Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

witamy

Wiolu nie zamartwiaj sie na zapas. Raz sobie poradzili, to teraz też dadzą radę :ok:

Dzień dobry w ten deszczowy dzień

Witaj !
Nie jestes osamotniona , mnie tez czeka szpital i pobyt co najmniej 10 dniowy , tez martwie sie juz na za pas co bedzie z moimi kotami ? Jest co prawda siostra i Tż ale czy dadza rade ?? Tez będe ich instrułować ich przez telefon, tylko koty beda za mna tęsknic , i pewno nie będa jadły , będa miałczały !!!!! Bardzo boje sie tej rozłaki ale jest nie nieunikniona !!!! :cry:

Witajcie dziewczynki, Wiola, kiedy idziesz do szpitala?
:ok:

Och.... szpitale...

:cry:

Viola głowa do góry... Bejbi sobie poradzi , Ty również.... TŻ da radę sobie... Musi nie ma wyjścia !!

:ok:

Będzie dobrze.... trzeba w to wierzyć

Edytka1984 pisze:witamy

Witaj Edytko

kiche_wilczyca pisze:Wiolu nie zamartwiaj sie na zapas. Raz sobie poradzili, to teraz też dadzą radę

Dzień dobry w ten deszczowy dzień

Hej Marta!Bejbi chyba pójdzie za TM :cry:

Wyniki morfologii mimo sterydu są bardzo złe.
Ponad 20 tyś.leukocytów i 60 płytek.Koopy białe,albo ich brak.Ja...od 5 z bólu dwunastnicy nie śpię.W życiu takiego bólu nie małam.TŻ nie wraca,dopiero w niedzielę.Nie będę usypiać jej sama

Ostatnia szansa 21 w poniedziałek zapytam Dr.Słodkiego czy ją jeszcze kłuć,czy zmienić lek.Jest stan zapalny.Ja myślę że pęcherza.Może jeszcze czegoś.NIkt z wetów nie chce podjąć decyzjii.

Karolek(ona) pisze:

Hello Karola!

Monika53 pisze:Witaj !
Nie jestes osamotniona , mnie tez czeka szpital i pobyt co najmniej 10 dniowy , tez martwie sie juz na za pas co bedzie z moimi kotami ? Jest co prawda siostra i Tż ale czy dadza rade ?? Tez będe ich instrułować ich przez telefon, tylko koty beda za mna tęsknic , i pewno nie będa jadły , będa miałczały !!!!! Bardzo boje sie tej rozłaki ale jest nie nieunikniona !!!!

Witaj Monika53 :cry:

już napisałam Marcie o Bejbi.Nie ma efektu.Po zastrzykach był.Nikt nie chce bez Dr.Słodkiego decydować mi lewa ręka lata jak przy parkinsonie już od dawna.Nie cały czas tylko z przerwami.Nie mogłam telefonu utrzymać w ręku.Wyniki zostały w klinice aż Dr.Słodki wróci.

kalair pisze:Witajcie dziewczynki, Wiola, kiedy idziesz do szpitala?

Witaj Bożenko!We wtorek rano idę,a wet Bejbi jest w poniedziałek i już mi oblężenie zapowiedzieli 4przez pacjentów.

malwina693 pisze:Och.... szpitale...

Viola głowa do góry... Bejbi sobie poradzi , Ty również.... TŻ da radę sobie... Musi nie ma wyjścia !!

Będzie dobrze.... trzeba w to wierzyć

TŻ olał

siostra ważniejsza niż Bejbi.Nie dla mnie.Już nie będzie dobrze,kroplówki nie ma szans podłączyć czy podać krew bo kotek ma same krwiaki.Nigdy nie dała sobie wenflona założyć.To niemożliwe u niej

aga9955 czy miałaś taką sytuację?Ja nie mam siły wyjść nawet na pocztę dziś.Wczoraj już sapałam.Bez sensu kłuć Bejbi teraz bo maszyna może źle obliczyła płytki.Pisałam krew jest gęsta,nie leci i jest ciemna bardzo.

nawet nie wiem co napisać.................

puszatek pisze:nawet nie wiem co napisać.................

Wiem puszatku bo co tu można napisać

Cholera czemu lekarza nie ma wtedy gdy jest bardzo źle.
Jeśli Bejbi dotrwa poniedziałku to będzie ostatnia szansa.

Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

Kto przegląda forum