♫♫♪ ♥ Melinda I ♥ ♪♫♫

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 10, 2014 17:40 Re: Melinda

MamaMeli pisze:Dzień dobry Ciociom :1luvu:

Obrazek

dzieńdobry śliczna Melinko!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 10, 2014 17:51 Re: Melinda

Zadzwonił do mnie mój mąż z pytaniem:
- Co robisz?
- Kroję mięsko.
- Dla nas czy dla kotów?
- No wiesz, dla kotów mięsko, a dla nas rosołek na kościach :ryk:
- Wiedziałem......
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob maja 10, 2014 18:00 Re: Melinda

normalka :D ja nawet zjadłam trochę tego indyka, z tym że ja za mięsem poza wołowiną i kaczką nie przepadam, po prostu czasem mój organizm woła, że trzeba - nabiału też nie jem (znaczy, poza serem na pizzy) na ogół bo mam go potem na twarzy, soi nie znoszę, więc już to mięso najlepsze - no chyba że ryby, które lubię i które mi nie szkodzą ale nigdy mi się nie chce ich przyrządzać ;-) tak więc zasadniczo z pół kilo piersi z indyka które kupiłam ja zjadłam jakieś 100g, i mam dość na najbliższy miesiąc. Resztę panna Melinda będzie jadła :-)
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Sob maja 10, 2014 18:41 Re: Melinda

MamaMeli pisze:Dzień dobry Ciociom :1luvu:

Obrazek

Bry wieczór Melike Obrazek, nawet nie wiesz, jak bardzo jesteś podobna do mojej Pluszatej Obrazek
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Sob maja 10, 2014 20:30 Re: Melinda

Hej hej! Czytałam kilka Twoich postów w innych wątkach a i sam Wasz wątek też. I doszłam do wniosku, że jesteś super pozytywnie kocio-zakręcona, znaczy tak jak ja! A Melisia jest cudna, zjawiskowa i strasznie ma fajnie, że ją tak kochasz :1luvu:
Także witamy się i zapraszamy do odwiedzin w Perełkowym wątku :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 10, 2014 22:08 Re: Melinda

Hej :D
Ja też wpadłam na chwilkę ale chyba rozgoszczę się na dłużej :roll:
bo miło tu i sympatycznie
a Mela cudna :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 11, 2014 7:50 Re: Melinda

Witamy obie nowe i wszystkie sta.....wiecznie młode Ciocie w ten megadeszczowy ranek... oby się poprawiło na wieczór!!
Cieszymy się że u nas miło, staramy się podzielić tymi naszymi codziennymi kiziankami ze wszystkimi (no, na wieści z kuwetkowego frontu można trafić też... cholera jedna napierw miała budyń po rybnej acanie, a teraz jak wróciłam do poprzedniej karmy to postanowiła nie robić qoopska :roll: ...) Idziemy na rundkę po wąteczkach, znaczy matka idzie, Melike (po śniadanku i nadrannych igrzyskach olimpijskich w nadywanikowym gonieniu wyciągniętego skądś ramiączka od stanika) obecnie zległa na mamy brzuchu po uprzednim ugnieceniu sobie miejsca w sadełku :ryk: i przywłaszczyła sobie maminą rękę w charakterze poduszki, toteż matce została wyłącznie lewa :roll:
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Nie maja 11, 2014 11:31 Re: Melinda

U mnie ostatnio jak zaległy panienki to rękoma nie sięgałam do laptopa.
Na biuście Grandzia, na udach Szajka, na kolanach laptop.
Mam za krótkie ręce :placz:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 11, 2014 11:48 Re: Melinda

ab. pisze:U mnie ostatnio jak zaległy panienki to rękoma nie sięgałam do laptopa.
Na biuście Grandzia, na udach Szajka, na kolanach laptop.
Mam za krótkie ręce :placz:

o to, to, to.
my wstały i przystąpiły do czynności ogólnodomowych, pralka wstawiona, matki łeb wyprany,obiad dla nas obu się robi - spróbowałam dać Meli kawałek surowego indyka to nie wiedziała co z tym zrobić :roll: tak więc matka ma paprykę na patelni a kota indyka z marfefką w garnuszku. Rzuciłam jej myszkę to o dziwo pobiegała za nią pięć minut :ryk: Przyszłam na chwilę zerknąć w kompa, to już myszka w kąt, zległa obok mnie i się przytuliła... ten kot jest niemożliwy.
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Nie maja 11, 2014 12:44 Re: Melinda

Hej dziewczynki :1luvu:
Lubią przytulać się te nasze koty... oj lubią :)
U mnie zabawki leżą wszędzie i nie wzbudzają zainteresowania :roll: a myszki powpadały w jakieś czarne dziury
i nie ma..a koty nie chcą pokazać mi gdzie to zachomikowały :mrgreen:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 11, 2014 14:15 Re: Melinda

słuchajcie, leje jak oszalałe, dawno nie widziałam takiego deszczu, myślałam że ktoś podlewa kwiatki wiadrem piętro wyżej! 8O
kota śpi jeszcze więcej niż normalnie... próbuję ją jakoś rozbudzić to patrzy na mnie wymownie i przenosi się 10 cm dalej na moim łóżku... apetytu jej nie brak, siuśka normalnie, tula się jak zawsze i mruczy tylko qpska ni widu ni słychu. Jutro i tak idziemy na kontrolę uszaczków, jak do tej pory nie pójdzie to poproszę żeby ją obmacał wet. Nie boli ją nic bo bezproblemowo daje sobie głaskać i masować wszystko. Dałabym jej parafiny ale nie mam a najbliższa czynna apteka daleko. Jak już zwlecze pupsko z łóżka, to bawi się i jeździ na dywanikach. Matka nie świruj :roll:
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Nie maja 11, 2014 14:25 Re: Melinda

MamoMeli
skoro do apteki daleko to poratuj się zwykłym sklepem lub może akurat masz w lodówce.
Możesz dać malutkiej mleko lub jogurt,to też powinno ją ruszyć.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 11, 2014 14:47 Re: Melinda

u mnie w lodówce żadnego nabiału nie ma ale może faktycznie przejdę się po jogurt, myślałam o tym, zresztą i tak muszę wyskoczyć do sklepu na chwilę to wyskoczę teraz i jej kupię. Tylko czy ona to będzie chciała jeść :roll: wolałabym żeby była łaskawa brudną robotę odwalić zanim wyjdę na Kopciuszka, bo zamiast słuchać i oglądać to będę myśleć o tym co jest w kuwecie :roll:

nie mogę Wam nie pokazać: to jest KINO, do którego idziemy. Takie przedwojenne, prawdziwe kino, które jako jedyne w Budapeszcie nie nazywa się kino (mozi) tylko teatr filmowy (filmszinház)! Nie byłam jeszcze w sali, bo nie chodzę do kin, widziałam tylko foyer, które jest równie zjawiskowe i jeszcze utrzymane w moich ukochanych błękitach...
Obrazek
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Nie maja 11, 2014 15:00 Re: Melinda

MamaMeli pisze:Obrazek

Sklepienie 8O
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Nie maja 11, 2014 15:11 Re: Melinda

dzika ruta pisze:
MamaMeli pisze:Obrazek

Sklepienie 8O

Coś pięknego :)

Kiedyś dawno już temu byłam w Budapeszcie,ale przyznam,że niewiele pamiętam.
I było to jeszcze w czasach,gdy bardziej zachwycały mnie pełne sklepy :mrgreen:
Ta ogromna ilość słodyczy która cieszyła moje dziecięce oczy :roll:

Trzymam kciuki za wyqpkanie Melisi :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 41 gości