Florka [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie sty 26, 2014 13:53 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

U nas trochę mróz zelżał, za to śnieg pada
Siedzieliśmy dzisiaj z czarnym w oknie i liczyliśmy kawki, które przyleciały na balkon do karmnika
Duża się nad ptaszorami użalała, ale my to już wiedzielibyśmy, co zrobić z darmozjadami :twisted: :twisted: :twisted:
Principessa kiler
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 26, 2014 14:07 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

A nasza duża przykleiła gazety do szpar między drzwiami balkonu a podłogą. Mówi, że teraz w domu jest jeszcze bardziej jak po wojnie i estetyka się całkiem popsuła, ale nie będzie wiało.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 26, 2014 14:39 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

Ale to bardzo dobry pomysl na docieplenie :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sty 26, 2014 14:42 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

Chyba ściągnę ten pomysł

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 26, 2014 15:01 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

Prosty i tani
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 26, 2014 15:03 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

Powiedziałabym wręcz, że bezkosztowy

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 26, 2014 16:43 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

ja wzięłam pistolet z klejem na gorąco i szczeliny zakleiłam.
Poza tym tego lata docieplono nam budynek i dopiero wczoraj wieczorem trochę odkręciłam kaloryfery.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 26, 2014 16:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

Ale ja chciałabym latem otworzyć balkon, więc nie zaklejałam na stałe.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 26, 2014 19:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

A jaki klej?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 26, 2014 20:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

Ja, jak miałam stare powypaczane okna kupowałam paczkę waty i taśmę maskującą, i na zimę wpychałam watę w rowek pomiędzy ramą okna i ościeżnicą (to się chyba tak nazywa?) uważając, żeby nie wypadła z drugiej strony :D i wszystko w diabły zaklejałam... Co prawda jak odklejałam na wiosnę to taśma odchodziła razem z warstwą farby, a jeszcze się musiałam ewentualnym gościom tłumaczyć, że to nie są przygotowania do tego, by odkręcić gaz :wink: Na sposób z gazetą nie wpadłam. Za to mam gustowny wałek pod drzwi zrobiony w chwili desperacji z grubych wełnianych skarpet (chyba bułgarskich albo gruzińskich, bardzo ładnych zresztą) założonych na zrolowany kawałek pianki :D
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 26, 2014 20:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

No, "ładne" to ostatnie słowo, jakiego bym użyła na określenie moich zabezpieczeń przed zimnem. Ale jestem jak najbardziej w klimacie ("sorry, taki mamy klimat") - wszak mieszkam w pobliżu osiedla, na którym niegdyś żyły rodziny wojsk radzieckich. Gazety w oknach i gołe żarówki były na porządku dziennym.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 26, 2014 21:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

Nie zakleiłam okien!!! Tylko szczeliny w futrynach!

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 26, 2014 21:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

inga.mm pisze:Nie zakleiłam okien!!! Tylko szczeliny w futrynach!

A ja musiałam zabezpieczyć przestrzeń między drzwiami a podłogą, dlatego klejenie odpada.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 26, 2014 22:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

Duża wystawiła na balkon jakieś pozostałe po lecie puszki z piwem i radlery, bo jej w kuchni przeszkadzały
Jak był u nas mróz... Eksplodowały :mrgreen: :twisted:
Principessa
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 26, 2014 23:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 13.

bagheera pisze:Duża wystawiła na balkon jakieś pozostałe po lecie puszki z piwem i radlery, bo jej w kuchni przeszkadzały
Jak był u nas mróz... Eksplodowały :mrgreen: :twisted:
Principessa

:strach: :strach: :strach:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 39 gości