Moje koty VIII. Targujemy się i wprowadzamy covalzin

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 22, 2011 12:00 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Trwała bardzo niszczy włosy może właśnie spróbować bez?
ObrazekObrazekObrazek


Wątek: viewtopic.php?f=1&t=128136
Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później zniszczy doświadczeniem

nikaxx

 
Posty: 1460
Od: Śro wrz 08, 2010 10:58
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Post » Czw gru 22, 2011 12:05 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Gorąco zachęcam, da się wyżyć bez trwałej, tylko dobry fryzjer jest potrzebny :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 22, 2011 12:09 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Potwierdzam.
Nikt i za nic już mnie nie przekona do trwałej nawet nie wiem jak bezamoniakalnej :x
Pani, do której obecnie chodzę kasuje mnie co prawda konkretnie ale też i efekty są konkretne i trwałe.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw gru 22, 2011 12:13 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Dokładnie :ok: 20 lat pozwolenia na robienie się w konia wystarczy :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 22, 2011 12:18 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Boże, Ty widzisz i nie grzmisz, rano miałam jechać po zakupy, właśnie się wygrzebuję, rano :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 22, 2011 12:20 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Ale o co Ci chodzi jak mam wolne to ta godzina jest dla mnie godziną ranną :twisted:
ObrazekObrazekObrazek


Wątek: viewtopic.php?f=1&t=128136
Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później zniszczy doświadczeniem

nikaxx

 
Posty: 1460
Od: Śro wrz 08, 2010 10:58
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Post » Czw gru 22, 2011 12:20 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

casica pisze:Boże, Ty widzisz i nie grzmisz, rano miałam jechać po zakupy, właśnie się wygrzebuję, rano :twisted:

No co chcesz - trochę wcześnie, ale już rano przecież :mrgreen:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 22, 2011 12:21 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

W sumie dla mnie ta pora gdy nie jestem na wykopie, to poranek :twisted: :lol:
Ale miałam się zebrać - no dobra, bladym świtem :x
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 22, 2011 12:23 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Tylko, że więcej osób mogło wpaść na ten sam pomysł i może być mały tłumek.
Ja w tym roku zostałam zwolniona z wyczynów kuchennych - nadzoruję remoncik mojej dziupli. Jesli więc Was to pocieszy, to jade po południu upychać graty przed cyklinowaniem :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw gru 22, 2011 12:25 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

O nie, po stokroć wolę się ustawić nad garami, byle tylko niczego nie sprzątać :lol:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 22, 2011 12:26 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Ja jadę do Poznania do taty w wigilię na gotowe

Robię nic.

Nie no spoko coś tam tacie pomogę w tą wigilię :twisted:
ObrazekObrazekObrazek


Wątek: viewtopic.php?f=1&t=128136
Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później zniszczy doświadczeniem

nikaxx

 
Posty: 1460
Od: Śro wrz 08, 2010 10:58
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Post » Czw gru 22, 2011 16:42 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

casica pisze:Gorąco zachęcam, da się wyżyć bez trwałej, tylko dobry fryzjer jest potrzebny :ok:
Znalezienie dobrego fryzjera to podstawa. Wiem coś, po tym jak mi moja pani Ania zniknęła, akurat tuż przed ślubem i musiałam oddać swą głowę w nieznane ręce.
Na szczęście już znalazłam alternatywę - tym razem pana Piotrusia: nie wydziwia, słucha uważnie i ma to coś (bo fryzjerstwo to nie tylko rzemiosło, trzeba mieć talent i wyobraźnię).
Co do trwałej, to miałam przez moment pokusę, żeby sobie zrobić, ale boję się zniszczyć włosy.

Co do zakupów - rano czułam się tak koszmarnie, że odpuściłam wyprawę po ryby. Mam nadzieję, że jutro jeszcze coś upoluję.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 22, 2011 16:44 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Nigdy nie robilam trwalej Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Czw gru 22, 2011 16:53 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

casica pisze:U nas brzydko, szrao, zimno, trochę śniegu :twisted:

Niedługo trzeba wyruszyć na przedświąteczne polowanie i galopem do roboty się brać :strach:
Mosiu, po namyśle postanowiłam zaryzykować karpia w galarecie wg Twojego przepisu, zobaczymy co nam z tego wyniknie :)

Nie pamiętam od ilu lat nie robię trwałej, a kiedyś wydawało mi się, że bez trwałej w ogóle nie ma szans na jakąkolwiek fryzurę 8O Agata, może spróbujesz bez?



Kasiu Ty mi się jak mniemam zupełnie nie przyjrzałaś wtedy w Łodzi, ani na FB :crying:
Bardzo celnie mniemam.
Da się celnie mniemać?

Straciłam dziś cnotę :D obsłużyłam Anglika i jestem z siebie bardzo dumna!
najszczesliwsza
 

Post » Czw gru 22, 2011 18:34 Re: Moje koty VIII. Idą Święta, a koty się tuczą!

Casica, napisz pozniej czy karp sie udał, kciuki trzymam :ok:
Co do trwalej, kiedys ja robilam, wygladalam jak pudel. Wniosek: nigdy wiecej, :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 51 gości