El Azurro & Mariachi XII

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 04, 2009 18:14 Re: El Azurro & Mariachi XII

kociczka39 pisze:(...)
Słodkości ,napiszcie mi co u Weguni słychać,naszej Królewny.Mam spore tyły,więc pójdę na łatwiznę i się spytnę :oops:


U Weguni nieszczególnie, jakoś nie do końca wszystko się dobrze skończyło po operacji :(. Napiszę jak dojrzeję do tego...

Haniu, Zezol zawsze rozczula ;), to już taki typ 8)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro lis 04, 2009 18:35 Re: El Azurro & Mariachi XII

Aluś bardzo mnie martwią wieści o Księżniczce.
Weguni cioteczka przesyła buziaczki.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro lis 04, 2009 18:52 Re: El Azurro & Mariachi XII

I jeden taki czarny, tyle że zezowaty 8)

Obrazek

kochany kiciuś :1luvu:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro lis 04, 2009 19:29 Re: El Azurro & Mariachi XII

gattara pisze:

Obrazek


Witaj Gattaro wieczorową porą .
Fantastyczne zdjątko a i modelka nad wyraz urodziwa :1luvu:
Bettinka wtulona w Falunię też niczego sobie :wink:
Mgła byś mi coś doradzić Gattaro , czym mógłbym smarować Kropusiowe ranki na pyszczku żeby chociaż spróbowało to przyschnąć i sie podgoić ? .

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Śro lis 04, 2009 20:57 Re: El Azurro & Mariachi XII

Obrazek

Spiaca parka mnie powalila :ryk:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lis 04, 2009 22:11 Re: El Azurro & Mariachi XII

gattara pisze:

U Weguni nieszczególnie, jakoś nie do końca wszystko się dobrze skończyło po operacji :(. Napiszę jak dojrzeję do tego...


:?: :?: :?: :( Dobrze,spokojnie poczekam,nic na siłę i na mus,spoko
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw lis 05, 2009 8:59 Re: El Azurro & Mariachi XII

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lis 06, 2009 12:25 Re: El Azurro & Mariachi XII

Aluś :( ja też grzecznie czekam :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 06, 2009 14:39 Re: El Azurro & Mariachi XII

Dzięki 8)

Co do obiecanych zdjęć Boniaka i Frałki, niestety nici z tego :(. Aparat wyzionął ducha, na tydzień przed zakończeniem okresu gwarancji, zawiozłam do serwisu, ale coś kręcą :evil:
Zrobiłam jeszcze rano zdjęcia Betusi i po ptokach :(
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lis 06, 2009 16:03 Re: El Azurro & Mariachi XII

Miałaś więcej szczęścia - mnie wszystko się psuje tuż po zakończeniu gwarancji :twisted: Zdjęcia odzyskasz gdy fachowcy oddadzą ci kartę :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 06, 2009 16:05 Re: El Azurro & Mariachi XII

Dobrze, że tydzien przed zakończeniem gwarancji, a nie tydzień po :roll:

Zezowaty cudo :love:

A Wegą mnie zmartwiłaś...
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt lis 06, 2009 17:32 Re: El Azurro & Mariachi XII

Pewnie że lepiej tydzień przed ;), tylko w serwisie zaczęli wstawiać głupie gadki, nie mają ochoty naprawiać w takiej końcówce ;), w końcu niby wzięli, ale co z tego będzie, to dopiero się okaże... Oczywiście, zakładając nawet że go naprawią, odzyskam aparat dopiero za około miesiąc.

Wegunia też mnie martwi, nawet sobie sprawy nie zdajesz jak bardzo

Ewuś, kartę mam w domu, nie dam jej do serwisu, bo zapewne zginie ;). Było na niej tylko kilka zepsutych fotek. Poranne zdjęcia Betusi zdążyłam przerzucić, potem Wam pokażę :)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lis 06, 2009 17:39 Re: El Azurro & Mariachi XII

Martwię się też .... :|


A piesiol i kot razem to po prostu :1luvu:

Zezolek uroczy, nie mogę się nadziwić odcieniom jego footra :roll: :D
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt lis 06, 2009 18:36 Re: El Azurro & Mariachi XII

Zezolek jest cudny w realu 8), z tą swoja wiecznie niezadowoloną buzią i dymnym futerkiem, ma też prążki na łapkach, ogonku i ciut na polisiach ;), tylko to bardziej pod światło widać. Bosski facecik, ale nieobiektywna jestem ;)

Macie Betusię z dzisiaj:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I tyle zdjęć :(, może jeszcze czasem coś wygrzebię z zapasów ;), ale raczej większość wrzucam tutaj :)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lis 06, 2009 22:18 Re: El Azurro & Mariachi XII

Wegunia :( a Betusia jest przecudna :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 1020 gości