Frania [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 16, 2014 19:08 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Fasolko, czy to były kontrolne pawiki?
Ja czasami tak mam muszę trochę pawików puścić, co bydużej się w głowie nie poprzewracała i za spokojnie nie było.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto gru 16, 2014 20:04 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

MalgWroclaw pisze:Wymiotowałam bez kłaczka, cztery razy i duża się strasznie martwi :(
Fasolka

Też się zmartwiłam
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 16, 2014 20:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

U nas dziś też było kilka sporych pawi - duża nie wie czyich, więc nie napiszę :twisted:
A mnie ciocia Dworcowa zawlokła do weta, bo mam dziurkę przy uchu i zadrapania przy ogonku - powiedzieli, że to pewnie uczulenie i na razie duża ma mi nie dawać kurczaka. Dostałam dwa zastrzyki, ale byłam grzeczna, chociaz dużej nie było, tylko ciocia Dworcowa.
A jak wieczorem Fasolko - mam nadzieję, że pawiki już cię nie męczą? Kciuki za zdrówko, kochanie! :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69724
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 16, 2014 21:58 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Jak duża przyszła, to w kuwecie była rzadka kupa, ale duża nie wie, czyja.
Potem duża poszła i jak znów wróciła, było zwymiotowane i duża uważa, że to ja :(
nie dostanę już dziś tabletki.
Fasolka


Jutro zawiadamiam Pana Doktora, może to nowe tabletki
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 17, 2014 0:04 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

MalgWroclaw pisze:Jak duża przyszła, to w kuwecie była rzadka kupa, ale duża nie wie, czyja.
Potem duża poszła i jak znów wróciła, było zwymiotowane i duża uważa, że to ja :(
nie dostanę już dziś tabletki.
Fasolka


Jutro zawiadamiam Pana Doktora, może to nowe tabletki

Masz rację, to bardzo możliwe!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69724
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 17, 2014 7:13 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Miau. Duża dziś trochę zaspała, ale długo jej nie było, bo jeden kot długo jadł. Wróciła zmartwiona, mało kotów przyszło.
Nie dostanę dziś tabletki.
Fasolka

Znalazłam w necie działania niepożądane. O wszystkich nie będę pisać, bo osiwiałam z przerażenia, ale wśród nich są: nudności , biegunka . Rzadka kupa znaleziona wieczorem była na pewno Fasolki, bo Fasol spał w odosobnionym pokoju, a rano znalazłam w kuwetach dwie normalne kupy. Angielski lek idzie w odstawkę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 17, 2014 7:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

ha, a ja patrzyłam na poprzedni wątek i zastanawiałam się dlaczego nie ma wpisów i tym sposobem wylądowałam na ósmej stronie nowego wątku :roll: :|

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro gru 17, 2014 11:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Fasoleczko, żebyś po odstawieniu już żadnych rewolucji nie miała :ok:
Pralciu, Franiu :ok:

Jessi74, lepiej późno niż wcale :mrgreen:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro gru 17, 2014 12:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Fasolko :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57


Post » Śro gru 17, 2014 21:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Fasolko, nie wymiotuj :ok: :ok: :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro gru 17, 2014 21:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Duża znów znalazła trochę zwymiotowanego :(
ale nie wie, czyje
Pan Doktor już wie, że nie czuję się najlepiej :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 17, 2014 22:22 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Nieba bym Ci uchylił.
Kciuki mocno!

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 18, 2014 6:26 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Fasol?

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 18, 2014 7:01 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Miau, Mru i Wszyscy. Duża wróciła, czekała na jednego kota, na szczęście przyszedł, choć mało kotów przyszło zjeść. One są biedne, zaczyna padać :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Wojtek, zuza i 54 gości