Oczatek OK :) Nowe foty Oczatka ::):):):):) - jest super :)

Toć to merytoryczne offtopowanie :roll:

Kochane-to sok z aloesu,który kupujemy w aptece-ten robiony jest pieruńsko gorzki-zaden kot by tego nie przełknął!-podaje sie 5ml/kota dziennie-może być na dwie,lub trzy raty-działa uodparniająco i witalizująco na organizmu.

Obojętnie jakiej firmy ten sok?

Obojętnie-to 98% sok-zwróć uwagę na ceny,bo w aptekach wciskaja najdroższy,ja kupuje z firmy Laboratoria Natury-ok 40 zł/litr-starcza na baaardzo długo!
Najłatwiej podawać w śmietance rozwodnionej,w małej ilości,żeby było wiadomo,że kot wypił całą dawkę,jest prawie bez smaku.Można też dodawać do mokrej karmy.

Offujcie, offujcie - nawet nie merytorycznie

Oczuś bez zmian, co bardzo martwi wetkę Małgosię

Jak byłam w lecznicy Oczuś był pod tlenem - Oczuś baaardzo tego nie lubi ..........

A sok aloesowy to Totkowi i Alusiowi powinnam dawać :mrgreen:

A jak podawanie aloesu ma się do tej listy? http://kocia_stronka.republika.pl/rosliny_trujace.html
To w końcu trujący dla kota, czy uodparniający? :roll:

Pomyłka jest w liście? Ja wierzę w działanie aloesu, pytam nie złośliwie, tylko z ciekawości :wink:

Aleksandra59 pisze:Offujcie, offujcie - nawet nie merytorycznie

Oczuś bez zmian, co bardzo martwi wetkę Małgosię

Jak byłam w lecznicy Oczuś był pod tlenem - Oczuś baaardzo tego nie lubi ..........

A sok aloesowy to Totkowi i Alusiowi powinnam dawać

ni wiem czy to jest mozliwe...ale może Virbagen?pomaga przy zapaleniach płuc

Wiem, że jak sie produkuje kosmetyki i leki z aloesu to najpierw sie z roślin ściaga jako odpad jakiś żółty sok, a ten właściwy, przejrzysto-zielonkawy jest w porzadku. To moze ten pierwszy jest trujacy?
Ja sama mam duże problemy z odpornością i dość regularnie piję wyciag z aloesu w ampułkach - Biostyminę. Działa świetnie, niemal nie ma smaku

Dziewczyny, co do soku, to właśnie jest tak, jak pisze taziu, kiedyś Kasia-kropka to tłumaczyła, ale ja już dokładnie nie pamiętam :oops:

w każdym razie chodzi też o to, ze ten sok jest z miąższu robiony, a chyba trujące związki są w skórce? nie chcę pomieszać, bo mi sie tylko coś kołacze z tym tematem, ale sok z apteki jest bezpieczny.

Najważniejszy w soku z aloesu jest acemannan, substancja którą w USA stosuje sie np. w iniekcji w przypadku leczenia białaczki wirusowej. U nas czysty acemannan jest niedostępny, ale mi sok z aloesu poleciła wetka. I to dawkowanie o którym pisze Kasia (5 ml/kota) jest też polecone przez wetke. Na tym są cały czas moje białaczkowce i odpukać, super się sprawdza, jako immunostymulator.

Można też robic np. kropleki do nosa (rozcieńczenie 1:10, z wodą) i zakrapiać po 1-2 kropelki do nosa, przetestowane też na Meli, działa b. fajnie. Tylko Tobie Olu tego dla Totka, jak na razie nie polece :wink:

(Olu, mogę Ci wysłać soku dla chłopaków, bo mam)

Taizu, biostymina jest rozwodnionym sokiem z aloesu, wychodzi o wiele drożej niż czysty sok. 1 litr w aptece można kupić za ok. 30-40 zł, a w jakiejś promocji taniej nawet.

Co do Virbagenu, to w opisie schematów, który mam od polskiego dystrybutora znalazłam tylko schemat na ciężki katar i zapalenie górnych dróg oddechowych, w postaci ostrej zaleca się 3 dawki, co drugi dzień, po 2,5 MU/kg mc.

Mały, walcz :ok:

Dzięluję za wyjaśnienie

Oczatku weź się w garść! :ok:

Oczusiu, nie martw cioć, bierz się w garść i zdrowiej szybciutko, kciuki są :ok:

A co do aloesu - może spróbowałabym dawać jako kropelki do nosa mojej Okruszce z chronicznym, alergicznym katarem?

Anka pisze:Oczusiu, nie martw cioć, bierz się w garść i zdrowiej szybciutko, kciuki są

A co do aloesu - może spróbowałabym dawać jako kropelki do nosa mojej Okruszce z chronicznym, alergicznym katarem?

Mnie to właśnie pomaga na paskudzące sie zatoki i okolice

Anka - chyba jednak sok z aloesu to do wewnętrznego stosowania jest :?:

Ale ja się nie znam

Rozmawiałam z lecznicą - Oczatek ma się trochę lepiej :ok:

Oddycha troszeczkę lepiej ....

Może w końcu zaskoczył z tymi lekami ............

Ale jeszcze nie będę się cieszyła, poczekam do jutra ...................

Aloes jest też do smarowania na skórę - sama stosowałam na poparzenia i pomogło.
Co do biostyminy - wiem, ze to sam sok, ale opakowanie - ampułki- jest praktyczne przy podrózach

Aleksandra59 pisze:Anka - chyba jednak sok z aloesu to do wewnętrznego stosowania jest Ale ja się nie znam

Milenap napisała parę postów wyżej, że w rozcieńczeniu 1:10 można stosować do noska.
A za Oczusia kciuki nieustające :ok:

Oczatek OK :) Nowe foty Oczatka ::):):):):) - jest super :)

Kto przegląda forum