
Czy tylko ja ma kota śpiocha?
Jak czytam, o której wstajecie to



Szajka śpi ze mną dopóki się nie podniosę z łóżka. Wstaje jak TŻ do pracy wychodzi, idzie do kuwetki i wraca do łóżeczka SPAĆ.
Tylko się troszkę więcej wierci niż w nocy.
Dzisiaj dostała śniadanko wcześniej , bo przed 10 pojadła i wróciła jeszcze dospać.