chyba kotom une uwielbiają takie ciepełko ale grzybków nazbierałaś , u nas w lasach to ludzi pełno, wszystko wyzbierają, a teraz po tych przymrozkach to i grzyby nie będą rosły ale jedna zupka była
Ja też lubię ciepełko U nas już temperatury późnojesienne.... W nocy po kilka stopni tylko a w dzień, niby słonecznie, ale wieje ostry, zimny, syberyjski wiatr.... Na grzybki jeszcze się wybiorę, bo mnóstwo maluchów w lesie, czyli jeszcze będą, skoro przymrozków nie ma A takie coś mi wyszło wczoraj