***BOKIRA [*]*** Gabi - znowu radość :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 06, 2010 14:05 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

Za stan zapalny :ok:

Bałam się zajrzeć... Tak mi szkoda malutkiej. Ale wieści dają nadzieję :!:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 06, 2010 15:02 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

no to sie ciesze, że diagnoza nie ta najgorsza, choc w pełni radowac bedziemy sie jak BOKIRKA dzielnie pokona kazdą cholere jakby ją nie nazwał.Tyle kciuków zacisniętych ,tyle pazurów zacisniętych,że tak musi sie stać.CAŁUJE CIE BOKIRKO we wszystkie łapki tak jak wczoraj przypadkowo na Bialobrzeskiej. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

ynka

 
Posty: 48
Od: Pt maja 09, 2008 9:46
Lokalizacja: Warszawa, urocze Bielany

Post » Śro sty 06, 2010 16:18 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

Kilka fotek dla Kochanych, Cudownych Cioteczek:

Obrazek Mój pierwszy krok w nowe życie. Duzi powiedzieli, że to mój domek.

Obrazek Ciekawe, co oni tam drukują. Gdybym umiała czytać...

Obrazek Na razie poprzyglądam się.

Obrazek Albo zdrzemnę się na kołderce Dużych.

Obrazek Za oknem same nuuuudy...

Kliknij miniaturki

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 06, 2010 16:21 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

Foty świetne :) A jak się maleńka czuje?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro sty 06, 2010 16:43 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

śliczna Bokirka tak zdrowo na fotkach wygląda a tu
taka choroba :( trzymam :ok: za powrót do zdrowia :kotek: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro sty 06, 2010 17:41 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

Bezwysiękowy FIP to rzadkość. Trzymajmy się więc stanu zapalnego.
Bokirka musi z tego wyjść, tylko nie wolno się poddawać. :ok:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sty 06, 2010 22:43 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

Obrazek Jedyny sposób, żeby Duża zauważyła, że ma koty :wink:

Obrazek Jak się Wam podobam w tym fartuszku?

Obrazek W zasadzie jestem kotem podkołderkowym, ale od czasu do czasu wychodzę na powierzchnię.

Obrazek Czasem nawet wysoko...
Ostatnio edytowano Śro sty 06, 2010 22:49 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 06, 2010 22:45 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

Haniu jak kicia?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro sty 06, 2010 22:53 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

Duża posadziła mnie na półeczce drapaka i sfociła. Mam wenflon na łapce, a na tyłokociu pampersa :roll:

Obrazek Obrazek

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 06, 2010 23:09 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

To chyba już duża poprawa, skoro humor dopisuje? :D
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sty 06, 2010 23:20 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

mziel52 pisze:To chyba już duża poprawa, skoro humor dopisuje? :D


Trudno powiedzieć...

Wyjechaliśmy na chwilę i zostawiliśmy Bokirkę bez pampersa. Po powrocie zobaczyliśmy na podłodze 2 kupy. Jedna - to była mokra plama. Druga - pogryzione i zupełnie nie strawione kawałeczki intestinalu. Wyglądało to tak, jakby intestinal przeleciał przez Malutką nie ulegając żadnym zmianom. Dobrze, że nie zrobiła do kuwety. Gdyby zasypała, nie zauważyłabym tego.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 06, 2010 23:31 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

Klasyczny objaw niestrawności. Ona powinna przetarty kleik ryżowy jeść na razie. Co najmniej trzy dni. Często i po trochu. Tak kiedyś leczyłam swoja kotkę, co prawda w lepszym była stanie, ale wylatywało z niej podobnie niestrawione jedzenie. Wet. taką dietę zalecił oprócz lekarstw.
Potem jadła przez czas dłuższy ryż z dodatkiem rozgotowanej marchwi i delikatnego miesa.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sty 06, 2010 23:52 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

mziel52 pisze:Klasyczny objaw niestrawności. Ona powinna przetarty kleik ryżowy jeść na razie. Co najmniej trzy dni. Często i po trochu. Tak kiedyś leczyłam swoja kotkę, co prawda w lepszym była stanie, ale wylatywało z niej podobnie niestrawione jedzenie. Wet. taką dietę zalecił oprócz lekarstw.
Potem jadła przez czas dłuższy ryż z dodatkiem rozgotowanej marchwi i delikatnego miesa.


Daję Malutkiej kleik ryżowy - strzykawką do pysia, bo normalnie nie chce jeść. Kupiłam mięsne gerberki (indyk i kurczak). Jutro co godzinę będę dawała odrobinkę kleiku z gerberkiem. Cieszę się, że zaczęła jeść, ale... martwi mnie, że tego nie trawi.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 06, 2010 23:54 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 06, 2010 23:55 Re: BOKIRA-wciąż szukamy choroby :((

Bokirko :1luvu: jesteś piękną koteczką, musisz wyzdrowieć :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości