nas podejrzane odgłosy. Ktoś czegoś stanowczo żądał, wrzeszcząc dosyć energicznie przez megafon. Odpowiadały mu liczne, wkurzone głosy. Okazało się, że obok Kolumny Zygmunta uformowała się spora demonstracja. Nie tęsknię za trwałym, fioletowym makijażem, z tych, co to budzą bezpośrednie skojarzenia z przemocą i słoną zupą, więc nawet nie sprawdzając o co wkurzonym chodzi, skręciliśmy za róg w stronę PizzyHut. A tam powitał nas granat policyjnych mundurów, zgromadzonych tłumnie i z pewnością w imponującej liczbie. Policjanci stali za tym winklem w karnych dwójkach i tupali sobie dla rozgrzewki, w oczekiwaniu na rozkazy, od których zależał ich los. I podejrzewam, los tych pod kolumną. A moja osobista córka Zosia, cała zawiedziona, patrzy i mówi:
- Mamo, zobacz tylko, jaka kolejka! Ilu tu przyszło chętnych na tą pizzę. No, przecież dla nas nie starczy stolików.
Nie tłumaczyłam już dziecku zawiłych relacji typu policja-demonstracja, wyjaśniłam tylko z grubsza, że oni raczej nie na pizzę tu przyszli.
Na całe szczęście stolików starczyło i dzieci zostały tą pizzą niemal nafaszerowane. W międzyczasie policjanci się rozeszli, niebieskie samochodziki z ładnymi światełkami subtelinie odjechały w siną dal, a i demonstracja także zmarzła i poszła do domu. Albo do kościoła. My też zaczęliśmy się rozglądać za jakąś mszą i szczęśliwie trafiliśmy do Kościoła Świętego Krzyża. Czyli do tego, w którym zostało pochowane serce Fryderyka Chopina. To przepiękna świątynia... W takich kościołach nie trzeba się bardzo starać, żeby się uczciwie modlić w skupieniu. tam jest tak pięknie, że myśli same się przyklejają do Najwyższego. A po mszy był koncert męskiego chóru Cantores Minores. Śpiewali cudnie, niby chóry anielskie. Jak zamknęłam oczy, czułam się tak, ja gdybym składała wizytę w przedsionku niebios. Podświadomie wyobrażałam sobie, że w takiej scenerii ujrzę kiedyś ukochane twarze moich bliskich zmarłych... Za to potomstwo moje cierpiało męki niemal piekielne. Przy tak pięknej muzyce. Bo przecież ludzki głos, to najdoskonalszy instrument. No, pominąwszy głos mojego TŻa... Chór śpiewał pieśni gregoriańskie i pasyjne przeważnie po... łacinie. Więc dzieciarnia chciała wiać, bo nic nie rozumiała. Cierpienie malowało się na ich niewinnych twarzyczkach. Kazałam im jednak zostać i słuchać, w nadziei, że kiedyś w tych nieoszlifowanych duszyczkach uchylą się szczeliny, przez które będzie mogła wniknąć do środka tak czysta muzyka. Sama w dzieciństwie nie cierpiałam skrzypiec, a teraz je uwielbiam. Dzięki Vivaldiemu. Przyjdzie czas, ze i moim dzieciom spodoba się muzyka klasyczna.
A tymczasem mam kocią muzykę. Dałam pyszną kolacyjkę, jak najbardziej, zaraz po powrocie do domu. Ale muszę jeszcze odebrać opieprzanki za to, że tak długo mnie nie było. W końcu kot alfa powinien czuwać stale nad stadem, a nie włóczyć się nie wiadomo gdzie.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Majestic-12 [Bot] i 14 gości