Spooky Aksamitny ❤ ≽^•⩊•^≼ ma kąski z gąski

Spooky wczoraj po powrocie wyprzytulał mnie i wycałował, i pomagał w wypakowywaniu :mrgreen:

Tęsknił za Tobą! Oczy miał stęsknione :1luvu:

Ale pasuje mu ta arafatka :1luvu:

Zazdroszczę fajnego wypadu i czułego powitania :kotek:

Silverblue pisze:Ale pasuje mu ta arafatka

noo, sam sobie w nią wszedł :kotek:

Czy byłoby ok dokocić Spooky'ego 3letnią kotką, czy to za duża różnica wieku? tu jest jej opis z fotkami: https://www.kudlatyprzyjaciel.pl/koty-do-adopcji/maja
znowu obawiam się tych przedadopcyjnych spraw - rozmowa, potencjalna wizyta albo że po prostu ktoś mi ją sprzątnie sprzed nosa :evil:

no i tak naprawdę nie wiem jak Spooky by zareagował na 2go kota w domu

Uu, ale decyzja. Koteczka urocza, pewnie. Rany, nie doradzę, bo to nie wiadomo nigdy… Pewnie że kotce życzę jak najlepiej, może się wypowiedzą osoby z większym niż moje doświadczeniem…

Ooo jaka piękna panna :1luvu:

No cóż, ja na dokoceniach się znam tyle co łysy na grzebieniach, ale hmmm mam koleżankę Maję i jest fajna :roll:

U mnie różnica wieku była mała. Rok. Kocidła były od różnych matek po tym samym ojcu, a starsze kocidło zawsze było oazą spokoju więc poszło gładko.

Nie doradzę, ale kciuki potrzymam. :ok:

Spooxterium pisze:Spooky wczoraj po powrocie wyprzytulał mnie i wycałował, i pomagał w wypakowywaniu

Fokster. Dlaciemu se ubrałeś chustećku? Maś zimno w domciu? Złapnij kotolota i leć do nas, u nas juź ciepłe karolyfery.
Mała Ciorna Carmen

Z dokoceniem trudno coś doradzić, to zawsze jest ryzyko i nie da się przewidzieć rezultatu. Ale 2 koty zwykle lepiej się chowają niż jeden. Poza tym taki pojedynczy z czasem przyzwyczaja się do bycia jedynakiem i już raczej trudno dodać im towarzysza.
Generalnie, dopóki kot jest młody, warto próbować dokocenia, moim zdaniem. Ktoś tu kiedyś napisał - wyobraź sobie, że zostałaś adoptowana przez rodzinę hipopotamów. Są dobrzy, troszczą się o Ciebie, dogadzają, próbują zrozumieć - ale czy nie chciełabyś mieć przy sobie też osobnika swojego gatunku?

heh, dobre z tymi hipopotamami

wypełniłam ankietę i już jestem po rozmowie, nawiasem mówiąc - informatywnej i miłej

Kotka ma niecałe 3lata, jak trafiła w marcu do stowarzyszenia, to vetka oceniła jej wiek na co najmniej 2lata, tak czy inaczej jest młoda i lubi się bawić. Ktoś ją pewnie po prostu podrzucił jak zobaczył, że jest w ciąży, była zadbana i taka udomowiona. Nie lubi małych dzieci, może dlatego że w poprzednim domu były albo się pojawiły i może też dlatego pozbyto się jej. U mnie żadne dzieciuchy by jej nie zagrażały

Teraz jestem umówiona na tel. w sprawie wizyty.

Czy Spooky wie co się szykuje..?

Spooxterium pisze:heh, dobre z tymi hipopotamami
wypełniłam ankietę i już jestem po rozmowie, nawiasem mówiąc - informatywnej i miłej Kotka ma niecałe 3lata, jak trafiła w marcu do stowarzyszenia, to vetka oceniła jej wiek na co najmniej 2lata, tak czy inaczej jest młoda i lubi się bawić. Ktoś ją pewnie po prostu podrzucił jak zobaczył, że jest w ciąży, była zadbana i taka udomowiona. Nie lubi małych dzieci, może dlatego że w poprzednim domu były albo się pojawiły i może też dlatego pozbyto się jej. U mnie żadne dzieciuchy by jej nie zagrażały Teraz jestem umówiona na tel. w sprawie wizyty.

Z dzieciakami to jest różnie. Są takie, które darzą zwierzęta miłością i fajnie się z nimi bawią i opiekują, ale są i takie, co tylko dokuczają.
Nie wiem, czy kojarzycie filmik, chyba z tego roku. Jak dziewczynka robiła karuzelę kotu, który był ewidentnie przerażony, a mamusia nagrywała...

Spooky Aksamitny ❤ ≽^•⩊•^≼ ma kąski z gąski

Kto przegląda forum