Zabiję Mruczka! (18) Koci Hyde Park. Maniek zaginął :(

[Dorota]

Witaj, Mru. Smutno mi.
Inka

Wiem...
Przytulam Cie!
Niech bedzie lepiej!

Mru

Nasz Doctorro w to nie wierzy. I osiedlowa wetka też nie.

Nie chce w to wierzyc! Nie

Mru

[MalgWroclaw]

Ja im nie wierzę.
Coś musi da się zrobić.
Fasolka

[Dorota]

Ja im nie wierzę.
Coś musi da się zrobić.
Fasolka

[Haker1]

A ja wierzę, niestety czasami przychodzi ten czas.
Co nie znaczy, że to musi być już teraz.
Jak to moja duża mówi, każdy z nas będzie się musiał rozstać z tym światem i oby miał czas się pożegnać.
To takie ciężkie i smutne, chciałoby się mieć swoich najbliższych i przyjaciół cały czas koło siebie.
Haker

[MalgWroclaw]

A ja wierzę, niestety czasami przychodzi ten czas.
Co nie znaczy, że to musi być już teraz.
Jak to moja duża mówi, każdy z nas będzie się musiał rozstać z tym światem i oby miał czas się pożegnać.
To takie ciężkie i smutne, chciałoby się mieć swoich najbliższych i przyjaciół cały czas koło siebie.
Haker

Tak, Haksiu, ale dobrze trafić na mądrego lekarza, bo beznadziejny przybliży nieplanowany czas.
Zjadłeś kolację? Ja jeszcze nie, dopiero zaraz będzie.
Fasolka

[Dorota]

A ja wierzę, niestety czasami przychodzi ten czas.
Co nie znaczy, że to musi być już teraz.
Jak to moja duża mówi, każdy z nas będzie się musiał rozstać z tym światem i oby miał czas się pożegnać.
To takie ciężkie i smutne, chciałoby się mieć swoich najbliższych i przyjaciół cały czas koło siebie.
Haker

Tak...
Po cichutku...
Tak...

M.

[Haker1]

Zjadłem kolację, miseczka już pusta.
Zostały tylko chrupki.
Haker najedzony

[Kociara82]

brak czasu ostatnio na "porzadne siedzenie" na miau, ale... jeszcze tylko jutro i 3 dni wolnego, tak wiec... cala bede dla miauowych kotkow

[MalgWroclaw]

Cześć Mru! Zjadłam już śniadanie. Dzisiaj Frania i Pralcia razem mnie ganiały, uciekłam im. Pogoda taka sobie, wieje i duża martwi się okropnie o bezdomniaki.
Fasolka

[MaryLux]

Miaudobry Dziś poznam nową wetkę
Psot

[maciejowa]

Cześć Mruczusiu!
Nasza sąsiadka znalazła dwa male kotki, nie znasz kogoś, kto mógłby się nimi zająć?
Ł.

[MaryLux]

Duża od Mru ma padnięty komp

[Haker1]

Mru, komp Wam padł.
Rozumiem, że to Duża go popsuła.
Ty jesteś przecież niewinny.
Haker

[MalgWroclaw]

Oj, to fatalnie. A duża się dziwiła, czemu Mru nie ma na miau i ja też się dziwiłam
Mru

[Kociara82]

Mru, czy ty cos wiesz w kwestii, kto mogl spsujac kompa? Moze widziales cos?...