
Pewnie nie chciała mnie sluchać, mimo, ze jej tłumaczyłam i nic.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Czekoladka pisze:Czy macie jakieś argumenty za tym, że sterylizacja jest dobra???
Bo właśnie chcę nawracać koleżankę, która mówi "szkoda, nie będzie miala małych"......
Pomocy! JA JUŻ NIE WIEM JAK JĄ PRZKONAĆ.
Czekoladka pisze:Sihaja pisze:Zabierz ją do schroniska.
a nie lepiej by ją dopaść i uciąć![]()
Sihaja pisze:Witam po pracyNareszcie w domu
Ja też dziś jadła truskawkiTeraz czas na jabłuszko... albo brzoskwinkę....
kalair pisze:Sihaja pisze:Witam po pracyNareszcie w domu
Ja też dziś jadła truskawkiTeraz czas na jabłuszko... albo brzoskwinkę....
Hallo po pracy!![]()
Brzoskwinki jadłam wczoraj.Dzisiaj bananki (czy to się już kwalifikuje na leczenie?] i truskawki!!!
Ewa_Anna pisze:kalair pisze:Ewa_Anna pisze:A u mnie ktoś wyrzucił na łąki małą 2miesięczną szyrletkę. Znalazłą ją sąsiadka. Chwilowo jest zamknięta w kontenerku u niej. Czy tam zostanie - zależy od psa. Pies nie lubi kotów. Jest duży, bardzo duży.
A kicia jest przeurocza
Witaj Ewa_Anna. Jak pies nie jest agresywny w stosunku do kotów..A Ty?Nie chcesz jej?
Ja mam 7 ogonów. Nie mogę jej przygarnąć, mieszkam w bloku. Babci trudno będzie znieść obecność 7 kota w domu. (1 ogon jest psi)
A kicia na razie jest u niej. Cudna![]()
![]()
Szkoda, że nie mam aparatu cyfrowego
kalair pisze:Paulaaa pisze:
Uuu..tego akurat nie strawię w swoim wątku!
Sihaja pisze:Zabierz ją do schroniska.
moś pisze:kalair pisze:Będę jeść truskawki! Mam dużo,kto jeszcze ma ochotę?![]()
JJ przyniósł..cały dwukilowy koszyk! A miał kupić no..z pół lkilo...![]()
Trzeba będzie jakiś koktajlik zrobić..
dawajide z Budkiem na ogrod bo mnie molestuje
moś pisze:kalair pisze:Sihaja pisze:Witam po pracyNareszcie w domu
Ja też dziś jadła truskawkiTeraz czas na jabłuszko... albo brzoskwinkę....
Hallo po pracy!![]()
Brzoskwinki jadłam wczoraj.Dzisiaj bananki (czy to się już kwalifikuje na leczenie?] i truskawki!!!
tak , jesli dostaniesz biegunki
Czekoladka pisze:Qurczę Inesce jest niewygodnie w kubraczku, nie może chodzić, tylnie nóżki nie chcą sie przecisnąć w całości przez kaftanik, a ona już ładnie chodzić tylko te nogi z tyłu ma jak związane....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 34 gości