Pysia & Haker story 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 05, 2008 8:50

annette88 pisze:czesc ;) tylko nie zdemolujcie Dużej mieszkania ;) szaleńcy

Aż tak to nie szaleją.
Haker wymyślił nowy sposób zabawy. Siada na parapecie i robi ogromny skok, pędzi prosto do drugiego pomieszczenia i wskakuje na parapet i znowu wyskok i pęd na kolejny parapet.
I jeszcze gabinet odzyskał, wczoraj jak wróciłam do domu to leżał zadowolony na biurku.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro lis 05, 2008 8:56

Hannah12 pisze:
annette88 pisze:czesc ;) tylko nie zdemolujcie Dużej mieszkania ;) szaleńcy

Aż tak to nie szaleją.
Haker wymyślił nowy sposób zabawy. Siada na parapecie i robi ogromny skok, pędzi prosto do drugiego pomieszczenia i wskakuje na parapet i znowu wyskok i pęd na kolejny parapet.
I jeszcze gabinet odzyskał, wczoraj jak wróciłam do domu to leżał zadowolony na biurku.


Wyluzowal sie chlopak :lol:

PIH jeszcze pokaze :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lis 05, 2008 9:32

Dorota pisze:Wyluzowal sie chlopak :lol:

PIH jeszcze pokaze :twisted:

PIH zawsze pokazuje, oj boją się go niektórzy, boją.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro lis 05, 2008 9:41

Ceść :) Mamy słonecko :) Ciesę się :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 05, 2008 9:51

Witam szalono-szalejących znajomków :D

Gagat spokojny
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lis 05, 2008 11:21

Hannah12 pisze:Wczoraj wieczorem bawiłam się w berka z koteczkami..

Byłaś goniącą czy ofiarą :D
Maurycy tak się lubi bawić, żeby go gonić - ale to on sam daje znać kiedy ma na to ochotę. Zaczepia i ucieka, biega w taki charakterystyczny sposób i z ogonkiem w górze i gada wtedy :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 05, 2008 13:06

Hannah12 pisze:
annette88 pisze:czesc ;) tylko nie zdemolujcie Dużej mieszkania ;) szaleńcy

Aż tak to nie szaleją.
Haker wymyślił nowy sposób zabawy. Siada na parapecie i robi ogromny skok, pędzi prosto do drugiego pomieszczenia i wskakuje na parapet i znowu wyskok i pęd na kolejny parapet.
I jeszcze gabinet odzyskał, wczoraj jak wróciłam do domu to leżał zadowolony na biurku.


latający kot :D

Ja się mu nie dziwię.. jak się moja prababcia do spzitala dostała to Mela musiałą chociaż na chwlkę zająć jej miejsce :P

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro lis 05, 2008 18:52

To niesamowite, jak była tyranizowane. Aż dziwne, że u siebie nie umiały sobie poradzić z intruzem. Teraz są szczęśliwe do szaleństwa. Jak one musiały się źle czuć w tej sytuacji. Ale tu pewnie kłania się brak umiejętności działania w stadzie. Dobrze, że mają to za sobą.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro lis 05, 2008 20:04

dzień dobry szalone kotki :D
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro lis 05, 2008 20:26

Hannah12 pisze:
annette88 pisze:czesc ;) tylko nie zdemolujcie Dużej mieszkania ;) szaleńcy

Aż tak to nie szaleją.
Haker wymyślił nowy sposób zabawy. Siada na parapecie i robi ogromny skok, pędzi prosto do drugiego pomieszczenia i wskakuje na parapet i znowu wyskok i pęd na kolejny parapet.
I jeszcze gabinet odzyskał, wczoraj jak wróciłam do domu to leżał zadowolony na biurku.

:lol: U mnie by sie za bardzo nie rozpedzil, za maly metrazi za malo okien :lol:
cześć Haniu :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lis 05, 2008 21:05

tosiula pisze:To niesamowite, jak była tyranizowane. Aż dziwne, że u siebie nie umiały sobie poradzić z intruzem. Teraz są szczęśliwe do szaleństwa. Jak one musiały się źle czuć w tej sytuacji. Ale tu pewnie kłania się brak umiejętności działania w stadzie. Dobrze, że mają to za sobą.

Też jestem zaskoczona, bo one przecież są czasami w 4 z kotkami Gosi i wtedy jest ok.



moś pisze: :lol: U mnie by sie za bardzo nie rozpedzil, za maly metrazi za malo okien :lol:

U mnie ma gdzie poszaleć, najbardziej lubi startować z Agi pokoju i pędzić na wprost do sypialni( dzieli pokoju taki mniejszy korytarz długości 2,5 m), lub startowac z blatu kuchennego do dużego pokoju.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lis 06, 2008 7:53

Obrazek :wink:
Ja najczęściej jetem goniącą.. :roll: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lis 06, 2008 8:39

Hello HiPcie :wink:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw lis 06, 2008 10:12

kalair pisze:Ja najczęściej jetem goniącą.. :roll: :lol: :lol:

Ja też i muszę jeszcze gadać - zaraz cie złapię, o gdzie pobiegła Pysia, nie ma Pysi.

Witam wszystkich.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lis 06, 2008 10:18

Mrrudooobrrrryyyy
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 960 gości