Lalimka dostaje codziennie leki, sama je, brzuszek rośnie.
Czekamy na śmierć, mamy nadzieje, że po drodze jeszcze ma coś do załatwienia i aż tak jej się do nas nie spieszy.
Lalimka bardzo lubi ludzkie jedzenie a jak zobaczy zupę to aż się trzęsie aby choć trochę jej dać, ponieważ ma być najszczęśliwszym kotem na świecie, codziennie je z nami obiad. Teraz to już wszystko jedno co je najważniejsze aby jadła a skoro lubi takie jedzenie to takie będziemy jej dawać.
Piorunki maja się dobrze, mały już nie gluci i oczka ma już ładne, tatko niestety nadal świszczy, oczy łzawią. W poniedziałek mamy wizytę kontrolną zobaczymy co powie doctorro.
Teklunia chudziutka ale ma się nie najgorzej, uwielbia spać w wiklinowym koszyku przy kaloryferze, tam jest najcieplej
Etko wysyłam na pw mój adres poczty elektronicznej, bardzo proszę o zdjęcia Tekluni, jeszcze wtedy zdrowej.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/