Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [watek do zamkniecia, jest nowy]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 13, 2021 17:14 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Dzisiaj nie jojczy - poki co - ale poglaskac sie mi nie dal, odskoczyl z fuknieciem. Nie naciskam, sprobuje za pare dni.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 13, 2021 17:27 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Duzi to maksymaliści. Kotek nie wyje, to jeszcze im mało, chcieliby pogłaskać. Jak się da pogłaskać, to wymyśla coś innego. A z nami-kotami trzeba powoli i cierpliwie! :201461
Sabcia refleksyjna
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 13, 2021 17:49 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Wyje, wyje, ale glownie w nocy. Na razie jest cicho. Nie zebym narzekal.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 13, 2021 17:50 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Lifter pisze:Wyje, wyje, ale glownie w nocy. Na razie jest cicho. Nie zebym narzekal.

No pewnie, nie narzekaj! Przecież mógłby cały czas... :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 13, 2021 18:17 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

jolabuk5 pisze:
Lifter pisze:Wyje, wyje, ale glownie w nocy. Na razie jest cicho. Nie zebym narzekal.

No pewnie, nie narzekaj! Przecież mógłby cały czas... :wink:

Nabiera sił, musi się wyspać przed nocnym wyciem. :ryk:
Trzymam mocno kciuki żeby dał się Wam wyspać i już nie wył. :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 13, 2021 22:22 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Wyl tak od 18 do teraz, ale chyba sie zmeczyl, bo sie umyl i spi. Poki co. Zona go mocno wyglaskala, Kropek go ofuczal, bo przez niego przekical, gdy sie mnie na korytarzu wystraszyl.

Ciekawe co bedzie w nocy,,,
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 13, 2021 22:23 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Jak żona wyglaskala to do 5.00 bedziecie mieli spokoj :ryk:
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5078
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Nie lis 14, 2021 8:38 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Taki, spokoj to mielismy okolo 3, jak PRZESTAL wyc, tak z grubsza. :/
Ostatnio edytowano Nie lis 14, 2021 9:24 przez Lifter, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 14, 2021 8:59 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

No cóż... Będą lepsze i gorsze dni. Grunt, że tych lepszych jest coraz więcej :mrgreen: .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Nie lis 14, 2021 9:16 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Oby.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 14, 2021 9:17 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Lifter pisze:Taki, spkoj to mielis okolo 3, jak PRZESTAL wyc, tak z grubsza. :/

Zaczynam Wam serdecznie współczuć. :201428

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 14, 2021 10:15 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

A próbowaliście dawać mu coś na uspokojenie? Tabletki albo syrop? Może by go nieco wyciszyły. Z boku to jest faktycznie takie nieco śmieszne, ale wiem jaką udręką jest wycie kota jak dorastał przed kastracją. Także naprawdę na dłuższą metę współczuję.
...

Tamis

 
Posty: 326
Od: Pt lut 07, 2020 17:48
Lokalizacja: PL

Post » Nie lis 14, 2021 10:16 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Feromony w kontakcie, feromony na futerko. Dopyszcznie sie nic nie da, bo jak?
A te feromony to tak sobie dzialaja, jesli w ogole.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 14, 2021 10:21 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Takie zwykłe naturalne tabletki kupiłam w zoologu, ale wydaje mi się, że słabo sobie radziły i dzikus zjadał chętnie z pokarmem. Przed kastracją chciałam znaleźć coś innego i kupilam Kalmaid, ale znowu ten syrop mu nie smakuje i zostawia kawałki, które są nim oblepione. Na forum często był polecany. Chyba jeszcze jest zylkene?
...

Tamis

 
Posty: 326
Od: Pt lut 07, 2020 17:48
Lokalizacja: PL

Post » Nie lis 14, 2021 10:28 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek - dzikus i wyjec]

Dzień dobry, chociaż pewnie senny 8) . Wyjec robi ewidentne postępy, ostatecznie będzie dobrze, ale trzeba dotrwać do tego momentu. To ja sobie pomyślałam, że może po prostu wieczorem eleganckie korki w uszy na dobranoc i macie w nosie wycie? :roll: No bo co daje czuwanie przy wyciu i odnotowywanie godzin koncertowania, zamiast liczyć owieczki liczycie wycia... :201442
On wyje prawdopodobnie intencjonalnie, coś by chciał... Można oczywiście faszerować kota tabletkami, oblewać preparatami, kontakty pozatykać feromonami, pomoże albo nie. Ale Wy chcecie spać, bo spać trzeba...Może jak Łapek zobaczy, ze nie reagujecie na wycie słowem lub czynem, to uzna, ze wycie jest mało skuteczne i da sobie spokój? Czitka moja wyje do siedmiu, liczę wycia. Łoł-łoł-łoł-itd., do siedmiu. Jak przybiegnę, to spokój, ale za chwilę jak wyjdę- znowu do siedmiu. Jak nie zareaguję na pierwsze siedem, to jest cisza :mrgreen: .
Apteki w niedzielę otwarte 8) .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Nul i 35 gości