Tosia&Bazyl - cz IV

NatjaSNB pisze:

Kurka, ale z Ciebie przystojniak! :ryk:

Spilett pisze:
Kurka, ale z Ciebie przystojniak!

Zamężny przystojniak, sorry laski :surprise:

No, no. Takie ciacho w internetach :ryk:

NatjaSNB pisze:
Spilett pisze:
Kurka, ale z Ciebie przystojniak!

Zamężny przystojniak, sorry laski

Zniszczyłaś mi świat :placz:

Piękny i sławny Tosiaczek! :1luvu:

Paczcie paczcie co dziś kupiłam :1luvu:

Jakie piękne!!!

Ha! Oglądałam te kolczyki w niedzielę w Empiku, ale nie mogłam się zdecydować, bo były różne rodzaje kotków :roll:

W końcu mąż mnie poganiał i musiałam iść

A ja je jakiś czas temu oglądałam i też mnie mąż poganiał i nie wzięłam ich...
Niedawno tu na forum pisałam, że szukam kolczyków, których kiedyś głupia nie kupiłam
Oto właśnie one :1luvu:

Jako właścicielka dwóch niebieskich kotów, po prostu musiałam :roll:

Świetne! Też mam kolczyki kotkowe

Piękne są

Ja wczoraj w Cropptown widziałam całą kolekcję T-shirtów z kotami plus jedną w miarę elegancką białą koszulę w małe kotki :1luvu:

Zniechęciłam się mega kolejką do przymierzalni, ale na bank kupię tą koszulę

NatjaSNB pisze:Paczcie paczcie co dziś kupiłam

cudneeeee, też chcę! :mrgreen:

Ja ogólnie to staram się nie obkacać :mrgreen:

Nie mam ubrań/torebek/rękawiczek z kotami, żadnych naszyjników... te kolczyki będą jedyne. W domu zero kocich zdjęć i figurek... jedynie Bazylowy dyplom stoi w ramce :kotek:

NatjaSNB pisze:Ja ogólnie to staram się nie obkacać Nie mam ubrań/torebek/rękawiczek z kotami, żadnych naszyjników... te kolczyki będą jedyne. W domu zero kocich zdjęć i figurek... jedynie Bazylowy dyplom stoi w ramce

Ja mam póki co tylko skarpetki z kotami, ale ta koszula bardzo mi się spodobała, zwłaszcza, że z daleka wygląda jakby była w kropeczki, dopiero jak się blisko podejdzie to widać, że to kocie pyszczki :1luvu:

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Ja posiadam koszulkę z koteckiem i bransoletkę, ale tylko dlatego, że spodobały mi się.

Madzia twoje koty szturmem zdobywają prasę kolorową (umieram z zazdrości :oops:

)

EDIT:
Madzia wysyłaj próbki do badania koniecznie, bo inaczej będziesz cały czas myślała o tym czy coś gdzieś siedzi.
Myślę, że jakieś badania krwi pod kątem raka się robi. Milena coś o tym pisała.

Tosia&Bazyl - cz IV

Kto przegląda forum