Iwan, Aksamitka... a Lion...[*] [*] [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 24, 2008 14:02

a po to, że mieszkam na parterze, koty często są na balkonie a różne bachory wtykają paluchiiii... Moje koty nie cierpią dzieciaków... Jak któregoś capną, to nie chcę mieć potem problemów... Są ludzie i ludziska.
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 24, 2008 16:57

Są ludzie i ludziska.

I to jest fakt :?
Ale na fotkach wygląda, ze nie jest źle między futrami. Chociaż do wylewnej miłości jeszcze daleko :wink:

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Wto cze 24, 2008 20:47

Gina S. pisze:a po to, że mieszkam na parterze, koty często są na balkonie a różne bachory wtykają paluchiiii... Moje koty nie cierpią dzieciaków... Jak któregoś capną, to nie chcę mieć potem problemów... Są ludzie i ludziska.


no tak, czyli raczej zabezpieczasz koty przed ludźmi :lol: może i racja :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 26, 2008 8:27

:? późnym wieczorem Lion miał ostre starcie z Aksamitką. Iwanowi się upiekło, bo skutecznie schodził mu z drogi... czyli ciągle jeszcze muszę się stresować 8)
(chyba więcej długiego futra leżało, niż Aksy, ale Aksa za to popuściła trochę siooo)
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 27, 2008 10:59

Wczoraj wieczorem bandziorek użarł mnie w przedramię, ale nic to - przez polar (całe szczeście, że mi wcześniej było zimno :))
Dzisiaj byliśmy u weta z wynikami z uszu, no i bakterii niet, świerzba niet, ale jakieś pieczarki czy boczniaki w niewielkich ilościach są... No to leczymy i jutro znów do weta.
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 28, 2008 21:19

dzisiaj kot był znów prany, bo zsikał mi się u weta w transporter... Wytarłam i wymościłam go ręcznikami papierowymi... I chwała mi za to - w drodze powrotnej kot postanowił załatwić coś grubszego... Żebym nie padła za kierownicą, skręciłam do rowu i wywaliłam papiery wraz z niespodzianką. Jakoś dojechałam do domu :)
Kot wyprany o tyle, że nie cuchnie i jest teoretycznie czysty. Za to tłusty od tych kropli, co mu do ucha są zapuszczane...
Jutro - w niedzielę znów do weta - oby bez niespodzianek! :D
Zastanawiam się już jednak, jak ja potem tego otłuszczonego kota doprowadzę do porządku... :(
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 08, 2008 10:00 Ratunku!!!

:roll: :cry: :cry: :cry: AKSAMITKA ZNIKNĘŁA - nad ranem musiała sforsować dołem siatkę na balkonie i... zniknęła!!! Szukałam wszędzie, porozwieszałam ogłoszenia... Nie wiem, co robić, za chwilę oszaleję. Jak ją odnaleźć w mieście pełnym wczasowiczów?! :cry:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 08, 2008 10:08

Kciuki trzymam za odnalezienie...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lip 08, 2008 10:08 Re: Ratunku!!!

Gina S. pisze::roll: :cry: :cry: :cry: AKSAMITKA ZNIKNĘŁA - nad ranem musiała sforsować dołem siatkę na balkonie i... zniknęła!!! Szukałam wszędzie, porozwieszałam ogłoszenia... Nie wiem, co robić, za chwilę oszaleję. Jak ją odnaleźć w mieście pełnym wczasowiczów?! :cry:


Boże, Gina, szukaj w najbliższej okolicy, teraz tam u Was pełno ludzi, z pewnością nie odeszła daleko, bałaby się...

a pewna jesteś, że wyszła? widać jakieś ślady forsowania tej siatki? może siedzi gdzieś zbunkrowana?...?

matko, trzymam kciuki, żeby się znalazła :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 08, 2008 10:57

Ło matko :strach:
Mam nadzieję, że jest tak, jak mówi Georg-inia...

W każdym razie :ok: za szybkie znalezienie Aksamitki!

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto lip 08, 2008 11:03

:strach:
O mamusiu! Gina, najskuteczniejsze jest chyba szukanie po zmierzchu i raniutko, kiedy nie ma zbyt wielu hałasów, ludzie się nie kręcą.
Może weź Iwana na smycz i przespacerujcie się razem.. albo nie wiem, nagraj jego miauczenie na taśmę i puszczaj.. Aksa powinna wyjść..
Na pewno uda się ją odnaleźć!!! :ok: :ok: :ok:
I rzeczywiście, mieszkanie sto razy, może naprawdę się gdzieś zaszyła..
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 08, 2008 11:08

:( nie zaszyła się... siatka w jednym miejscu była wygięta aż na zewnątrz, więc... Czuję się podle i zupełnie bezsilna. Iwan nie da się wyprowadzić na smyczy... A koteczka nie ma obróżki, bo w domu nie zakładałam :(

Tarot mówi, że ktoś ją odniesie, ale to tylko wróżba z kart... :roll:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 08, 2008 11:08

Trzymam kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 08, 2008 15:49

ludzie to jednak serca nie mają... Część ogłoszeń pozrywali i to tam, gdzie mogłaby się pokazać... przy blokach... :cry:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 08, 2008 19:05

O qrcze dopiero przeczytałam :( bardzo mi przykro. Ale ona z pewnością nie odeszła daleko- może postaw pod balkon jakieś żarełko dla niej. Żeby tylko sie znalazła- trzymam kciuki.

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 20 gości