Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka tymczas

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 01, 2016 21:45 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

Czasami i u ludzi tez sie kosci slabo zrastaja i musza dluzrj gips nosic. A Furka nie wiadomo ile w tym stanie byla, bedzie dobrze. :ok:
Kochana Furka jest taka dzielna. :1luvu: :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26801
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 01, 2016 21:45 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

MAU pisze:Cóż za grzeczna koteczka się robi z Furorki :ok: :1luvu: :201461
Najmocniejsze :ok: :ok: ,żeby wreszcie łapinka Furci powróciła do sprawności i głaski dla reszty Futerek :201461 :201461

Dziękuję, MAU :1luvu: Kociarstwo wygłaskane :)
Głaski i dużo zdrówka dla Daszy i :ok: :ok: :ok: , żeby powędrowała do najlepszego domu stałego.
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Pon sie 01, 2016 21:50 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

No i proszę, Furka-aniołek <3 Pięknie!

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon sie 01, 2016 22:17 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

:) :) :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon sie 01, 2016 22:31 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

Gosiagosia pisze:Czasami i u ludzi tez sie kosci slabo zrastaja i musza dluzrj gips nosic. A Furka nie wiadomo ile w tym stanie byla, bedzie dobrze. :ok:
Kochana Furka jest taka dzielna. :1luvu: :201461

Całkiem możliwe, że złamanie jest znacznie starsze niż się wydaje. Kociszon bardzo mi dziś zaimponował. :piwa:
Najważniejsze, że sprawnie się porusza i daleko już za nią wspomnienie o bezwładnych nóżkach i leżeniu w odchodach. :ok:

A Teresia tak bardzo chce wrócić do swojego pokoju. Biegnie za miseczką, myśląc że to dla niej i... zostaje za drzwiami.
Jej chrupki, ukryte w szafie, kilka razy zeżarła Miki-jamochłon, bo podpatrzyła, jak chowamy miseczkę tam, gdzie Teresia lubi spać :evil:

A jak Twoje futerka? Czy tym razem obyło sie bez kary za opiekę nad kotami działkowymi? :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Pon sie 01, 2016 22:31 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

KatS pisze:No i proszę, Furka-aniołek <3 Pięknie!

Z anielskiego posłanka dochodzi smaczne chrapanie :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Pon sie 01, 2016 22:56 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

Uwielbiam kocie chrapanie <3
(w przeciwieństwie do ludzkiego)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto sie 02, 2016 6:52 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

Kotimont pisze:
Gosiagosia pisze:Czasami i u ludzi tez sie kosci slabo zrastaja i musza dluzrj gips nosic. A Furka nie wiadomo ile w tym stanie byla, bedzie dobrze. :ok:
Kochana Furka jest taka dzielna. :1luvu: :201461

Całkiem możliwe, że złamanie jest znacznie starsze niż się wydaje. Kociszon bardzo mi dziś zaimponował. :piwa:
Najważniejsze, że sprawnie się porusza i daleko już za nią wspomnienie o bezwładnych nóżkach i leżeniu w odchodach. :ok:
A Teresia tak bardzo chce wrócić do swojego pokoju. Biegnie za miseczką, myśląc że to dla niej i... zostaje za drzwiami.
Jej chrupki, ukryte w szafie, kilka razy zeżarła Miki-jamochłon, bo podpatrzyła, jak chowamy miseczkę tam, gdzie Teresia lubi spać :evil:

A jak Twoje futerka? Czy tym razem obyło sie bez kary za opiekę nad kotami działkowymi? :D

Moje futerka juz nie obrazaja sie, tylko nas wachaja z zaciekawieniem.
Szkoda mi Teresi :( nie moze wejsc do wlasnego pokoiku, a jak dlugo bedziesz Furke izolowac ?
Probowalas swoje kotki zapoznac z noea lokatorka ?
Pozdrawiam i glaski dla koteczkow :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26801
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2016 8:15 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

Gosiagosia pisze:Czasami i u ludzi tez sie kosci slabo zrastaja i musza dluzrj gips nosic. A Furka nie wiadomo ile w tym stanie byla, bedzie dobrze. :ok:
Kochana Furka jest taka dzielna. :1luvu: :201461

