Lonia i Marceli i DWA małe kotki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 16, 2007 13:24

Nie będę się bawiła w interpretację tak niespecyficznych wyników, ale potrzymam wielgachne :ok:
Tylko jedno... Gdzie za niskie erytrocyty? Wpisałaś ciut ponad normę. Pomyłka?
A MCV jest wskaźnikiem objętości krwinki czerwonej. Z tego co pamiętam spada przy niedoborze żelaza. Ale przy dużej ilości erów i tak małym obniżeniu MCV nie ma powodów do paniki - na moje oko. :)

A fotki mniam. Ostatnia po prostu :1luvu:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw sty 18, 2007 10:03

Marceli codziennie wieczorem łypie na mnie spode łba i czai się w okolicy sofy. Tak na wszelki wypadek.
A nuż - ta ffffstrętna pani znów mnie złapie za kłaki, siłą rozewrze paszcze, wciśnie mi prosto do żołądka dwie tabletki, a potem powie, że jestem taki kochany. Taaaa. kochany... teraz to kochany...

Codziennie Misiek dostaje dwie tabletki
Jedną na nereczki
Jedną na wątróbeczkę

Mam nadzieje, ze organki te powoli wracają do normy, bo zwierzyna ciągle chodzi głodna, a ja wychodząc z założenia, że CIERPIĄ, to im czasem coś więcej dam...
Efekt?
Marcel 5,75kg!!!! :strach:
Lońka 4,70kg!!!!! :roll:

Chyba nam się dieta szykuje

Oczywiście, jak uważa nasza kochana pani wet
"Wcale nie są za grube, są w sam raz, są śliczne" ;)

Wczoraj byłam z Lonią - Lonia znów ma strupek na pleckach, strupek zdrapała - łysa plamka ZNÓW na pleckach :roll:
Łóżko jest podejrzane o całe zamieszanie - Lońka z rozpędu wskakuje pod nie, a że owo nie jest zbyt wysokie - zahacza sobie skórkę na karku :roll:

Lonia wczoraj siedziała na stole i się rozglądała, robiąc jak zawsze wieeelkie oczy. I usłyszała od pani wet
"Lońka, ty wiesz, że ja Cie bardzo lubie i bardzo chętnie cie widzę, ale weź już przestań" ;)

Kciuki prosimy o szybkie zarośnięcie dziurki
Wystawa niedługo
Powinniśmy JUŻ się zgłosić...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw sty 18, 2007 10:26

duża ta dziurka?
ostanio jej strasznie długo zarastało....
A ona by zdzierać sobie skórę musiałaby nieźle się oto łóżko ocierać, a nie podejrzewam ją o takie gapiostwo ;) No chyba, że tam faktycznie jest dziura 10cm?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw sty 18, 2007 10:33

Mysza pisze:duża ta dziurka?
ostanio jej strasznie długo zarastało....
A ona by zdzierać sobie skórę musiałaby nieźle się oto łóżko ocierać, a nie podejrzewam ją o takie gapiostwo ;) No chyba, że tam faktycznie jest dziura 10cm?


ano... jest. To znaczy muszę zmierzyć, ale jak tam się futra wciskają, to robią niezłe płaszczki - a Lońka z rozbiegu tam wpada :roll:
Dziurka w futrze - mała, prawie nie widać, nie mniej jednak bawimy się z tym od października!!!!! :roll:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw sty 18, 2007 11:47

Widzę jedno wyjście z tej sytuacji :roll: , zmienić łóżko na wyższe :ok:
Obrazek

Dymcio

 
Posty: 398
Od: Czw lis 25, 2004 16:09
Lokalizacja: Podkowa Leśna/okolice Warszawy

Post » Czw sty 18, 2007 14:40

Można podłożyć pod 4 nogi 4 książki telefoniczne :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw sty 18, 2007 15:00

izaA pisze:Można podłożyć pod 4 nogi 4 książki telefoniczne :wink:

:ryk: no to Lonia byłaby szczęśliwa :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw sty 18, 2007 15:04

Czyli do wątku o pielęgnacji kociej sierści trzeba dołożyć zalecenie co do wysokości łóżek w domu? :lol:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Czw sty 18, 2007 18:00

Tak patrzę na te zdjęcia.... czy Marczello to ... wydoroślał ? :)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon sty 22, 2007 11:44

Marceli to kot pełną gębą :)
prawie 6 kg żywej wagi (bez nadwagi ;))
Futra tona
Ogon puuuuchatyyyyy (co prawda od spodu nadal jasny, no ale co tam)
No i łapy grubiutkie
Kryza piękna

Ehhh
ale mam pięknego kota :lol: :lol: :lol:

Swoją drogą Marceli uznany za DUŻEGo kota, jak stanie koło Lońki, to jest takiego samego wzrostu :)
Loniowa to też duuuża panna :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro sty 24, 2007 13:48

Królewienka Lonia od kilku dni jakaś nieLońkowa
Dziś idziemy panikować do naszej Pani wet
Kciuki prosimy :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro sty 24, 2007 13:57

o to dziś się znów szykuje u D. mocna grupa pod wezwaniem... Beata, Tajdzi, ja ...;)

:ok: oby nieloniowatość to była tylko reakcja na śnieg za oknem ;) a nic poważnego

btw, jak tam łysy placek ?

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro sty 24, 2007 14:08

Plamka zniknęła :D
Natomiast kłaczki w miejscu wcześniejszego wyłysienia są ... czarne
i to od samego końca jakby - bo Lonia ma kłaczki pól na pół - wszyskie są w połowie (od skóry) białe, a druga połowa albo srebrna, albo czarna
A te są całe czarne :)
i się rzucają w oczy nie mniej jak łysa plamka 8) hyhy

Zakupimy taką nakarczychową chusteczkę coś mi sie wydaje ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro sty 24, 2007 14:12

Kupcie, kupcie, na takiej srebrnej Lońce jakiś kolorek będzie bardzo ładnie wyglądał :D
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 25, 2007 12:09

A jak ostatnie nastroje królewienki?

Co do sierści - Diezelek u Ewik jak już zaczął odrastać, to tez na całkiem czarno zamiast na czekoladowo, ale nie wiem, czym się to skończyło... Może się zmieni jeszcze kolor?

Dziwneeee

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 32 gości