PomyLuna cz.III

[Milena_MK]

Cześć Ania, Luna jak zwykle urocza. Czy ona już zupełnie przeszła na surowe mięsko, czy stopniowo ją przestawiasz?

[Bellemere]

Bardzo stopniowo, strasznie się opiera i je mięsko tylko na jeden malutki posiłek i koniecznie musi być w chrupkowej panierce. Inaczej nie przejdzie. Jest tak samo uparta, jak ja
Ale się zawzięłam, będzie powoli, ale najważniejsze, że do przodu

[Milena_MK]

Bardzo stopniowo, strasznie się opiera i je mięsko tylko na jeden malutki posiłek i koniecznie musi być w chrupkowej panierce. Inaczej nie przejdzie. Jest tak samo uparta, jak ja
Ale się zawzięłam, będzie powoli, ale najważniejsze, że do przodu

Super

[Bellemere]

No, i zdecydowałam, że prezentem na święta będzie "kula smakula" niech chociaż się trochę pomęczy ze zdobyciem tych swoich ukochanych chrupek, a nie, że ma wszystko podstawione pod nos

[Milena_MK]

Bardzo fajny pomysł

[aannee99]

Hej Aniu

Zostawiam głaski dla Lunki i życzę miłego dnia, mroźno u mnie bardzo

[Bellemere]

Dzień dobry, Lunka dziękuje za głaski

A ja siedzę na tyłku w domu, bo złapałam paskudne zapalenie pęcherza przy okazji wizyty u lekarza wydębiłam skierowanie na badania krwi, bo ostatnio non stop łapię jakieś infekcje, tu zapalenie migdałków, tu przeziębienie, teraz to... Sypię się na potęgę, muszę sprawdzić, czy wszystko jest okay...

[aannee99]

Oj, nie dobrze, ale teraz taka pora niestety, że różne dziadostwa się nas łapią Kuruj się Aniu!. A Luneczka niech Pańcię swoją ukochaną dogrzewa

[Milena_MK]

Dzień dobry, Lunka dziękuje za głaski

A ja siedzę na tyłku w domu, bo złapałam paskudne zapalenie pęcherza przy okazji wizyty u lekarza wydębiłam skierowanie na badania krwi, bo ostatnio non stop łapię jakieś infekcje, tu zapalenie migdałków, tu przeziębienie, teraz to... Sypię się na potęgę, muszę sprawdzić, czy wszystko jest okay...

Uuuu biedulka, no to faktycznie lepiej posprawdzać. A zapalenie pęcherza to masakra... Czasem sama miewam. Dostałaś jakiś antybiotyk? Polecam tez suplementy z żurawiną - ja łykam jak tylko czuję, że coś nie tak z siusianiem.

[Bellemere]

Przepisała mi Palin, to chyba antybiotyk a żurawinę uwielbiam, więc tabletek nie biorę, tylko jem suszoną i do herbaty dolewam sok żurawinowy maminej domowej roboty

[Milena_MK]

No najlepiej właśnie jeść suszoną, ale ja niestety nie trawię, więc tylko się posiłkuję suplementami. Mam nadzieję, że szybko wydobrzejesz.

[Bellemere]

Ja też, bo to nic przyjemnego... Chociaż fajnie sobie posiedzieć w domu

[Agnes181jaw]

Kula Smakula? a co to to jest?

Ja chyba zaczne odstawiać surowe mięsko... Mila ma biegunki po takim jedzeniu i cuchnie na całe mieszkanie :/

[Bellemere]

To coś takiego: http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... aki/140670
Sypie się tam przysmaki albo suchą karmę i kot musi się bawić piłeczką, żeby je dostać sprytne, i mam nadzieję, że się u nas sprawdzi, bo w sumie Luna je suche tylko raz dziennie, ale leniwa jest strasznie i trzeba ją rozruszać

Z surowizną tak mi się wydaje, że trzeba powoli... Jak dobrze trawi gotowane, to można dawać takie i za jakiś czas dorzucić maleńki kawałeczek surowego. Luna na razie dostaje porcje rzędu łyżki mięsa, bo więcej nie zje, a ja też się wolę nie spieszyć

[Agnes181jaw]

fajna ta kula..... może Mila gdyby taką miała dała by mi chociaż na chwilke spokój?
Właśnie tamuje krew z kostki... bo się Milusi bawić zachciało