Rychosław

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 12, 2012 20:49 Re: Rychosław

Widzę tu powiększające się lobby pro-Franiowe :)
Ostatnio przyszło mi do głowy imię Malinka, pasowałoby do "owocowego" imienia starszej córki, ale małż stanowczo się sprzeciwił :? Zarzucił za to od siebie imię dla kocurka - Sułtan, na co mu powiedziałam, że sprawa jest otwarta, bo z tego co mi wiadomo, dwaj bracia naszej kici są nadal do wzięcia. Odpowiedział jednak, że nie zniósłby świadomości, że obok siebie ma faceta pozbawionego klejnotów, i to przez nas. Taka męska solidarność :wink:
Kociaro, imię Inka jest cudne, ale zajęte przez bardzo znaną na tym forum osobistość :) Z kolei Psotka kojarzy mi się raczej psio, bo tak nazywała się jamnikowata suczka babci. A tak w ogóle, przekopując się ostatnio przez kocie ABC, zawędrowałam na wątek "poznajmy się", gdzie z niedowierzaniem wyczytałam, że Ty, Kociaro, nie masz kota :strach: Jak ja Cię rozumiem...
A tak z innej beczki, czy uważacie, że kociaka po przywiezieniu do domu od razu trzeba wyprawić do weta, czy lepiej dać mu czas na oswojenie się z nową sytuacją? Wiem, że w "domu rodzinnym" kociaki nie będą zaszczepione, odrobaczone takie małe też chyba nie. Dorosłe koty na tej posesji są regularnie odrobaczane, ale mieszkają w piwnicy w domku jednorodzinnym i co za tym idzie są wychodzące. Jeszcze nie jestem umówiona, kiedy konkretnie mam podjechać po kociaka, ale skoro małe urodziły się około połowy września, to chyba będzie można je odłączyć od matki na koniec listopada.
Wiedźma ortofaszystka

Earthsea

 
Posty: 60
Od: Pt paź 14, 2011 18:20
Lokalizacja: Mazury cud natury

Post » Sob paź 13, 2012 13:41 Re: Rychosław

niestety... to prawda... nie mam kota :cry: bardzo bym chciala miec, ale mieszkam poki co z rodzicami i niestety oni sa pod tym wzgledem niereformowalni. Z reszta oni by sie nie zgodzili na zabezpieczenie okien moskitiera, nie zgodzili by sie na nie wypuszczanie kota na dwor... tak wiec nie chce ryzykowac, ze pod moja nieobecnosc kotu stanie sie krzywda jakas. :roll: poki co nie mam mozliwosci wyprowadzic sie od nich, a jedynie wyprowadzka daje szanse na kota.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob paź 13, 2012 13:52 Re: Rychosław

juana pisze:
MaryLux pisze:
juana pisze:
MaryLux pisze:Inusia zdecydowanie nie chciała być Pigułką. I kazała sobie poczytać "Pamiętnik Babuni"

:ryk: :ok:

Czemu się ze mnie śmiejesz, Ciociu?

Bo koteczka zdecydowała , ze nie chce się nazywać Pigułką i kazała sobie poczytać . Jak to zrobiłaś Ineczko?

No, po prostu nie reagowałam, jak wołali Pigułkę :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 13, 2012 13:54 Re: Rychosław

Earthsea pisze:Widzę tu powiększające się lobby pro-Franiowe :)
Ostatnio przyszło mi do głowy imię Malinka, pasowałoby do "owocowego" imienia starszej córki, ale małż stanowczo się sprzeciwił :? Zarzucił za to od siebie imię dla kocurka - Sułtan, na co mu powiedziałam, że sprawa jest otwarta, bo z tego co mi wiadomo, dwaj bracia naszej kici są nadal do wzięcia. Odpowiedział jednak, że nie zniósłby świadomości, że obok siebie ma faceta pozbawionego klejnotów, i to przez nas. Taka męska solidarność :wink:
Kociaro, imię Inka jest cudne, ale zajęte przez bardzo znaną na tym forum osobistość :) Z kolei Psotka kojarzy mi się raczej psio, bo tak nazywała się jamnikowata suczka babci. A tak w ogóle, przekopując się ostatnio przez kocie ABC, zawędrowałam na wątek "poznajmy się", gdzie z niedowierzaniem wyczytałam, że Ty, Kociaro, nie masz kota :strach: Jak ja Cię rozumiem...
A tak z innej beczki, czy uważacie, że kociaka po przywiezieniu do domu od razu trzeba wyprawić do weta, czy lepiej dać mu czas na oswojenie się z nową sytuacją? Wiem, że w "domu rodzinnym" kociaki nie będą zaszczepione, odrobaczone takie małe też chyba nie. Dorosłe koty na tej posesji są regularnie odrobaczane, ale mieszkają w piwnicy w domku jednorodzinnym i co za tym idzie są wychodzące. Jeszcze nie jestem umówiona, kiedy konkretnie mam podjechać po kociaka, ale skoro małe urodziły się około połowy września, to chyba będzie można je odłączyć od matki na koniec listopada.

