DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Sprężamy się!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 07, 2010 17:40 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

Anda pisze:
barba50 pisze:Cześć Filipcia :!: Tutaj Gucio od Barby50 :D Czemuś się wyprowadziła od Cioci Pixie :?: Toż gdzie ci będzie lepiej :?: :evil: Ja wiem - te lekarstwa, różne zabiegi nie są miłe, ale to dla twojego dobra, uwierz mi jakem kocur co to zawierzył Dużym których spotkał na swojej drodze i nie żałuje :roll: Ja też biorę codziennie kłuja, no miłe to nie jest, ale jak mus to mus :twisted:
Życzę ci dużo zdrówka, apetytu (jedz kochana, będziesz silna) i kłaniaj się Morusowi ode mnie - dobry z niego pan kot :!:

Gucio


Dodam jeszcze, ze od srody straszne burze ida i pioruny. Wracaj siostro viceprezesko KKZI
(ustalaliśmy nazwę??) do domu, na kultową kanapę.
Wacław viceprezesbis

A figie z makiem :twisted:
F.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto cze 08, 2010 20:32 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

Co patrzę na tytuł wątku, to mi się kojarzy z Młodym, bo ma właśnie etap turlania :ryk: . Ale najciekawiej będzie jak stanie na nogi, bo teraz co zobaczy kota, to nadaje "uu, eheee" ;).

:ok: Miziaki dla Filipkowej icałej gromadki!

LU

 
Posty: 2125
Od: Śro sty 31, 2007 19:10

Post » Śro cze 09, 2010 10:32 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

LU pisze:Co patrzę na tytuł wątku, to mi się kojarzy z Młodym, bo ma właśnie etap turlania :ryk: . Ale najciekawiej będzie jak stanie na nogi, bo teraz co zobaczy kota, to nadaje "uu, eheee" ;).

Co w wolnym przekładzie może oznaczać: "Ej, ty :!: Czekaj, czekaj :!: Jak przestane się turlać a zaczne biegać to dopiero damy Dużym popalić... 8) "

A na mizianki (zwłaszcza Filipkowej :mrgreen: ) zapraszamy w jakieś słoneczne popołudnie :D
U nas bardzo fajna okolica do spacerów.

Czarne, opiekuńcze i z dobrym serduchem zamordowało wczoraj gołębia :?
Kiedy wróciłam po pracy do domu pod balkonem zalegała Filipkowa a obok niej - nieco napoczęte truchło :strach:
Metodą dedukcji ustaliłam, że sprawcą mordu musi być Morus.
Filipkowa z racji stanu uzębienia została wyjęta z kręgu podejrzanych. Rozważałam co prawda jeszcze inne warianty zaistniałej sytuacji: że to jednak ona, niezadowolona z serwowanej diety wyruszyła na polowanie.
Ale wtedy byłoby większe prawdopodobieństwo, że gołąb umarł ze śmiechu niż że padł ofiarą kociego kła.
Co zresztą nie jest wcale wykluczone jeśli na łowy wyruszyła Tłusta Komoda... :roll:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 09, 2010 10:41 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

No proszę, to jest prawdziwy Facet :D ogrzeje ... nakarmi :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro cze 09, 2010 10:44 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

Amika6 pisze:No proszę, to jest prawdziwy Facet :D ogrzeje ... nakarmi :lol:

...i rozwali się na kanapie :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 09, 2010 12:09 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

pixie65 pisze:
Amika6 pisze:No proszę, to jest prawdziwy Facet :D ogrzeje ... nakarmi :lol:

... i rozwali się na kanapie :wink:

... no przecież na to zapracował :twisted: :wink:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt cze 11, 2010 14:02 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

pixie65 pisze:
LU pisze:Co patrzę na tytuł wątku, to mi się kojarzy z Młodym, bo ma właśnie etap turlania :ryk: . Ale najciekawiej będzie jak stanie na nogi, bo teraz co zobaczy kota, to nadaje "uu, eheee" ;).

Co w wolnym przekładzie może oznaczać: "Ej, ty :!: Czekaj, czekaj :!: Jak przestane się turlać a zaczne biegać to dopiero damy Dużym popalić... 8) "


Tego się obawiam ;)

pixie65 pisze:A na mizianki (zwłaszcza Filipkowej :mrgreen: ) zapraszamy w jakieś słoneczne popołudnie :D
U nas bardzo fajna okolica do spacerów.

Chętnie, tylko niech troszeczkę temp. spadnie, bo jestem dosłownie chora po wystawieniu nosa za drzwi... dziwię się kotom, że potrafią się tak smażyć na słoneczku 8) .

LU

 
Posty: 2125
Od: Śro sty 31, 2007 19:10

Post » Pt cze 11, 2010 17:17 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

LU pisze:
pixie65 pisze:A na mizianki (zwłaszcza Filipkowej :mrgreen: ) zapraszamy w jakieś słoneczne popołudnie :D
U nas bardzo fajna okolica do spacerów.

Chętnie, tylko niech troszeczkę temp. spadnie, bo jestem dosłownie chora po wystawieniu nosa za drzwi... dziwię się kotom, że potrafią się tak smażyć na słoneczku 8) .

Grzywka, na ten przykład, opala się leżąc na blaszanej obudowie zaworu gazowego :? :strach:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob cze 12, 2010 9:18 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

No i mam za swoje :?
Przez kilka ostatnich dni trochę czasu, sporo myśli i mnóstwo emocji poświęciłam niejakiemu Bazylowi. Zwanemu nie bez przyczyny :arrow: Boskim 8)
I Grzywka się na mnie obraził.
Ten, jak go okreśłiła Ciotka K. - Wielki Manipulator zarzucił wczoraj focha i nie wrócił do domu na noc.
Nie pomogło wołanie, zachęcanie, nęcenie miską.
Na próbę złowienia zareagował ucieczką.
Myślałam, że do rana zmięknie i skruszony - zamelduje się na śniadaniu.
Nic z tych rzeczy.
Nadal utrzymuje dystans i patrzy na mnie tak, jakby mówił
"Idź sobie do tego swojego wypłowiałego Bazyla. Ja już cię nie kocham!" :crying:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob cze 12, 2010 10:13 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

No to masz za swoje, niewierna kobieto :evil:
A Filipcia :?:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Sob cze 12, 2010 10:17 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

Theodora pisze:No to masz za swoje, niewierna kobieto :evil:

No właśnie, jak tak można 8)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob cze 12, 2010 10:25 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

Bo ja słaba kobieta jestem... :oops:

Filipcia - dość ładnie je i zdecydowanie mnie unika.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob cze 12, 2010 10:26 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

pixie65 pisze:Filipcia - dość ładnie je i zdecydowanie mnie unika.

One chyba są w zmowie :smokin:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob cze 12, 2010 10:29 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

Bazyl faktycznie jest boski, tylko to Cię tłumaczy. Trochę :roll:
A może dramatyzujesz, ot, kotuszki chcą się słoneczkiem i trawką nacieszyć :wink:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Sob cze 12, 2010 10:33 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Turlamy się

Fcale nie dramatyzuję :twisted:
Wreszcie w nocy miałam całą kanapę dla siebie :twisted:
Jak dla mnie - mogą sobie być w zmowie i mnie unikać :twisted:
Ale w takim razie niech nie stoją pod drzwiami w porze obiadowej :evil:

A Bazyl...ech.... :1luvu: :love: :1luvu:
Nie dość, że piękny to jeszcze inteligentny...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, MB&Ofelia i 39 gości