Magia kitiketa:
Dzisiejszy mecz - pierwsza połowa, pełen sukces. Druga połowa, brutalne faule, pod koniec już atak na zawodnika bez piłki! Arian opatrzyła ranę, dała czerwoną kartkę i rozważa przemianowanie kici na Pepe. A potem wyjęła tajną broń, małą saszetkę kitiketa, pokruszyła tabletkę, powciskała w kawałeczki 4% mięsa i produktów mięsnych, kicia opędzlowała kitiketa z tabletką, a teraz stoi pod lodówką i miauczy.
W kici musi się znaleźć jeszcze 6 tabletek, dwie saszetki powinny wystarczyć
Arian, po opatrzeniu ran w sumie z ulgą przyjęła fakt, że Sami zaczyna się wreszcie zachowywać jak kot, a nie bezwolny pluszak z silniczkiem na baterie w środku
