Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 05, 2011 10:20 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

ojoj :(
zdrowiej szybko Aniu :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto kwi 05, 2011 20:02 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

No mnie dziś też ząb pobolewał, ewidentnie zatokowo. W nocy to myślalam, że umrę, jak wstałam do wc. W pracy rano lyknęłam jakiś ibuprom sprint caps czy cos...chyba trochę rozpędziło....

No ale nic to, nie ma czasu na chorowanie. Ktoś tu czeka, żeby mu uwagę poświęcić.. :D

Cóż to za śmieszny Zgredek? :D

Obrazek

Ojejku, a tu jeszcze Krówka się schowała!

Obrazek

Foty słabej jakości, ale chyba widać, jakie to słodziaki, prawda? Ten o spojrzeniu Zgredka jest spokojny, siedzi cicho, troszkę już przysnąć zdąrzył... Za to Krówek to histeryk, plakal i płakał. W końcu zlazl z kanapy i zabral się za zwiedzanie. Teraz już nie piszczy, Troja i Tally go utemperowały, więc siedzi koło mnie i duma. Tally ma zle nawyki, od Trojki chyba :D Psyka na malcow.. Ale widzę, że zaraz jej przejdzie :) Troja warczy, ale co chwila przychodzi i sprawdza co to takiego...
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 05, 2011 20:08 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Aniu ale masz cudowne dzieciaki :1luvu:
a na Talkę i Trojke nie zwracaj uwagi to całkiem normalne zachowanie u kotów..
w sierpniu przywiozłam Pućkę,a w wrześniu znalazłam Ozziego i mała tez syczała razem z kocicami..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 05, 2011 20:10 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Ojoj, to ta nowa 2ka co miala byc 4ka ? :ryk: w koncu bez kocicy dojechaly? :roll:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto kwi 05, 2011 20:14 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Talinka już coraz bardziej zaciekawiona, rano już się pewnie będa bawić ladnie razem :D
Krówka wlasnie się rozryczala, bo wyszłam z pokoju. Dopiero to ruszyło zgredkowatego. Wyraźnie się zaniepokoil dlaczego braciszek/siostrzyczka czy co to tam jest tak zawodzi. Jak się zorientował, spojrzał wręcz z pogardą :D Taki dzielny kociak :D

Piszę o nich raz tak raz tak, bo jeszcze płci nie podpatrzyłam :) Buras jest chyba panockiem, ale głowy nie dam.
Ohoho.. krowiątko zwiedza, a Tally biega za nim :D To nie rano, a za chwilę będą brykać razem :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 05, 2011 20:16 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Marea pisze:Ojoj, to ta nowa 2ka co miala byc 4ka ? :ryk: w koncu bez kocicy dojechaly? :roll:


Kotka nie dala się złapać, więc te da najmniejsze Ala zostawiła. Jutro będzie probować znowu. Jak się nie uda, to następne podejście po powrocie Ali, bo gdzies wojażować będzie teraz.
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 05, 2011 20:16 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

KaleidoStar pisze:Talinka już coraz bardziej zaciekawiona, rano już się pewnie będa bawić ladnie razem :D
Krówka wlasnie się rozryczala, bo wyszłam z pokoju. Dopiero to ruszyło zgredkowatego. Wyraźnie się zaniepokoil dlaczego braciszek/siostrzyczka czy co to tam jest tak zawodzi. Jak się zorientował, spojrzał wręcz z pogardą :D Taki dzielny kociak :D

Piszę o nich raz tak raz tak, bo jeszcze płci nie podpatrzyłam :) Buras jest chyba panockiem, ale głowy nie dam.
Ohoho.. krowiątko zwiedza, a Tally biega za nim :D To nie rano, a za chwilę będą brykać razem :D


do rana bedzie juz dzika gonitwa haha :ryk: :ryk:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 05, 2011 20:24 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Na razie wszystkie śpiom. Bure na kanapie, krowiate pod kanapą, Tally na stojaku na pranie 8O a Troja chyba w kuchni :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 05, 2011 20:27 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

KaleidoStar pisze:Na razie wszystkie śpiom. Bure na kanapie, krowiate pod kanapą, Tally na stojaku na pranie 8O a Troja chyba w kuchni :D


haha każde osobno :?:
u mnie Bilbo i Frodo zawsze spali razem wtuleni :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 05, 2011 20:31 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Buras i krówas się rozdzielily i tak wyszło chyba. Pewnie lada dzień będzie Hydra o trzech głowach ;)
O Buras wstał i łazi. Wsadziłam go do kuwetki, żeby wiedział gdzie w razie potrzeby iść.
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 05, 2011 20:47 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

A ja myślę, że to krówkowe to Dziewucha.
Dziewuchy takie rozdarte są na wszystkie strony, przynajmniej moje :)
I tak mi wygląda na laskę z profila..Pod ogony patrzałaś?

Ale ryjki cudne :)
Jak łapanka Mamusi? W planie?

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 05, 2011 20:49 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Łapanka planowana na jutro :D
Właśnie pod ogony nie patrzyłam jeszcze, nie chciałam ich stresować. Ale zaraz zajrzę :D Tylko je zlokalizuję. Bo ukłąd się zmienił - Troja na kanapie, Talinka nadal na wieszaku,a młodzież..chholera wi :D Obstawiam okolice podkanapowe :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 05, 2011 20:52 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

KaleidoStar pisze:Łapanka planowana na jutro :D
Właśnie pod ogony nie patrzyłam jeszcze, nie chciałam ich stresować. Ale zaraz zajrzę :D Tylko je zlokalizuję. Bo ukłąd się zmienił - Troja na kanapie, Talinka nadal na wieszaku,a młodzież..chholera wi :D Obstawiam okolice podkanapowe :D


haha teraz Anka patrz pod nogi jak chodzisz :ryk: :ryk:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 05, 2011 21:01 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Ciepła pisze:
KaleidoStar pisze:Łapanka planowana na jutro :D
Właśnie pod ogony nie patrzyłam jeszcze, nie chciałam ich stresować. Ale zaraz zajrzę :D Tylko je zlokalizuję. Bo ukłąd się zmienił - Troja na kanapie, Talinka nadal na wieszaku,a młodzież..chholera wi :D Obstawiam okolice podkanapowe :D


haha teraz Anka patrz pod nogi jak chodzisz :ryk: :ryk:



Hihihi, no już z Tally się tego uczę, a z nimi to już w ogole :D

Obejrzalam. Chyba oba chopy. Jutro dr Jurkowski oceni dokladnie. Krówka knąbrny - poszatkowal mi łapki nieco przy oglądaniu :D

No i..znowu pchely mamy, yh. Ale jutro z nimi się rozprawimy.
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 05, 2011 21:08 Re: Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

Chłopak taki rozdarty???
A ja wszem i wobec głoszę tezę, że Chłopaki są milsze, grzeczniejsze i nie drą pyska do księżyca..
No ale tu widać ewenement.

Za łapankę kciuki obecne :ok:

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości