Tosia i Bazyl - 2 lata z nami :)))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto cze 17, 2014 7:50 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

jaki odlot, nic nie pamiętam :twisted:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie


Post » Wto cze 17, 2014 11:50 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

a u nas kolejny paw, tym razem po samym surowym... niełączonym z suchym, bo on od rana nic nie jadł i dopiero teraz udało mi się podać mu trochę surowego... ale co z tego :|
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto cze 17, 2014 12:44 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Wiesz co Madzia, nie chcę sie wymądrzać, ale mi to ewidentnie wygląda na pawiowanie na tle nerwowym :|
no bo zobacz: ani żadnej wady anatomicznej w budowie przełyku Bazyl nie ma, ani pawiowanie nie występuje po konkretnym jedzeniu (mógłby być na nie np. uczulony albo po prostu mogłoby powodować wymioty), tylko bez względu na to co zje, i tak prędzej czy później trafia się pawik. Jak myślisz?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Wto cze 17, 2014 13:35 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

vanesia1 pisze:ani żadnej wady anatomicznej w budowie przełyku Bazyl nie ma,


Tego nie wiemy. Kot nigdy nie miał badań pod tym kątem... kiedyś wetka coś wspomniała o tym, że może coś tam się nie domyka czy coś... ale jakoś temat umarł
a dzisiaj na balkonie wylegiwały się tak cudnie, przeciągał się, miziałam go po brzusiu, mruczał... no skąd niby te nerwy? :| Przychodzi do mnie, chce żebym go głaskała, miauczy jak zamknę się w łazience... nie wygląda mi na zestresowanego :? Za narożnik też już się nie chowa, całą noc pod kołdrą z nami przespał... nie wiem, nic nie wiem :cry:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto cze 17, 2014 13:51 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Miałam na myśli bardziej jakąś nerwicę jedzenia, podobno zwierzaki mają takie historie czasem..
http://www.med-weterynarz.pl/Edukacja/Gdy-wymiotuje-kot
(Bazyl ma takie jak opisywane w teksce wymioty "fontannowe"? )
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Wto cze 17, 2014 13:55 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

raczej nie nazwałabym tego "pod dużym ciśnieniem" ... chyba nie
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto cze 17, 2014 13:57 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Jest tak jeszcze taka wzmianka: "jeżeli wymiotować zaczyna młody kot w okresie wzrostu , robi to bezpośrednio po zjedzeniu pokarmu bez wyraźnego wysiłku i powyżej opisanej sekwencji zachowań poprzedzających akt wymiotny oznaczać to może poważny wrodzony problem z budową i działaniem przełyku zwany achalazją".

Może to jest dobry trop?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Wto cze 17, 2014 14:00 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

no właśnie siedzę i się nad tyn konkretnym zdaniem zastanawiam... zapytam wetkę przy najbliższej okazji (czyli jak tylko raz jeszcze Baz zwymiotuje)
Na moim osiedlu została otwarta klinika dla zwierząt 24/7 i jako jedyni w mieście mają nawet USG. Ale u Bazyla to pewnie raczej gastroskopia w takim przypadku?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto cze 17, 2014 14:02 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Pojęcia nie mam Madzia jak to się sprawdza, pewnie gastro ale może na usg też by coś wyszło? Najlepiej zapytać.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Wto cze 17, 2014 15:28 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Kurczę Grandzia jest w okresie wzrostu, wymiotuje zaraz po jedzeniu bez wysiłku.
Dzisiaj też z samego rana marudziła nad miseczką, dałam jej do pysia trzy kawałki mięska i flu wróciło wszystko.
Wcześniej tak bywało tylko jak się przejadła puszką, a to już trzeci raz po barfie.
Chyba zacznę zapisywać kiedy i po czym wymiotuje.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto cze 17, 2014 15:32 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

O widzisz.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Wto cze 17, 2014 16:08 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Zapisuj, Aga... w razie czego jesteś w stanie wszystko dokładnie opisać lekarzowi
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto cze 17, 2014 17:03 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Jessoooo, co się dzieje z tymi kotełkami? :cry:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 18, 2014 13:33 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

A u mnie Bilon wczoraj puścił pawia trawą i potem jeszcze zaczął kasłać..... :roll:
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 32 gości