MB&Ofelia pisze:Było nawet fajmnie. Ja byłam miątolona i pusiałam w moim ukoffanym koszyczku. I amciałam troszku rypci. A Mała Ciorna dała się troszku pomiziać Bapci. I śpiowała tarzając się na dywanu.
Książniczka Ofelja relacjonowująca
A ja kiedyś chciałam się pomiziać z moją Bapcią, ale ona nie lubi mizianków. Duża mówi, że to i tak dużo, że Bapcia czasem przychodzi i daje mi amciaku.