Dzięki za odwiedziny

Oczko nie jest jeszcze zdrowe,ale dopiero dobę dostaje tobrex.Powieki są jeszcze opuchnięte,ale oczko otwarte, ropy zdecydowanie mniej.Pokażę ją wetce w poniedziałek, jutro jej nie ma.
Julcia to takie słodkie stworzonko, na pewno najbardziej niekłopotliwy z moich tymczasów.Nie wiem, jak to określić,ale to malutkie niczego nie wymaga.Zadowolona, bo dostanie jeść, pięknie kuwetkuje i korzysta z drapaczka, bawi się cudownie.Wszystkie koty ją lubią, nie zauważyłam,żeby któreś ją przeganiało.Wolno jej spać obok każdego kota.Boluś czasem pogoni Gucię, ale Julci nigdy.Biorę ją na ręce, przytulam, a ona mruczy pięknie.Kochana jest.