Amika6 pisze:Kasiu to cudownie, że Bezunia wróciłaWyobrażam sobie jak się cieszysz
![]()
Kciuki za pozostałe Kotusie![]()




A co z Krzysiem ?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Amika6 pisze:Kasiu to cudownie, że Bezunia wróciłaWyobrażam sobie jak się cieszysz
![]()
Kciuki za pozostałe Kotusie![]()
Katia K. pisze:Tylko brudno w tych uszkach, nic na nie nie działa, oprócz patyczków i mojej cierpliwości![]()
Krzyś do tej pory kilka razy miał steryd podany, trzy lata temu, kiedy musieliśmy też go kąpać, jako wspomagacz przy wybitym kręgu rok temu, może jeszcze ze trzy razy. Jedyny skutek uboczny, który zaobserwowałam, to większy apetyt (o ile jeszcze może być większyChrapek na tym korzysta). Krew w miarę dobra, ostatnio wątrobowe były na granicy, 2-3 razy w roku go pobieraniem krwi mordujemy. Chciałam mu odpuścić po tym, jak ta nieszczęsna autoszczepionka nie zadziałała, ale ostatnio już coraz gorzej wyglądał, paskudna jest ta bakteria, zresztą czytałam o niej, dobrze, że koty i my się nie zarażamy. Zobaczymy, jak będzie tym razem, czy steryd pomoże.
gatiko pisze:Jak się miewa moj misio , dzisiaj ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, zuza i 30 gości