Przyjemność może i żadna Gattaro ale przynajmniej będzie co wspominać
, jak sobie przypomnę że kiedyś nakrapiana panna przez prawie miesiąc podlewała mi wersalkę to aż 
, spanie pod folią to była dopiero atrakcja 
. Od poniedziałku smarujemy Kropciową szyjkę inną maścią co spowodowało że jej właścicielka znów usiłuje sie oddalić w przeciwnym kierunku na mój widok
, niestety wyjścia nie ma i smarowanie przebiega bez przeszkód . Aktualnie obie panny śpią przy czym nakrapiana mniej więcej od południa na górnej półce w meblościance a Dorcia gdzie popadnie z bodajże trzema już przerwami na posiłek , i jak tu sie potem nie dziwić że pannie fartuszek już prawie do podłogi sięga 
. Skoro już o wspominkach na wstępie była mowa to i na zakończenie wypada powspominać , przegrzebując forumowe czeluści znalazłem takie coś
...............http://nasza-szkapa.idl.pl/inne/kropka1.MOV
http://nasza-szkapa.idl.pl/inne/kropka2.MOV
http://nasza-szkapa.idl.pl/inne/kropka3.MOV
http://nasza-szkapa.idl.pl/inne/kropka4.MOV
http://nasza-szkapa.idl.pl/inne/kropka5.MOV
