KOTka z KOTłowni- Lalunia odeszła - minęły trzy lata

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 13, 2010 16:19 Re: KOTka z KOTłowni

Kicia jest śliczna, ale ślicznie wygląda głównie na zdjęciach
Ogólnie to obraz nędzy i rozpaczy.
Do Świąt na pewno nie uzyska wyglądu gwiazdy filmowej, ani betlejemskiej nawet.
W firmie ludzie się zainteresowali losem kici, bo sami mają zwierzęta, więc los braci mniejszych nie jest im obojętny.
Ale o domki jest okrutnie trudno - codziennie tyle bid szuka na forum i wszędzie gdzie się tylko da.
No i nie wiadomo czy jest zdrowa - kociarze nie zaryzykują zdrowia rezydenta, a psiarze nie czują się na siłach ratować chorego kociołka.
Trudno jest.
ale się nie poddamy i zrobimy z Laluni miss - Krakowa na początek :-)
ze mnie raczej większa realistka, niż optymistka :cry:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 13, 2010 17:41 Re: KOTka z KOTłowni

No co ja poradzę na to, że podobają mi się koty białe w łatki? :) A jeśli jest to trójkątna łatka na nosku to w ogóle... :1luvu:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon gru 13, 2010 17:44 Re: KOTka z KOTłowni

to ja już wiem, Greta, co (kogo) byś mogła sobie zabrać pod choinkę :D
Nie marzyłaś o laluni na gwiazdkę?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 13, 2010 17:47 Re: KOTka z KOTłowni

Chcieć a móc to niestety dwie różne rzeczy. :(
Ale, niezależnie od kondycji (edit: Laluni :wink:), i tak mi sięona podoba. 8)
Ostatnio edytowano Pon gru 13, 2010 18:15 przez Gretta, łącznie edytowano 1 raz
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon gru 13, 2010 17:51 Re: KOTka z KOTłowni

Jak tylko Ci kondycja pozwoli - bierz Lalunię
:-)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 13, 2010 20:12 Re: KOTka z KOTłowni

pozytywka pisze:Hej, Ask@ :)
Kupale to śliczne są :) po tym convie, nawet nie trzeba było nic podawać
Pawiki były po bekonie z dobrego serca przez portiera podanym :evil:
Lala dochodzi powoleńku do siebie, odrobaczać na razie się boję, żeby toksyny jej nie zatruły, ale jak się podreperuje to na pewno o to zadbamy.
A sterylka, to na razie pieśń przyszłości - w tym stanie w jakim jest, nie wyobrażam sobie, zeby zniosła narkozę.
Na razie stawiamy ją na nogi, żeby lepiej zdiagnozować.
A uszka - zdumiewająco czyste, wnętrze futerka też
sunshine - aaaaale z Ciebie optymistka (co Ty, forum nie czytasz? :lol: )
Greta - :) - teraz juz jasne, to nie Mikołaj spóźniony, tylko Aniołek się pośpieszył
To by się nawet zgadzało, bo Lala ma łóżeczko w KOTłowni pod wielką i ozdobioną choinką :lol:


pozytywka, dobrze prawisz, nic na szybko, powolutku, spokojnie, najpierw koteczka musi dojść do jako takiej formy, potem dalsze zabiegi, teraz jest za słaba.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 13, 2010 20:26 Re: KOTka z KOTłowni

a bo ja tak po sobie widzę - taaaakom słaaaaba :P
muszę się wzmocnić, zanim zacznę kota męczyć :lol:

A na poważnie, to czy mi się zdaje, czy był jakiś cudowny specyfik na rany, gdzies tu na forum? Może ktos pamięta; olejek z dziurawca, czy innej pokrzywy?
Ale czy to aby można smarować miejsca, które kot wylizuje?
Bo ta łapka mnie niepokoi.