Furora już będąc w schronisku czekała 2 tygodnie na złożenie łapy, miała też połamaną miednicę, ogon,ogólnie była w bardzo złym stanie. Zapewne zrobiono to co na dany moment uznano za najlepsze rozwiązanie dla kota przebywającego w schronisku. A że nie udało się - muszą znaleźć skuteczniejszą metodę.
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto sie 02, 2016 8:37 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

MałgosiaZ pisze:
Gosiagosia pisze:Czasami i u ludzi tez sie kosci slabo zrastaja i musza dluzrj gips nosic. A Furka nie wiadomo ile w tym stanie byla, bedzie dobrze. :ok:
Kochana Furka jest taka dzielna. :1luvu: :201461

Furora już będąc w schronisku czekała 2 tygodnie na złożenie łapy, miała też połamaną miednicę, ogon,ogólnie była w bardzo złym stanie. Zapewne zrobiono to co na dany moment uznano za najlepsze rozwiązanie dla kota przebywającego w schronisku. A że nie udało się - muszą znaleźć skuteczniejszą metodę.

Najwazniejsze ze uratowano jej zycie :201494. a lapka napewno sie zrosnie. Furka ma wspaniala opieke w domu kochajacym koty wiec otoczona opieka i miloscia szybko dojdzie do zdrowia. Juz sa duze postepy, mozna powiedziec ze nasza zlosnica lagodnieje. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26801
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2016 9:02 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

KatS pisze:Uwielbiam kocie chrapanie <3
(w przeciwieństwie do ludzkiego)

:ryk: :ok:
Chrapanie Furki jest radością dla uszu. :wink:
Gosiagosia pisze:Najwazniejsze ze uratowano jej zycie :201494. a lapka napewno sie zrosnie. Furka ma wspaniala opieke w domu kochajacym koty wiec otoczona opieka i miloscia szybko dojdzie do zdrowia. Juz sa duze postepy, mozna powiedziec ze nasza zlosnica lagodnieje. :1luvu:

Mówią, że miłość usuwa lęk. Coś w tym jest. W relacji z Furką jest zdecydowanie bardziej stanem umysłu niż uczuciem. No, docieramy się pomalutku. ;)
Ale wczorajszy akt zaufania zwierzaczka był dla mnie przeżyciem mistycznym :D

A teraz cuda, cuda! :aniolek:
Właśnie dostałam informację z SGGW, że prof. J. Sterna przyjmie Furkę już w najbliższy czwartek :201413
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Wto sie 02, 2016 21:11 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

Dotychczasowe leczenie Furki wyniosło już ponad 570 zł.
Przed nami kolejne wizyty i konsultacje.
Dziękujemy Ewie S. za wsparcie (50 zł) :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Wto sie 02, 2016 21:36 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

Gosiagosia pisze:Szkoda mi Teresi :( nie moze wejsc do wlasnego pokoiku, a jak dlugo bedziesz Furke izolowac ?
Probowalas swoje kotki zapoznac z noea lokatorka ?
Pozdrawiam i glaski dla koteczkow :201461

Teresia ma teraz trudniejszy czas, niestety.
W nagrodę dostała nowe legowisko, gdzie nikt jej nie włazi.
Furka nienawidzi kotów :(
Wymieniam kocyki i zabawki, ale po ostatniej ostrej jeździe Furki na razie nie chcę stresować ani jej ani reszty.
Głaski przekazane :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Śro sie 03, 2016 1:33 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

Oj tak, biedna Tereska, na pewno nie jest jej łatwo... ale tez na pewno fundujesz jej dodatkową terapię głaskową, no chyba że nie pozwala?
Usciski, drapy za uszkiem i glaski dla wszystkich dziewczynek... rezydentek i tymczaski :201461

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro sie 03, 2016 7:32 Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka - jak oswoić złośnicę?

Tak właśnie jest. :) Teresiak jest wygłaskiwany do połysku. Czy chce czy nie chce.
A jak nie chce to gryzie. A ja lubię jak gryzie i kopie.
Na szczęście pozwala na noszenie na ramieniu i kradzież zapachu :wink:

Koty wyprzytulane. Iga pozdrawia siostrzyczkę :201461
Głaski przytulaski dla irlandzkich księżniczek :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 56 gości