Haker dużo śpi.
Niestety nie ma apetytu na kocie jedzenie, bo szyneczki z indyka i kociego mleczka nigdy nie odmawia.
Jednak taki antybiotyk (mimo, że w zastrzyku) rujnuje organizm
Czekam aż sie obudzi i będę go karmić z ręki czasami trochę zje.
Pysia ma sie dobrze i cały czas domaga się pieszczot. Cóż Aga ją przez wakacje przyzwyczaiła do porannych mizianek i wylegiwania się w łóżku, a teraz ta niedobra Dużo zmyka rano, ma zajęcia od 7.30 w Klinikach czasami na drugim końcu miasta, i nie ma czasu na poranne pieszczoty.
Ale na szczęście popołudniu sie uczy to można jej siedzieć na kolanach, albo się do niej przytulić.