Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 26, 2015 10:54 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Śliczne łapki, potwierdzam! :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 26, 2015 13:42 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Slodzizna :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88211
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro sie 26, 2015 14:55 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Cała śliczna i słodka ;) dzięki :1luvu:

Na dowód ;) (robione wieczorową porą, bez lampy)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro sie 26, 2015 16:08 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Ha! Ona te pazurki wyraźnie eksponuje :ryk:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 26, 2015 16:44 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Bo chyba już od trzech lat nie ma ich w ogóle obcinanych :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 27, 2015 10:02 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

szybenka pisze:
Obrazek

no wiem,o czym myślisz wiem moje śliczności,ja też o tym myślę :oops:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw sie 27, 2015 22:01 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Moja ślicznotka pozdrawia :)

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 27, 2015 22:16 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Prześliczna, odpozdrawiamy we "czech". :flowerkitty:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sie 27, 2015 22:17 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Przekazane, dziękujemy :D
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 27, 2015 22:18 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

szybenka pisze:Obrazek

Taka smutna jakaś ,aż bym ją całowała ,żeby się troszkę uśmiechnęła :D

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sie 27, 2015 22:21 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Nie smutna, skupiona nad tym co się na podłodze dzieje. A to duża kapciem szurała ;)
A całować by się nie dała - mam wyłączność 8)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 27, 2015 22:24 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Ha ha, aaa to w tym rzecz ;-)
Nie wierzę Ci, jesteś zwyczajnie zazdrosna :mrgreen:

To tak, jak moja Ciastuś. Ona mnie się pozwala całować, czasami to nie ma na to wcale chęci i robi to po prostu dla mojej przyjemności, znaczy pozwala mi. Ale wiem,że chętnie by zwiała :-)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sie 27, 2015 22:31 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

gatiko pisze:To tak, jak moja Ciastuś. Ona mnie się pozwala całować, czasami to nie ma na to wcale chęci i robi to po prostu dla mojej przyjemności, znaczy pozwala mi. Ale wiem,że chętnie by zwiała :-)
To tak jak u nas :) tylko że u nas na ogół panna ma radochę jak okazuję jej czułości, choć woli, gdy się z nią bawię...
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 27, 2015 22:50 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

:D
Moja Ciastuś, to taki pół dziczek jest. W nocy za to, jak się wtula we mnie ,, to moge ją całować, głaskać,a ona tylko grucha :mrgreen:
Biszkopcik, to znowu taki miś, ma inny charakter. Taki przytulak,ale jak za długo, to łapka na twarz,trzyma na dystans, no a potem skok i ucieczka :mrgreen:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon sie 31, 2015 20:40 Re: Niki FeLV+ i PNN - wciąż kocha życie :)

Bardzo lubię patrzeć na mojego śpiocha :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, kasia.winna, zuzia115 i 12 gości