Majka i Fred

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 10, 2016 7:50 Re: Majka i Fred

Majka w książeczce ma wpisane, że szczepienie jest ważne do pazdziernika i weterynarz tez mi powiedziała, że powinno sięje zrobić , a chyba następne dopiero za rok. W kadym razie teraz jeszcze parę
wizyt nas czeka po operacji, także wszystko ustalimy.

kitis

 
Posty: 117
Od: Czw cze 01, 2006 8:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 10, 2016 8:30 Re: Majka i Fred

Dlaczego kilka wizyt? Ja podaję antybiotyk i przeciwbólowe w tabletkach w domu.Majka ładnie łyka.Szwy chyba będzie mieć rozpuszczalne.Jeżeli nic się niepokojącego nie będzie działo to szkoda kasy i fatygi na łażenie do weta.Tak mi się przynajmniej wydaje.
Zaleca się szczepić po roku, a później za dwa, a lepiej za trzy lata.Bardzo dorosłych kotów już nie szczepię.
Czekam na wieści po sterylce, a nadal :ok: :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw mar 10, 2016 17:12 Re: Majka i Fred

Maja już w domu. Jak ja odbierała z kliniki to się trzesla, ale jak tylko wyszlyśmy na dwór, to się ożywila. teraz chodzi po domu i nie może sobie znaleźć miejsca. Ma zielony kubraczek i bardzo od niej czuć medyczny zapach - pewnie dlatego Fred jak ja zobaczył, to stawał bokiem cały zjezony I warczal. Teraz schował się w innym pokoju pod łóżkiem.
Mamy przyjść na dwa zastrzyki co dwa dni i potem zdjęcie szwów. Ogólnie Majka porusza się normalnie, ale jest taka wyploszona i ucieka jak chce ja pogłaskać. Bidulka dzisiaj wiele przeżyła.

kitis

 
Posty: 117
Od: Czw cze 01, 2006 8:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 10, 2016 17:19 Re: Majka i Fred

Ale będzie już święty spokój.Monia musiała nosić fartuszek po powtórnej operacji i było to dla niej straszne przeżycie.Nie umiała w tym chodzić, szarpała ubranko, a braciszek bawił się troczkami i je rozwiązywał :mrgreen: Rzadko moje kotki chodzą w fartuszkach, ale pamiętam jedną, która poruszała się na początku robiąc przewroty w tył.Fajnie, że Majeczka chodzi normalnie.Mam nadzieję, że szybciutko zapomni o zabiegu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw mar 10, 2016 17:53 Re: Majka i Fred

I mi się wydaje ze będzie dobrze. Juz ja glaskalam i miała bardzo zadowolona minę. Fred trzyma się daleko jej, ale już nie warczy. W fartuszku ma chodzić do zdjęcia szwów, czyli 10-14 dni. Ja tez miałam operacje i nosiłam szwy 7 dni...

kitis

 
Posty: 117
Od: Czw cze 01, 2006 8:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 11, 2016 6:12 Re: Majka i Fred

Każdy wet robi sterylkę po swojemu.Niektórzy potrafią robić malutkie cięcie,mają delikatne palce jak u pianisty i szew jest piękny.Szwy są rozpuszczalne.Nie widziałam natomiast nigdy cięcia bocznego.
Dobrze, że Majka świetnie zniosła zabieg.Z każdym dniem będzie coraz lepiej.No i Fredek przestanie ją traktować jak obcego kota :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 11, 2016 7:49 Re: Majka i Fred

Nie jest dobrze. Maja pod wieczór juz tylko spala. Wyglaskalam jej pyszczek za wszystkie czasy. Fred cały czas siedział w innym pokoju, ale w nocy oba koty chciały spać na na łóżku i Fred zaczął syczec. Jak usłyszałam, że Majka w popłochu weszłado szuflady pod łóżkiem, gdzie jest tylko parę centymetrów na przejście, to się przeraziłam, że szwy jej się rozejda. Przyniosłam do sypialni wodę i kuwete i zamknęłam Majke z nami. Niestety mimo to cała noc przespaly w szufladzie (wysunelam ją, żeby mogła swobodnie wyjść). Od rana Fred syczy i "gra, Majka jest obolała i boi się Freda. On też przecież robi to ze strachu. Biedne koteczki, ale Majeczki najbardziej szkoda.

kitis

 
Posty: 117
Od: Czw cze 01, 2006 8:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 11, 2016 8:55 Re: Majka i Fred

Z każdym dniem będzie lepiej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob mar 12, 2016 7:13 Re: Majka i Fred

I jak dzisiaj?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob mar 12, 2016 20:34 Re: Majka i Fred

Jak koteńka ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie mar 13, 2016 9:56 Re: Majka i Fred

Jest lepiej, ale nie normalnie.Fred dalej syczy, ale jakoś funkcjonują obok siebie. Nawet jadły przez chwile z jednej miski, dopóki Fred się nie zdenerwował i uderzył Maje. Noce sa juz spokojne -Fred spi w naszym lozku, a Majka u corki.
Ona ma już apetyt i załatwia się do kuwety - bo pierwszego dnia zrobiła siusiu na stół. Ogólnie 90% dnia śpi. Mozna ja glaskac, nawet wczoraj zaczela przy tym mruczec. Polozylam ja sobie na kolanach i tak została, nie ucieka tez wzieta na rece - to nie jest jej normalne zachowanie. Widzę, że unika wskakiwania wyżej i boi się schodzenia. Musi ją boleć.
Wczoraj byłyśmy u weta. Maja dostała zastrzyk z antybiotyku i przeciwbolowo-przeciwzapalny, bo miała lekko podwyższonattemperaturę. Poza tym wszystko w badaniu było ok. Szew ma mały i ponoć ładnie się goi. Jutro kolejna wizyta kontrolna z podaniem antybiotyku.

kitis

 
Posty: 117
Od: Czw cze 01, 2006 8:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 13, 2016 13:03 Re: Majka i Fred

Biedna malutka :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 13, 2016 20:09 Re: Majka i Fred

kitis, a to jest jakaś dobra lecznica?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 13, 2016 20:42 Re: Majka i Fred

Lecznica ma dobre opinie. Wolałam tam zapłacić za zabieg, pomimo, że od kwietnia ma być akcja bezpłatnej sterylizacji. Dzisiaj dzień na plus. Majka juz lepiej się zachowuje, a to, że się mało rusza, to kwestia ubranka. Wdrapuje się na drapak i próbowała się bawić, ale każdy krok to strzepywanie nogami, bo kubraczek przeszkadza

kitis

 
Posty: 117
Od: Czw cze 01, 2006 8:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 14, 2016 6:15 Re: Majka i Fred

Dobrze, że już lepiej :ok:
Bezpłatna sterylizacja obejmuje koty bezdomne.Zwykle mają nacinane uszko i po zabiegu są wypuszczane na wolność, ewentualnie szuka się im domów, jeśli są oswojone.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 51 gości