O rrany! Tyle ciepłych słów

Dziękujemy, dziękujemy

I ładnie się rumienimy
Agia, bardzo się cieszę, że dołączasz do "klubu"

Miłego czytania - troszkę się tego nazbierało
Alieniskowe pycho faktycznie nabrało trochę objętości i trochę mniej przypomina łasicę a więcej kotka
Iśka - futerko wbrew pozorom jest... takie średnio miękkie. Może z czasem...Za to znajomi na inspekcji

stwierdzili, że rzeczone futerko bardzo wypiękniało - tym samym doceniono moją opiekę i pękłam z dumy