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 13, 2010 20:50 Re: KOTka z KOTłowni

O oleju z dziurawca o ile dobrze pamiętam pisała Amika6.
Możesz zapytać na PW magdaradek, Magda kiedyś od kogoś taki olej dostała, ale nie pamiętam czy od Amika6 czy od kogoś innego.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 13, 2010 20:53 Re: KOTka z KOTłowni

dzięki gosiaa :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 13, 2010 21:00 Re: KOTka z KOTłowni

Fyto-Derm, tu opis:
http://sklep.mvet.pl/Pozostale-produkty ... Fyto-Derm/
dziurawca nie ma w składzie, ale goi bardzo dobrze (testowałam na moich kotach). Powinien być w lecznicach.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon gru 13, 2010 21:10 Re: KOTka z KOTłowni

Dzięki Greta za przydatny link, to w ogóle ciekawy sklep
zapytam jutro u weta czy ma ten Fyto-Derm, a jak nie to zamówię
Jeszcze mi się przypomina, że na wątku Mazurki były linki do gotowego oleju z dziurawca (rzeczywiście Amika6 go wyrabiała domowym sposobem) - do kupienia w sklepie
Lalunia ma kilka dziwnych ranek - nie daje sobie ich obejrzeć, a po dzisiejszym ugryzieniu, trochę się boję gmerac jej przy tej łapce - na wierzchu ma co najmniej 3 i od spodu łapki co najmniej jedną, są czyste, jasnoróżowe, myślałam że to już ładnie się goi, ale ona je liże, boję się, że sobie to rozdrapie i zainfekuje
Ostatnio edytowano Śro gru 15, 2010 14:49 przez pozytywka, łącznie edytowano 1 raz

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 14, 2010 9:04 Re: KOTka z KOTłowni

Olejek z dziurawca, Avilin/Balsam Szostakowskiego
http://www.naturalne-piekno.pl/index.ph ... mid=100016
http://www.swistak.pl/a4852932,Olej-z-D ... mbago.html
http://esentia.pl/Cattier_Olejki_roslin ... p40278.htm

Oby z lalunią było już tylko lepiej i lepiej w badaniu niech wyjdzie że kicia zdrowa :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto gru 14, 2010 9:10 Re: KOTka z KOTłowni

Dzisiaj mam kryzys :evil:
Przyszłam do pracy, a tam resztki Winstona mięsnego w miseczce
No, żesz w morde!!!!!!!
Mówiłam - nie dawać, bo rzuca pawie na prawo i lewo i to nie od razu, ale po 2 dniach.
Rozpacz mnie ogarła aż po koniuszki uszu (własnie tak - ogarła, a nie ogarnęła).
Oberwał portierro, niczemu nie winny.
A ten nocny Gregory chciał jak najlepiej przeciez i jeszcze sliczne miseczki poprzynosił.
A powaznie, mam załamkę.
Łapka coraz bardziej bolesna, Lalunia utyka, a obejrzeć od spodu sobie nie da (syczy, gryzie i wydziwia - co jo godom - jakie wydziwia - normalnie sie boi, to nie chce pokazać)
Pojechał p.Bogdan do wetki po conva i Fyto-Derm (jak bedzie), Amika6 ( :1luvu: ) sie odezwała na privie - bedzie olejek z dziurawca.
Różowe, wyłysiałe z wierzchu na łapce - przedtem było zaskorupiałe ropa i brudem, teraz ona to sobie wylizuje (za bardzo)
Jestem zła, jak jestem przestraszona.

witaj Alienor, dzięki za namiary -

łapka od spodu obejrzana - mała różowa ranka - ale otwarta - jednak ja uraża jak chodzi; czysciutka, bo wylizana
ale - przy okazji obmacałam tylna łapke prawą - okolice uda - ona boli - jasny gwint, przecież 13-go było wczoraj :(
Ostatnio edytowano Śro gru 15, 2010 14:49 przez pozytywka, łącznie edytowano 2 razy

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 14, 2010 9:23 Re: KOTka z KOTłowni

Przydałaby się chyba wizyta u weta :?
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 9:29 Re: KOTka z KOTłowni

Pozytywko Kochana, a może jednak udałoby się pokazać koteńkę wetowi.
Te zmiany skórne mogą mieć różne podłoże, dobrze byłoby w jakim kierunku działać.
Przepraszam, że się tak wymądrzam i żałośnie Amerykę odkrywam :oops:

Zaciskam kciukasy z całych sił i przesyłam gorrrące pozdrowionka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości