Babcia Emma, Melisa, Mania i Maja - fotki str. 89

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 05, 2011 20:50 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

Conchita pisze:Melisa ma ujemny felv i fiv :) dziaselka Mani sa w porzadku :)
Uszy Meli i Emmy sie paprza, prawdopodobnie to juz nie swierzb, tylko malasezja - dostaly surolan.
Ale ogolnie - ufffffff :1luvu:

Hurra!!!!
Obrazek

co to jest malasezja? 8O

Jak Młodemu widzi się studiowanie?
(po dzisiejszym wykładzie rozmnożyły się nam w domu kwantyfikatory; okropnie uciążliwe, leją gdzie popadnie i znaczą teren)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 05, 2011 20:51 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

Mlody jest zakochany... W kampusie SGGW. Po obizie integracyjnym lata tam nawet wieczorami i w weekendy :ryk:

Malasezja to rodzaj grzyba. Mozna jej dostac od lojotoku, albo... Od tlustej masci. Obstawiam, ze dlugie leczenie swierzbowca im zaszkodzilo.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 05, 2011 20:54 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

lepiej by było, gdyby to była małmazja 8)

szczęściarz z Młodego - szykuje mu się najlepszy okres w życiu :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 05, 2011 21:01 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

Na razie ma stres, bo musial naklamac, ze nie ma alergii - oni w tej wiejskiej szkole musza miec zaswiadczenie od lekarza pracy.
A ma na pylki jak cholera.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 05, 2011 21:05 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

o dżizas
muszą mieć zaświadczenie?
Bardzo dobrze, że nakłamał :ok: :ok:
w końcu mógł nie wiedzieć, że te katary do tej pory, to były pyłki :twisted: 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 05, 2011 21:08 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

No musza, bo to rolnicy niezaleznie od wydzialu, a on jeszcze miedzywydzialowy. I praktyki maja w terenie.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 05, 2011 21:31 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

Z Meli rzeczywiście filigranowa dziewczynka, ale najważniejsze, że zdrowa :dance: .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Czw paź 06, 2011 6:31 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

Conchita pisze:Melisa ma ujemny felv i fiv :) dziaselka Mani sa w porzadku :)
Uszy Meli i Emmy sie paprza, prawdopodobnie to juz nie swierzb, tylko malasezja - dostaly surolan.
Ale ogolnie - ufffffff :1luvu:

Dobre wieści z samego rana :)
Malasezję miał mój pies (za TM). Też leczony surolanem :ok:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 06, 2011 6:43 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

No to ulga. :lol: Świetnie, że zrobiłaś testy, zwłaszcza, że kiedyś wetka sugerowała zbadanie Maniusi pod kątem białaczki.Teraz już spokojnie.
Conchita, moja czarna Fibi była wciąż taka chudziutka.Tuczyłam ją, każde pięć deko w górę, było :dance: :dance2: :dance: Nabrała trochę ciałka dopiero po dłuższym pobycie w DS. Przecież to lepiej, że Mela jest szczupła.Potrafiłabyś odchudzić kota? Ja próbowałam, nie umiem :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56134
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 10, 2011 20:38 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

Melisa dostała dzisiaj przerażającego ataku, wyglądało jak astma :(
Dusiła się, z bardzo głośnym świstem wciągała powietrze, jęzorek jej wystawał... Wszyscy byliśmy przerażeni, a ona najbardziej chyba :cry:
Czytam, że to może być faktycznie astma albo robale :( Mam nadzieję, że może się tylko czymś zakrztusiła?
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 10, 2011 21:03 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

O matko 8O . Chyba bym zeszła z przerażenia. Ale to jej się stało po jedzeniu/w trakcie ? Oby więcej się nie powtórzyło brrr.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon paź 10, 2011 21:06 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

Zjadła kawałek sera ode mnie, ale z 10 minut wcześniej.
Mój syn ma astmę, mnie to jednak bardziej na astmę wyglądało, niż na zakrztuszenie :( Będę ją obserwować, i tak mamy niedługo kontrolę uszek, to ją każę zbadać dokładnie, chyba, że się powtórzy, to polecę od razu (oby nie).
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 10, 2011 21:21 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

Robale to chyba dają takie objawy jak jest ich bardzo dużo, a przecież Melisa była odrobaczana. Oby nie było to nic poważnego...

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto paź 11, 2011 7:17 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

o matko :|
a co to znowu?
a może jednak nie w tę dziurkę jej poszło?
Wtedy by się nie dławiła, tylko właśnie miała kłopot z oddechem
Biedulka
I tobie współczuję, bo jak się kotu coś takiego dzieje, to człowiek od razu w stanie przedzawałowym
(u nas Loki się czymś zadławił i dusił i staliśmy skamieniali i tylko córka wykazała się przytomnością umysłu i chwyciła go od tyłu, pod łapy tak, jak dławiącego się człowieka i wycisnęła z niego to coś - przynajmniej na coś się przydało oglądanie amerykańskich seriali o lekarzach :roll: )

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 11, 2011 8:09 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - mnóstwo zdjęć 66

tZ mnie pociesza, ze moze sie klaczkiem zadlawila? Ale okropne to bylo :(
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1443 gości