Puder odebrany, mocno oszołomiony, po powrocie do domu spał około godzinę, po czym desperacko chciał zejść z łóżka, więc mu pozwoliłam. zszedł, zwymiotował żółcią, poszedł do kuwety, ale w kuwecie był Elmo, więc Puder wszedł na stół w kuchni i nasikał obok laptopa. później zszedł, poszedł do kuwety, do której wszedł tylko przednimi łapami, i zrobił kupę (na podłogę). po czym zanieśliśmy go na łóżko, gdzie zasnął na dwie godziny, obudził się, zjadł gotowanego kurczaka, zwymiotował, a teraz siedzi obok mnie na stole. zaraz go biorę i idziemy spać
