Beeju, Guree i Natalia.... i Kacperek..? zmiany...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 25, 2010 20:39 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

qpy nadal nie ma :(
:roll:

w między czasie udało mi się sfocić kota "od d... strony" - może teraz coś będzie widać...
Obrazek<-- klick

jak można pomóc kociakowi się załatwić? ;(

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro sie 25, 2010 21:20 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Charm - czytała, ze parafinkę można zapodać...

Wiesz...od tej "dupy strony" to mi teraz baba wyszła :?: :| 8O

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro sie 25, 2010 21:32 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Jak do jutra nie zrobi, to będzie czopek...

mnie też coś wygląda na babę - to duża kobieta będzie... (15 dag w pierwszym tygodniu życia...)(oby.... musi się jej udać....)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro sie 25, 2010 21:51 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Dodaj do rozrabiania mleka trochę mielonego siemienia lnianego, albo rozrabiaj na glutkach z gotowanego. Tylko musi byc rozcienczone albo mleko rozrobione na zwyklej wodzie i potem dodane glutki. Bo na samych, gęstych glutkach nie chce sie rozmieszać. No i masować, masować, masować. A nie ma przypadkiem wzdetego brzuszka? Bo wtedy mozna dac espumisan albo esputikon dladzieci. Mam nadzieję, że nazwy są dokładne, w każdym razie takie środki na wzdęcia.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 26, 2010 2:36 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Jest qpa :D :D :D
i to dość spora, brązowa, „kształtna”-o konsystencji normalnej kociej miękkiej kupy utrzumującej kształt :p (nie ma to jak precyzyjny opis... :ryk: to już któraś moja zarwana nocka z rzędu, trzecia tak dość konkretnie i mam głupawkę....)
Dzielne maleństwo :D

Idę spać, bo zasnę z telefonem w ręce... ale net w telefonie i klawiatura qwerty bywają przydatne... ;-)
Dobranoc...

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Czw sie 26, 2010 3:12 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

:) Baba :)

Też miałam taką :) i to nawet dwie :)
Teraz są już duuuże :D

Nie zauważyłam, dogrzewasz ją termoforkiem? Lepiej śpią jak mają ciepło :)

Gratuluje qupalka :ryk: znam z autopsji to oczekiwanie :)

Jeżeli moge polecić mleko, to polecam to :
http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dl ... uppy/31936

- w zestawie jest wielka butla i smoczki.
Butla się przyda jak młoda będzie żarła 10-30ml na jedno posiedzenie co 3-4h :) i smoczki są szersze i lepiej im się ssie jak pyszczek się większy zrobi :)
Odchowałam na nim dwie piękne panny :)

Ważysz ją? Jakby słabo przybierała można RC convalescensa włączyć.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw sie 26, 2010 6:28 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Jest dogrzewana - normalny termoforek + rano duża szklana butelka w kartonie (ma łóżeczko w małym kartoniku, który jest w większym kartonie) - niestety malutka rano zostaje na 4h.. :oops: - mimo kombinacji do pracy iść trzeba... Mnie nie ma cały dzień, mama pracuje 3,5h, i nie może wziąć kociaka z sobą (labolatorium analityczne - mama pobiera krew)...
apetyt dopisuje - zjada na raz ok 9-10ml co 2-3h - jak się obudzi... Łącznie na dzień idzie ok 80ml...
Co do mleka - pije mleko dla kociąt bearhare (chyba tak się to pisze, nie mogę sprawdzić pisowni, jestem w pociągu...), z domieszką conva (zammiast 1/4 mleka jest conv), z buteleczki...
Zauważyłyśmy ostatnio, że chyba dziąsełka swędzą.... Najpierw oije mleko a potem „gryzie” smoczek...

Jest „oazą cierpliwości”- jak coś chce to drze się na całe gardło, jak się coś nie podoba (np leżenie na pleckach...) podobnie, biega, wyłazi z kartonika, drapie, wspina się, dużo sika (sama też - jak się budzi to zazwyczaj jest usikana... będzie chyba spała na pieluszce) jest bardzo ruchliwa i przekochana... Acha, po jedzeniu wtulona w jakieś zagłębienie ludzkiego ciała mruczy głośniej od burych... Ale próba wzięcia i np ułożenia w ciepłym kartoniku skutkuje koncertem....
w nocy nastawiamy budzik, żeby nim się obudzi mieć zagrzane mleko, itp.. Ale dzisiaj drugi raz się obudziła wcześniej - urządziła taki koncert, że sąsiadów chyba też obudziła....

oczek jeszcze nie otwiera, ale są mniej zaciśnięte niż były...
a wieczorem znowu ważenie.... ;-)
A teraz do pracy - już prawie jestem, choć coraz bardziej niewyspana....

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Czw sie 26, 2010 8:32 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Jak dla mnie to też baba... Moje chłopaki miały wyraźne siurki, jak były małe ;-)
Ale roboty z takim maluchem, jak z dzieckiem normalnie!
Charm - jesteście z Mamą bardzo dzielne, podziwiam i trzymam kciuki nieustannie!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 9:22 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Stosowałam papierowe ręczniki kuchenne, żeby ciągle nie prać :)
Podkładów nie kupowałam jeszcze , ale można zamiast pieluchy .
Podkłady możesz kupić w aptece- 90x60cm firmy Seni, Tena .
Dobre , chłonne, można poprzycinać .

Beaphara mleka nie lubię ,bo w zeszłym roku przy tym mleku miałam problemy z qupalami.
Wet mi wtedy polecił RC i się sprawdziło.

:ok: :ok: :ok: kciukasy za małą

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw sie 26, 2010 14:27 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Kciuki bardzo potrzebne.... Maleństwo źle się czuje....

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Czw sie 26, 2010 14:28 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw sie 26, 2010 14:35 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

nasze też są :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Czw sie 26, 2010 14:47 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Czemu źle, ojej...
Kciuki mocno zaciśnięte!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 14:47 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Malutku walcz... :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sie 26, 2010 15:20 Re: Bliźniaki i Natalia - osesek - kciuki b.potrzebne s.66

Z maleństwem jest źle ;-(

Leży zwinięta w kłębuszek i widać, że źle się czuje... :crying:
Jestem w drodze z pracy, ale szybciej niż za godzine nie dojadę ;-(
Mama chyba pojedzie do weta....

Kciuki bardzo bardzo potrzbne.......

Maleństwo kochane walcz!!!

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, zuza i 355 gości