Rózia, Dyzia, Łatka, Bazyl, Jovi - kociowieszaczek zielony

» Nie wrz 14, 2008 14:37

CzarodziejKOT zaprasza na bazarek

» Nie wrz 14, 2008 16:43

komplet kotków wczoraj zaległ ze mną w łóżku i nawet poczekał aż wstanę, wezmę aparat i zrobię im zdjęcie

» Nie wrz 14, 2008 17:25

Ale fajne zdjęcie! Ja to nigdy nie zdążę z aparatem, chociaż koty tylko dwa....
Oczywiście Jovi molestuje Bazyla

» Nie wrz 14, 2008 17:51

miszelina pisze:Oczywiście Jovi molestuje Bazyla

pewnie że tak - oni dwaj to papużki nierozłączki, wielbią się wzajemnie bardzo :-)

» Nie wrz 14, 2008 18:31

ewung pisze:

komplet kotków wczoraj zaległ ze mną w łóżku i nawet poczekał aż wstanę, wezmę aparat i zrobię im zdjęcie

jaki śliczny widoczek :love:

» Nie wrz 14, 2008 21:11

dla tych co pamiętają Kosmo - tu można zajrzeć żeby zobaczyć Kosmo by nattil :-)

http://www.flickr.com/photos/10195105@N06/2852323741/
http://www.flickr.com/photos/10195105@N06/2842532239/in/photostream/

» Pon wrz 15, 2008 20:11

kiedy już zapadnie noc
to nadchodzi czarów moc
kot czarodziej świat przemierza
i w snach dobrych ludzi miesza
żeby sny ich były piękne
i miłości zawsze pełne

:-)

to tak dla przypomnienia o bazarku
Kot czarodziej

» Pon wrz 15, 2008 21:51

ewung pisze:dla tych co pamiętają Kosmo - tu można zajrzeć żeby zobaczyć Kosmo by nattil
http://www.flickr.com/photos/10195105@N06/2852323741/
http://www.flickr.com/photos/10195105@N06/2842532239/in/photostream/

Rewelacyjne zdjęcia

Żałowałam w sobotę, że nie ma kto naszej gromadzie zrobić zdjęcia: ja na boku wbita w róg, obok Tymek tez na boku, wtulony w niego Krzyś, wyżej zwinięta Mali, dalej Szelmusia jako kłębuszek na którym łepek opiera Bluś

Dobrze, że mam duży narożnik.

» Pon wrz 15, 2008 22:39

Na pierwszym zdjęciu to rzeczywiscie przybysz z Kosmosu :lol:

» Wto wrz 16, 2008 8:45

śliczny

» Pt wrz 19, 2008 18:53

Wczoraj Karol ugotował rosołek, na kawałkach kurczaczka
poszedł potem pod prysznic
usłyszał jakieś podejrzane dźwięki i wyjrzał z łazienki
Jovi w najlepsze siedział na kuchence, kończył wcinać marchewkę którą sobie wyciągnął z rosołku i własnie łapeczką próbował złowić mięsko
rosołek nam smakował bardzo
udawaliśmy że nie wiemy iż maczał w nim łapki nasz mały potwór

a dziś zabrałam Joviego do weta i dostał kuja za karę
oznacza to że jest już porządnie zaszczepiony

a teraz sobie słodko śpi nasz anioleczek

wystawiłam też allegro dla tymczasowych kociaczków Anny Rylskiej
http://allegro.pl/item442308959_cos_na_zime_cieplutki_mruczacy_kotek.html
Ania ma ciężką sytuację z kociakami, pomogła już wielu bidom w tym roku ale ta czwóreczka dalej jest u niej