Adoptowałam sukę: Debi. ZAMYKAMY :)

Fajne są. A czarnulek wygląda jakby mówił "Oto ja. Zdobywca"

Wyglądają jak u siebie.

Czarnuch ma właśnie charakter zdobywcy. O ile szylkretka przede wszystkim bada najbliższe otoczenie, o tyle chłopczyk ustawia ogon na sztorc i natychmiast rusza badać to, czego nie widać.

Fajna ta czarna pantera :1luvu:

A teraz w rolach głównych Felut i Debi :lol:

Uploaded with ImageShack.com
http://imageshack.com/scaled/800x600/31/c52i.jpg

Uploaded with ImageShack.com

Femka pisze:Pani życzy fotki? Prosz...

Uploaded with ImageShack.com
Uploaded with ImageShack.com

Uploaded with ImageShack.com
Uploaded with ImageShack.com
Uploaded with ImageShack.com

Burek nie wierzy w to, co widzi
Uploaded with ImageShack.com
Uploaded with ImageShack.com

Co się zalęgło w moim łóżku?
http://imageshack.com/scaled/800x600/268/69w1.jpg

absolutnie boskie. Oba. :1luvu:

i grubiutkie takie :ryk:

aga9955 pisze:
absolutnie boskie. Oba. i grubiutkie takie :ryk:

kup sobie okulary, bo chyba ze wzrokiem coś nie tak :evil:

Aparat przekłamuje :lol:

NITKA/KARINKA, wiedziałam, że będziesz ingerować :lol:

W imageshack coś pozmieniali i teraz nie umiem fotek zmniejszać :oops:

Thx.

Femka pisze:
aga9955 pisze:
absolutnie boskie. Oba. i grubiutkie takie :ryk:

kup sobie okulary, bo chyba ze wzrokiem coś nie tak Aparat przekłamuje

NITKA/KARINKA, wiedziałam, że będziesz ingerować W imageshack coś pozmieniali i teraz nie umiem fotek zmniejszać Thx.

mam okulary, widze.

:twisted:

Ten czarny diabeł wyglada jak moj Kazio jak byl maly. Ten sam wyraz pysiola. A mala szyla, wyglada jak Lizak. :1luvu:

Wielkiej wiary nie mam, ale zapytać nic nie kosztuje: aga9955, nie chcesz któregoś? :lol:

Femka pisze:Wielkiej wiary nie mam, ale zapytać nic nie kosztuje: aga9955, nie chcesz któregoś?

Femka pisze:Wielkiej wiary nie mam, ale zapytać nic nie kosztuje: aga9955, nie chcesz któregoś?

moś pisze:
Femka pisze:Wielkiej wiary nie mam, ale zapytać nic nie kosztuje: aga9955, nie chcesz któregoś?

Femcia to umie zażartowac c'nie?

:twisted:

Ma kobieta poczucie humoru i wyczucie sytuacji :twisted:

ale o co Wam chodzi? aga9955 tak się zachwycała, to myślałam, że będzie zainteresowana adopcją :kotek:

Bąble dzisiaj zostały na godzinkę wypuszczone na pokoje do Szczypiorków i Debi. I okazało się, że największy problem to suka. Kociaki zareagowały histerycznie na jej widok i dopiero po dłuższym czasie ograniczyły się tylko do utrzymywania dystansu przestrzeni. Debi natomiast, jak to zwykle Debi, koniecznie chciała maluchy powąchać, dotknąć nosem. Brzydko została potraktowana.

Femka się wydarła na czarnucha, Burek wprawdzie nie wydał odgłosów paszczą na widok szylkreci, ale po kilkunastu sekundach patrzenia na nią zrezygnował z dojedzenia z miseczki. Co oznacza sytuację wysoce kryzysową. Ale jestem spokojna o relacje. Kochać się pewnie nie będą (Zośka i Felut nie miały jeszcze okazji), ale wiem na pewno, że nie będzie fizycznej agresji, skończy się na ostrzegawczych sykach. A i te z biegiem dni osłabną i koty przejdą do obojętnej tolerancji.

Bardzo jestem ciekawa zachowania Felutka. Ale on cały dzień przespał i nie wiedział o bożym świecie.

Aha, zauważyłam, że szylkretka ma chyba złamany ogonek, bo jak się do głaszcze, czuć jakąś nierówność, a i widać jakieś skrzywienie. Ale nie boli ją to, nie reagowała zupełnie, gdy dotykałam.

Może być załomek... Znałam kiedyś przelotnie taką małą czarną, której ogonek wyglądał jakby go drzwiami przytrzaśnięto i takie w ząbek skrzywione się zrosło. I drugą dorosłą małołaciatą, też miała ogon pod kątem. W obu przypadkach to było wrodzone. Nieszkodliwe, skoro w ogonie. Podobno załomek w samym kręgosłupie potrafi być fatalny w skutkach.

Felutek jest naprawdę piękny, malce zresztą też. Tylko ta szylka... jakaś taka okrągła. :lol:

Ile to kilogramów dodaje aparat?

Adoptowałam sukę: Debi. ZAMYKAMY :)

Kto przegląda forum