Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
tosiula pisze::lol:
A był już taki moment, że myślałam o oddaniu go Beacie z powrotem. Był taki biedny, stale wystraszony, ofukany przez kotki. A teraz to zupełnie inny kot. Wesoły, bawiący się, biegający po wszystkich meblach ( Beatko, na stół jeszcze nie wszedł), kątach i balkonie. A za mna chodzi jak psiak. Podskakuje, opowiada, biega wokół. Czekam, kiedy zacznie się o nogi ocierać.
Idzie ku lepszemu
bettysolo pisze:tosiula pisze::lol:
A był już taki moment, że myślałam o oddaniu go Beacie z powrotem. Był taki biedny, stale wystraszony, ofukany przez kotki. A teraz to zupełnie inny kot. Wesoły, bawiący się, biegający po wszystkich meblach ( Beatko, na stół jeszcze nie wszedł), kątach i balkonie. A za mna chodzi jak psiak. Podskakuje, opowiada, biega wokół. Czekam, kiedy zacznie się o nogi ocierać.
Idzie ku lepszemu
o cholerka przegapiłam powrót Torila do domu
kalair pisze:DOBRY!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 982 gości