To niech się Kicia zwie InkaMalinka :)
Inka wspaniałomyślna

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 13, 2012 13:55 Re: Rychosław

no prosze :D Madra dziewczynka :) :ok: :piwa:


co do imion: http://www.doradca.com.pl/po_godzinach/imiona.htm tu jest od groma propozycji

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie paź 14, 2012 15:58 Re: Rychosław

Witaj niedzielnie rudego przystojniaka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie paź 14, 2012 18:25 Re: Rychosław

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ciociu naszego Rysia zapodaj Kici Myszka i już :mrgreen:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon paź 15, 2012 17:06 Re: Rychosław

Myszolandia pisze:
Ciociu naszego Rysia zapodaj Kici Myszka i już :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: ja nie mialabym nic przeciwko-oryginalnie, niebanalnie :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 15, 2012 18:32 Re: Rychosław

Nooooo, wiecie- tam były takie z małymi nóżkami i miały pióra 8O . To postanowiłem, że jak zaczekam, to to się zbliży i ja wtedy to to ucapię za doopę :mrgreen: ,no .
Obrazek
Ale czekałem, czekałem i się nie udawszy :?
Rychosław


A tu ode mnie- mój cudnościowy :kotek:
Obrazek

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Pon paź 15, 2012 19:48 Re: Rychosław

a ja prostestuje :evil: :twisted: :!: :!: :!:
wszędzie Ryś z fota wszedł a do nas nie :evil:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon paź 15, 2012 19:53 Re: Rychosław

Karolek(ona) pisze:a ja prostestuje :evil: :twisted: :!: :!: :!:
wszędzie Ryś z fota wszedł a do nas nie :evil:

Już zapodaję :D

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Pon paź 15, 2012 19:56 Re: Rychosław

juana pisze:Obrazek


Co za pysio :love: :love: :love: :love: :love: słodkie pysio, moje pysio :ryk: :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon paź 15, 2012 19:59 Re: Rychosław

piekne fotki przystojniaka :*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 15, 2012 21:05 Re: Rychosław

Ha! Myszka! Biała Myszka! Tylko żeby mnie nikt o delirkę nie posądzał :wink:
Od dwóch dni siedzę i zaczytuję się w ogrooooomnym zbiorze imion podesłanym przez Kociarę (dzięki :D Morze nieprzebrane, do listopada może zdążę. Ponadto melduję wykonanie zadania - kocie ABC przeczytane od deski do deski :kitty: Teraz pozostaje tylko siedzieć i kuleczki z papieru kręcić :wink:
Wiedźma ortofaszystka

Earthsea

 
Posty: 60
Od: Pt paź 14, 2011 18:20
Lokalizacja: Mazury cud natury

Post » Pon paź 15, 2012 21:28 Re: Rychosław

Earthsea pisze:Ha! Myszka! Biała Myszka! Tylko żeby mnie nikt o delirkę nie posądzał :wink:
Od dwóch dni siedzę i zaczytuję się w ogrooooomnym zbiorze imion podesłanym przez Kociarę (dzięki :D Morze nieprzebrane, do listopada może zdążę. Ponadto melduję wykonanie zadania - kocie ABC przeczytane od deski do deski :kitty: Teraz pozostaje tylko siedzieć i kuleczki z papieru kręcić :wink:

Czekaj z tymi kulkami. Młody kulek z papieru nie lubi gonić. Nade wszystko woli moje łydki :?

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 56 gości