Różyczka może i się zmieściła, ale trochę się wylała

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mysza pisze:Malec prawdziwie bury
tajdzi pisze:Różyczka może i się zmieściła, ale trochę się wylała
tajdzi pisze:Sprawdzałaś jej tarczycę?
genowefa pisze:tajdzi pisze:Sprawdzałaś jej tarczycę?
Ostatnio jak usiłowałam zabrać ją do lekarza celem zachipowania (samochodem, 5 min od domu, zero kolejki), to mało nie umarła na zawał. Ostatecznie musiałam z nią wrócić, bo stwierdziłam, że lepszy jest żywy kot niezachipowany niż martwy kot zachipowany.
Nie widzę szans zabrania jej gdzieś dalej niż do konowała, który przyjmuje na przeciwko mojego bloku.
tajdzi pisze:Zamów weta do domu na pobranie krwi.
I potem niech wyśle to do labu na parametry tarczycowe (od razu pełną morfologię i biochemię zrób).
Warto
Jana pisze:Czemu płucka?
Jana pisze:Bardzo te nerkowe podwyższone?
Jana pisze:Nie świruj z tym białkiem, ja już to przerabiałam (płucka też) - białko może być jeśli jest wysokiej jakości, czyli dobre mięcho jest ok, a karma kocia jest gorsza, bo tam ładują resztki. Ale oczywiście nie za dużo tego mięska, bo krea rośnie po nim.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 9 gości